- Pomimo znacznych wzrostów z pierwszych kilkudziesięciu minut wtorkowej sesji podaż bardzo szybko zaczęła wieść prym na warszawskim parkiecie i głównie wskutek mocnych spadków banków WIG20 zamknął się na 1,64-proc. minusie - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Lukas Cinikas.
Po poniedziałkowym powiewie optymizmu, wtorkowa sesja była znacznie gorsza, choć początek notowań był wyraźnie wzrostowy. Niestety bardzo szybko, już przed południem, strona podażowa zaczęła wieść prym, a po słabym otwarciu giełd w USA spadki na giełdzie w Warszawie jeszcze się powiększyły - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Lukas Cinikas.
Patrząc na poszczególne składowe WIG20, główny wpływ na skalę spadków miały banki, które na zakończeniu sesji straciły między 5 a 9 proc. - dodał analityk BM BNP Paribas.
Analityk zwrócił uwagę na pozytywny trend i mocne wzrosty na walorach JSW. Jego zdaniem, inwestorzy dyskontują dwie rzeczy - ogłoszoną w miniony piątek strategię rozwoju na kolejne lata oraz wysokie ceny surowca wydobywanego przez spółkę.
Widać również lekką poprawę nastrojów wokół LPP, ale nawet te dzisiejsze, ponad 5 proc. wzrosty nie negują bardzo słabego sentymentu wokół spółki - zakończył analityk
WIG20 zakończył wtorkową sesję spadkiem o 1,64 proc. do 1.967,01 pkt., WIG zniżkował o 1,82 proc. do 60.030,88 pkt.. Spadły również indeksy małych i średnich spółek. mWIG40 stracił 2,9 proc. do 4.456,3 , a sWIG80 spadł o 0,77 proc. do 18.109,17 pkt.
Obroty na szerokim rynku były duże i wyniosły 2,18 mld zł, z czego 1,8 mld przypadło na spółki z WIG20.
W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały negatywne nastroje. W tym okresie DAX tracił 2,96 proc., a francuski CAC 40 zniżkował o 3,06 proc. W Wielkiej Brytanii FTSE 250 spadał o 2,3 proc.
W momencie zamykania giełdy w Warszawie rosyjskie giełdy były zamknięte, jednak tamtejsze akcje notowane również na innych parkietach - np. na giełdzie w Londynie - ponownie drastycznie traciły na wartości.
W tym czasie indeksy giełd amerykańskich też traciły na wartości. Nasdaq100 spadał o 0,36 proc., S&P500 zniżkował o 0,67 proc., a DJI notowany był o 1,12 proc. niżej w porównaniu do poniedziałkowego zamknięcia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.