Coraz więcej pracowników kopalni Makoszowy decyduje się na przejście do Polskiej Grupy Górniczej i Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jak informuje biuro prasowe JSW, deklaracje podjęcia pracy w kopalni Knurów-Szczygłowice złożyło już 630 osób.
- W tej grupie jest 530 pracowników fizycznych, 70 pracowników dozoru i 30 przeróbki mechanicznej węgla. 110 osób otrzymało już stałe umowy o pracę - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka prasowa JSW.
W piątek (23 grudnia) 39 nowo przyjętych do Knurowa-Szczygłowic pracowników kończy szkolenie bhp. Kolejna 80-osobowa grupa rozpocznie szkolenia 29 grudnia. Trwa także proces podpisywania umów o pracę.
W czwartek (22 grudnia) kolejnych 27 górników z kopalni Makoszowy znalazło zatrudnienie w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej. W kopalni Bielszowice pracę rozpoczęło 8 górników w kopalni Halemba 13, zaś w kopalni Pokój 6. Łącznie w kopalniach PGG pracuje już 57 górników z kopalni Makoszowy. Kolejne przyjęcia będą realizowane w kolejnych dniach. Łącznie akces podjęcia zatrudnienia w kopalniach PGG zgłosiło 447 pracowników KWK Makoszowy (w tym ok. 150 z powierzchni)
Przypomnijmy, że kopalnia Makoszowy jest jedyną kopalnią w strukturach Spółki Restrukturyzacji Kopalń wydobywającą węgiel. Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej z 18 listopada br. dopłaty do produkcji udzielane będą jedynie do końca 2016 r. Oznacza to, że Makoszowy powinny do końca roku zakończyć wydobycie, a od stycznia 2017 r. powinna się rozpocząć likwidacja kopalni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
godula zamknĄŁ makoszowy!!!!
Te przerzucanie pracownikow z krupnioka i widze ze tez z makoszow to jeden wielki bajzel nie chce tu podawac szczegolow ale uwierzcie mi bajzel i tyle
Do Sylwek . Po pierwsze co do pytania... to pytam kogo się da i nikt nic nie wie. Moje przejście na Knurów jest cały czas blokowane przez moich przełożonych. Koledzy, którzy dużo później od mnie złożyli papiery na Knurowie już na nią przeszli. Ja jestem zawieszony w próżni bo po pierwsze mam świadomość, że ilość miejsc i stanowisk jest ograniczona. A jest rzeczą zupełnie naturalną, że chciałbym robić to co potrafię robić najlepiej i robię to już od 15 lat. Duża ilość moich kolegów jak pojechała do Knurowa to składając papiery została poinformowana, że są zapisywani na tzw listę rezerwową. Jak mnie przetrzymają na Makoszowy kilka miesięcy to kto mi obecnie zagwarantuje, że znajdzie się dla mnie miejsce pracy jak większość zostanie już przeniesiona. Po roku oszukiwania nas przez rząd i mydlenia oczu przez SRK słowo "cierpliwość" stało się dla nas wyświechtanym sloganem. Jeżeli masz takie dobre i sprawdzone informacje to zapewne adres Makoszów znasz. Przyjedź i przedstaw je ludziom. Nie będziemy musieli wtedy wróżyć z fusów, opierać się na plotkach czy doniesieniach medialnych.
Bo ludzie mysla ze ktos ich w butach z jednej kopalni na druga przeniesie a to tak nie działa. Gdyby połowa ryli z makoszów zamiast palic opony pod biurem srk interesowała sie swoim losem to nie byłoby dzisiaj problemu.
