Kilkadziesiąt metrów taśmy i jeden pomost zostały zajęte przez pożar w poniedziałek (24 grudnia) rano w zakładzie przeróbczym w kopalni Wujek Ruch Śląsk - poinformowało portal górniczy nettg.pl biuro prasowe Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy zakład.
Zdarzenie zostało zgłoszone przez dyspozytora o 4.25. W akcji gaszenia brały udział jednostki Zakładowej Straży Pożarnej KHW SA oraz Państwowej Straży Pożarnej. Około godz. 8.00 trwało dogaszanie - dość długie, z uwagi na możliwość żarzenia się węgla.
Nikomu nic się nie stało. Załoga została wycofana z szeroko zakreślonej strefy potencjalnego zagrożenia.
Na razie nie można odpowiedzieć na pytania dotyczące przyczyn, wielkość strat, a także czasu, w jakim wznowione zostanie wydobycie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
czy nie ma żadnych sensownych urządzeń do wczesnego wykrywania pożarów przy tych przenośnikach, przecież mamy już 21 wiek. Czasy Łyska z pokładu Idy chyba dobiegły już u nas końca, jeśli się mylę, niech mnie ktoś oświeci, bom ciekawy.
Do RR 23.12 2012 to była niedziela, ale ślask fedruje naokrągło.
I jak to wyglondo bydzie normalnie fedra w tym tydniu ??
Rylik nie wiem czy potrawisz czytac z zrozumieniem ale o 4:25 był zgłoszony pożar czyli była to zmiana nocna!! a nie zmiana z dnia 24.12.2012!!!!
W wigilię siedzi się w domu a nie fedruje skoro ten dzień był odrabiany. Chytry dwa razy traci. Wesołych Świąt.
I zaś wypłaty w styczniu będą liche Tym razem maja wymówkę.