Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają z powodu oczekiwanego wzrostu zapasów surowca w USA - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 95,31 USD, po spadku o 85 centów. Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 51 centów do 104,95 USD za baryłkę.
Analitycy oceniają, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 2 mln baryłek.
We wtorek raport o zapasach ropy za poprzedni tydzień poda Amerykański Instytut Paliw (API).
W środę z kolei swoje wyliczenia zaprezentuje po 16.30 Departament Energii USA (DoE).
- Biorąc pod uwagę poziom zapasów ropy, rynek może mieć trudności ze wzrostami notowań powyżej poniedziałkowych poziomów - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC Markets w Sydney.
- Mieliśmy wcześniej duże wzrosty notowań, dlatego teraz może być mała realizacja zysków - dodaje.
WTI na NYMEX zdrożała w poniedziałek o 55 centów, do 96,16 USD za baryłkę, najwyższego poziomu zamknięcia od 2 kwietnia. W ciągu trzech poprzednich dni ropa w USA zwyżkowała o 5,6 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.