To samo było jak łaczyły sie piekary z bobrkiem, co prawda tutaj moze nie trwało to miesiacami ale zanim załatwiono cała ta papierologie to minieło kilka tygodni zanim wszyscy sie poprzenosili
Najwazniejsze ze maja szanse sie preniesc na inne kopalnie, nie oszukujmy sie ludzie w gornictwie robia tylko dlatego ze chca isc na emeryture po 25 latach przerobionych na dole. Tak ludzie beda miec szanse na cos takiego
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Do ryl...doskonale sobie zdaję sprawę że alokacje będą sie różnic od ich medialnej wersji gdyż stykalem sie z ludzmi i z Debienska i z Gliwic ale każdy kto chciał pracę znalazł a i wiem iż JSW i tak przyjmie wiecej ludzi niz opiewa oferta bo i sporo czeka na odejscia. To na co zwracam Ci uwagę to byś nie sial fermentu bo to dodatkowy stres dla wielu pracowników a też nie mozna z dnia na dzien przenieś wszystkich. Z Debienska docierali po kilku miesiacach od zamkniecie bo kopalnia to nie jakiś warsztat gdzie można zgasic swiatlo i wyjść. Czytam też bzdury ze pod sig przechodzą a to też kłamstwo wiec warto okazać troche cierpliwości i spokojnie działać, pytać itd
Do ryl...doskonale sobie zdaję sprawę że alokacje będą sie różnic od ich medialnej wersji gdyż stykalem sie z ludzmi i z Debienska i z Gliwic ale każdy kto chciał pracę znalazł a i wiem iż JSW i tak przyjmie wiecej ludzi niz opiewa oferta bo i sporo czeka na odejscia. To na co zwracam Ci uwagę to byś nie sial fermentu bo to dodatkowy stres dla wielu pracowników a też nie mozna z dnia na dzien przenieś wszystkich. Z Debienska docierali po kilku miesiacach od zamkniecie bo kopalnia to nie jakiś warsztat gdzie można zgasic swiatlo i wyjść. Czytam też bzdury ze pod sig przechodzą a to też kłamstwo wiec warto okazać troche cierpliwości i spokojnie działać, pytać itd
Do ryl...doskonale sobie zdaję sprawę że alokacje będą sie różnic od ich medialnej wersji gdyż stykalem sie z ludzmi i z Debienska i z Gliwic ale każdy kto chciał pracę znalazł a i wiem iż JSW i tak przyjmie wiecej ludzi niz opiewa oferta bo i sporo czeka na odejscia. To na co zwracam Ci uwagę to byś nie sial fermentu bo to dodatkowy stres dla wielu pracowników a też nie mozna z dnia na dzien przenieś wszystkich. Z Debienska docierali po kilku miesiacach od zamkniecie bo kopalnia to nie jakiś warsztat gdzie można zgasic swiatlo i wyjść. Czytam też bzdury ze pod sig przechodzą a to też kłamstwo wiec warto okazać troche cierpliwości i spokojnie działać, pytać itd
Do Sylwek!!! Po pierwsze , Jak sama nazwa wskazuje ludzie pokroju ryla z Makoszów biorą się z Makoszów. Po drugie trudno dziwić się frustracji tych ludzi, bo nie mają żadnych informacji, albo pochodzą one z plotek. JSW deklarowała potrzebę przyjęcia 400 ludzi, a czytamy, że zostało tam złożone 600 deklaracji. Wielu ludziom z Makoszów blokowane jest przejście na inne kopalnie. Przechodzą ci, którzy deklaracje składali dużo później. Już ze zwykłej matematyki wynika, że 200 osób nie znajdzie pracy w JSW, jeśli wierzyć temu co np. ten portal pisał wcześniej. W związku z gigantycznym chaosem, którego nikt w SRK nie ogarnia problemy się dopiero zaczną, bo tych, których przytrzymają na kop;lani a złożyli deklaracje dużo wcześniej nie przyjmą, a pośredniaku mogą wylądować ci, którzy jako pierwsi chcieli przejść. Więc jeśli tak dobrze orientujesz się w sytuacji alokacji pracowników Makoszów to stań przed nimi i rozwiej ich wszelkie wątpliwości, jeśli nie to daruj sobie te genialne uwagi. Tych ludzi przez rok oszukiwano i obawiam się że to dalej jest dziki zachód. A co do siedzenia na stołu to informuję cię, że w tej kopalni wszyscy, absolutnie wszyscy dali z siebie wszystko aby zrealizować plan naprawczy i takie komentarze są objawem zwykłego świństwa i pomówienia. Wesołych Świąt :)
To ca na jankowice nikt się nie deklarował :(
Gdzie ten oszust z Solidarności Duda Piotr gdzie jest jak górnicy walczą o swoje kopalnie !!! Ten pucybut PIS-u wchodzi im do tyłka bez wazeliny a my górnicy nigdy mu tego nie wybaczymy !!!
Kolego się mylisz jsw sig jest bardziej jsw niż myślisz chodzi o to że zaszło wprowadzenie w błąd od prawie 3 lat nie ma przyjęc do spółki a przyjęciami zajmuje się od tego czasu sig jako poligon doświadczalny dla przyszłych pracowników poszczególnych kopalń pod jsw a tu nagle są przyjęcia i to dla obcych ludzi z innej spólki to jak mają sie czuć ci pracownicy a jest ich ponad 1500 spólki sig których oszukano
Przyjmują tylko do podspółki, a nie do JSW, to oszuści z PIS.
