Amerykański indeks firm S&P 500 zakończył środową sesję, 10 kwietnia, wzrostem, na nieznacznym plusie zamknął się Dow Jones, któremu ponownie ciążyły notowania Boeinga.
Wieczorne minutes Fed potwierdziły ostrożne podejście jego członków do kolejnych działań.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,03 proc., do 26.157,16 pkt.
S&P 500 wzrósł o 0,35 proc. i wyniósł 2.888,21 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,69 proc. do 7.964,24 pkt.
Najmocniej w dół DJI ciągnęły akcje Boeinga, które spadły o ponad 1 proc. W środę dziennik "Wall Street Journal" podał, że koncern w marcu nie otrzymał żadnego nowego komercyjnego zamówienia na samoloty 737, co jest pierwszym takim miesiącem od prawie siedmiu lat.
Analitycy szacują, że zmniejszenie produkcji, odszkodowania oraz naprawa wadliwego systemu zapobiegającego utracie siły nośnej w modelu MAX kosztować będą firmę 2-3 mld dolarów. To i tak znacznie mniej niż 27 mld dolarów, o które zmniejszyła się giełdowa wycena spółki od czasu katastrofy samolotu w Etiopii 10 marca.
Większość członków Fed uważa, że ryzyka dla perspektyw wzrostu PKB uzasadniają wstrzymanie podwyżek stóp proc. w 2019 r. - wynika z protokołu z marcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej opublikowanego w środę wieczorem.
"Niektórzy uczestnicy wskazywali, że gdyby gospodarka ewoluowała tak, jak się obecnie prognozuje, przy wzroście gospodarczym powyżej trendu długoterminowego, prawdopodobnie oceniliby, że właściwe jest umiarkowana podwyżka docelowego zakresu stopy funduszy federalnych w tym roku" - napisano.
"Kilkoro uczestników posiedzenia zauważyło, że ich poglądy na temat odpowiedniego zakresu docelowego dla stopy funduszy federalnych mogą zmieniać się w obu kierunkach, w oparciu o napływające dane i inne zmiany w otoczeniu makro" - dodano.
20 marca amerykańska Rezerwa Federalna utrzymała główną stopę procentową w przedziale 2,25-2,50 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.