Indeksy na Wall Street zakończyli wtorkową sesję niewielkimi zmianami, ale indeks Dow Jones zakończył serię sześciu wzrostowych dni z rzędu. Na rynku nadal jednak panuje apetyt na ryzyko po zawarciu porozumienia przez USA i Meksyk. Inwestorzy obstawiają też, że Fed w najbliższym okresie rozpocznie obniżanie stóp procentowych,
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,05 proc., do 26.050,94 pkt.
S&P 500 spadł o 0,04 proc., do 2.885,72 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w dół o 0,01 proc., do 7.822,57 pkt.
W poniedziałkowym wywiadzie dla CNBC Trump zagroził, że nałoży na import z Chin o wartości 300 mld USD cło, jeżeli prezydent Chin Xi Jinping nie spotka się z nim pod koniec czerwca w trakcie szczytu G20 w Japonii pod koniec czerwca.
W ocenie prezydenta Consumer Technology Association Gary'ego Shapiro wprowadzenie kolejnych ceł na Chiny może skutkować recesją w USA.
Trump w tym tygodniu po raz kolejny skrytykował politykę Rezerwy Federalnej USA. We wtorek prezydent USA napisał na Twitterze, że "stopy procentowe są za wysokie!", natomiast zacieśnianie ilościowe określił jako "niedorzeczne".
W poniedziałek Donald Trump w wywiadzie dla CNBC powiedział, że Fed popełnił "ogromny błąd, ponieważ zdecydowanie zbyt szybko podnosił stopy procentowe".
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA w maju wzrosły o 0,1 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, rok do roku wzrosły o 1,8 proc. - poinformował Departament Pracy w komunikacie. Analitycy spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,1 proc. mdm i 2,0 proc. rdr.
Komentując porozumienie USA-Meksyk prezydent USA Donald Trump stwierdził, że jest to "porozumienie na piśmie". Dodał, że karne taryfy celne, jakie miały wejść w życie w poniedziałek, "zostały zawieszone na czas nieokreślony".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.