Marcin opanuj emocje jesteś pracownikiem spółki SiG , a nie spółki JSW stąd ta różnica.
Drogi Zarzadzie JSW jesli zaczniecie zwalniac ludzi z JSW SIG przez tych z Makoszow,macie pewne ze bedziecie mieli rozpiernicz pod spolka i nie tylko,obcych przyjmujecie ,dajecie umowy na stale a ludzie z SIGU to kuzwa co,bedzie MŁYN jesli tak postapicie gwarantuje to wam.....czy to nie makoszowy powinno dostac umowy na czas okreslony a my na STAŁE
A zwionzkowcy pewnie do kodu przejda pracowac oni jak ten petru umieja tylko frazesy wygłaszać
Dodał bym jeszcze że nie jeden pracownik z Knurowa-Szczyglowic dojezdzajacy od Rybnika chętnie by poszedł na te kopalnie bo zarobki znacznie wyższe niz na Knurowie ale niestety firma nie wyraża zgody na przeniesienia wiec daruj se że dla makoszow zrobią wyjatek
Skąd biorą się ludzie pokroju tego ryla z makoszow????...ludzie normalnie pracują. Jest wielu pracowników bylych kopalń gliwice i debiensko traktujac ją już jak swoją i wystarczy troche dobrej woli ale jak sie pierdzialo w stołek to ferment trzeba siać. Zapytał byś tez ludzi z Knurowa czy jeżdżą na borynie np i dowiedzial byś sie że przy braku wydobycia zdarza sie pomagac na innych kopalniach ale transport jest z łaźni i wraca się tez na kopalnie wiec samemu nigdzie sie nie jezdzi. Zdarza sie to rzadko juz teraz a na tamte dojdą ludzie z krupka wiec pewnie to zaniknie. Dodam tez ze do nas też przyjeżdżają bo to jedna firma ale spółka organizuje przewozy. Fermenciarze to najgorszy typ czlowieka bo czesto przez to niektorzy nie wiedza co robic i zamiast dzialac czekaja i w koncu skończą w posredniaku!!
Tokarz za przygotowanie alokacji powinien dostać antyNobla.
JSW deklarowało przyjąć 400 pracowników (głównie fizycznych). 630 osób złożyło deklarację. Czyli co będzie z tą grupą 230 osób?. Niestety brak kompetencji i wszech panujący bałagan, za który przyjdzie zapłacić wysoką cenę zwykłym pracownikom jest porażający. Póki co stanowiska załatwiają sobie ciotki i pociotki, a pracownikami fizycznymi poniewierają jak im się podoba.
No i co z tego, że złożyli? Wniosek jest taki, że nadal 2/3 pracowników kopalni nie wie co będzie z nimi dalej. !!!!! A te ministry z krzyżami w klapach uważają, że są w porządku i wszystko jest ok. !!!! Szczyt hipokryzji. Życzę im takich Świąt jakie my mamy. Błogosławionej Szydło też. !!!!
Moje gratulacje górnicy, wreszcie będziecie mieć spokojne święta. A etaciki związkowe się skończą na Makoszowach. Zdrowych Wesołych Świąt wam życzę.
To zwykłe cwaniactwo. Ludzie przenieśli się na Knurów, a potem im powiedzieli, że ok., ale mogą trafić na Borynię. Dzień bez oszukania ludzi przez PIS to dla nich dzień stracony.
Szkoda tylko, że emerytowane szefostwo TM-u nie potrafi podjąć męskiej decyzji o wypuszczeniu pracowników na wybrane przez nas kopalnie. Tworzy się sztucznie zamęt konieczności bezpiecznego zlikwidowania Makoszów rękoma ludzi, którzy chcą już odejść.
Adam tutaj chodzi o człowieka , chciałbyś aby go zwolnili tak? powiedz to jego rodzinie prosto w oczy.
Z jakiej racji z Makoszowy przechodzą do JSW? Przecież to inna spóka Nam w JSW cały czas wmawiają że potrzena redukcja etatów a tu nowe przyjęcia? O co chodzi?
Tak trzymać nie ma na co czekać jest praca jest moc.