Zakończył się sezon jesiennych przeglądów kolei linowych w Beskidach. W sobotę ruszyła kolej gondolowa na Szyndzielnię w Bielsku-Białej oraz dolny odcinek "kanapy", którym można dojechać do Jaworzyny w Szczyrku - podali w sobotę właściciele kolejek.
Górna część wyciągu na Skrzyczne jest na razie nieczynna z powodu podmuchów halnego. Ruszy, gdy tylko on ustanie.
Już wcześniej turyści mogli wyjechać m.in. kanapami na Czantorię w Ustroniu, a także wagonikami kolei linowo-terenowej na Żar w Międzybrodziu Żywieckim.
Niektóre kolejki zaczną funkcjonować wraz z rozpoczęciem sezonu narciarskiego. Tak jest przykładowo z "kanapami" na Dębowiec w Bielsku-Białej.
Na razie nie działa też wyciąg kanapowy na Mosorny Groń w Zawoi.
Podczas przeglądów technicznych brygady remontowe sprawdzają stan części ruchomych, gondoli lub krzesełek i kanap, a także łożysk, podpór i lin nośnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.