Skonsolidowana strata Dolnośląskich Surowców Skalnych w 2011 r., według szacunkowych, nieaudytowanych danych, wyniosła 194,5 mln zł. Główną przyczyną takiego wyniku było zaangażowanie w działalność drogową - poinformowali na konferencji przedstawiciele DSS.
Strata operacyjna DSS w 2011 r. wyniosła 165,4 mln zł, a przychody osiągnęły 589,2 mln zł.
- Te straty wynikają z zaangażowania w projekty drogowe, czyli budowę odcinka autostrady A2. Wszystkie straty na realizowanych przez DSS kontraktach drogowych są już zawarte w tych wynikach - powiedział na konferencji wiceprezes spółki Rafał Abratański.
Jako główne przyczyny strat na kontraktach drogowych przedstawiciele spółki podali: wzrost cen asfaltów, paliw, niedoszacowanie kosztów prac ziemnych oraz brak możliwości waloryzacji kontraktu z GDDKiA.
Abratański dodał, że według szacunkowych danych zysk EBITDA spółki ze sprzedaży kruszyw wyniósł w 2011 r. 46,6 mln zł.
- Ten wynik pokazuje, jaki jest potencjał spółki do generowania gotówki z bieżącej, podstawowej działalności. Chcemy, aby to te przepływy były gwarantem realizacji układu - powiedział.
Dodał, że spółka koncentruje się obecnie tylko na działalności podstawowej; negocjuje ponadto na ten rok kontrakty na sprzedaż 1 mln ton kruszyw.
Przedstawiciele Dolnośląskich Surowców Skalnych zapowiedzieli na konferencji, że zarząd złoży we wtorek do Sądu Rejonowego w Warszawie wniosek o zmianę opcji postępowania upadłościowego z likwidacyjnej na układową. "W naszej ocenie realizacja układu w najpełniejszy sposób zaspokoi żądania wierzycieli i akcjonariuszy spółki" - powiedział Abratański.
Restrukturyzacja finansowa, zaplanowana w postępowaniu układowym, zakłada między innymi istotne zmniejszenie zadłużenia finansowego DSS poprzez częściową konwersję tego zadłużenia na kapitał oraz wpływ nowych środków w kwocie ok. 30 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.