Kolejna spółka węglowa poszukuje do pracy górników. To czeski koncern OKD. Po kilku tygodniach przerwy firma rozpoczyna kolejna kampanię werbunkową, również na południu Polski.
- Po tym, jak w zeszłym roku w odpowiedzi na sytuację energetyczną w Czechach zdecydowano, że wydobycie w kopalni ČSM będzie kontynuowane do końca 2025 r., musimy szukać nowych wykwalifikowanych pracowników, którzy zastąpią tych, którzy odejdą z przyczyn naturalnych. Chodzi zwłaszcza o osoby z doświadczeniem górniczym, których w tym roku chcemy przyjąć 200 – powiedział Radomír Štix, dyrektor personalny OKD.
Podkreślił, że zwiększenie wydobycia zależy właśnie od wykwalifikowanych i pracowitych ludzi.
- Obecna ich liczba wynosi około 3300 i to wystarcza, aby prowadzić wydobycie do końca 2025 r. Czekają nas jednak odejście z przyczyn naturalnych i musimy się na nie przygotować. Poszukujemy osób z doświadczeniem w pracy pod ziemią, ponieważ przeszkolenie nowych zajęłoby około roku – wyjaśnił Štix.
Z ogólnej liczby starających się o pracę, tylko jedna czwarta zgłoszonych kandydatów spełnia wymagania stawiane przez spółkę
- Są zainteresowani pracą w OKD, lecz nie posiadają doświadczenia zawodowego, dlatego organizujemy kolejną rekrutację na polskim pograniczu, gdzie jest jeszcze wystarczająco dużo wykwalifikowanych pracowników ze względu na perspektywę górnictwa węgla kamiennego do 2049 r. – powiedział Štix.
Jak dodał, 55 chłopaków z Polski pracuje już w kopalni ČSM.
- Są to doświadczeni górnicy, którzy wiedzą, jak wykonać swoją pracę i są zatrudnieni bezpośrednio przez spółkę OKD. Dlatego z radością powitamy kolejnych. I oczywiście będziemy chcieli zatrzymać obecnych pracowników, których bardzo cenimy za ich pracę – zauważył David Hájek, dyrektor operacyjny OKD.
Spółka węglowa OKD, jak poinformowała jej rzeczniczka Barbora Černá-Dvořáková, zatrudnia obecnie 3300 pracowników, z czego 2500 to pracownicy etatowi. W 2022 r. dołączyły 82 nowe osoby. W br. spółka planuje zatrudnić ich ponad 200.
- Obecni pracownicy mogą również pomóc w rekrutacji. Jeśli zarekomendują kandydata na stanowisko górnicze, który przepracował co najmniej cztery miesiące i spełni inne określone kryteria, otrzymają nagrodę w wysokości 20 tysięcy koron – powiedziała rzeczniczka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Biologiczne zakoÜczenie górnictwa
Górnictwo się nie opłaca, zamknijcie wszystko w cholerę, dość dopalania do darmozjadów z naszej kieszeni
Polacy, nie idzcie tam. Oni nas nienawidzą i mowia to wprost.