Minister skarbu Włodzimierz Karpiński chce wzmocnić nadzór właścicielski w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. W tym celu w resorcie powstaną trzy nowe departamenty: działań poprywatyzacyjnych, polityki właścicielskiej i spółek kluczowych.
W ocenie ministra Karpińskiego, poziom zarządzania spółkami Skarbu Państwa zdecydowanie wzrósł, lecz wciąż widać mankamenty.
"Będę dążył, by podnieść rolę rad nadzorczych. Mają pełnić realną rolę nadzorczą, a nie być obecne tylko dlatego, że ich powołanie jest wymagane przez kodeks spółek handlowych. Budowa długoterminowej wartości spółek, w których wykonuję prawa właścicielskie, ma być tworzona poprzez synergie biznesowe i dobre strategie rozwojowe, będące efektem współpracy rad nadzorczych i zarządów, tak by Skarb Państwa mógł realizować politykę rządu" - powiedział cytowany w komunikacie minister Karpiński.
Dyrektor biura komunikacji społecznej MSP Magdalena Kobos powiedziała, że minister Skarbu Państwa chce pomóc m.in. radom nadzorczym w profesjonalnym wykonywaniu swoich zadań.
- Nowe rozwiązania mają usprawnić efektywność działań osób zasiadających w radach. To oczywiście przełoży się na dalszą profesjonalizację nadzoru korporacyjnego w spółkach - powiedziała Kobos.
Zgodnie z założeniem, departament polityki właścicielskiej będzie odpowiadał za określenie zasad współpracy w obrębie podmiotów z udziałem Skarbu Państwa, a także na rzecz tych, których udziałowcami są inni, niż Skarb Państwa.
- Biorąc pod uwagę wagę zadań związanych z realizacją zobowiązań pozacenowych określonych w umowach prywatyzacyjnych i komunalizacyjnych, w resorcie powstanie departament działań poprywatyzacyjnych. Do jego zadań włączony zostanie również nadzór nad postępowaniami likwidacyjnymi i upadłościowymi - wyjaśniła Kobos.
Nadzór nad podmiotami istotnymi dla gospodarki należeć będzie do departamentu spółek kluczowych.
Całość zadań z zakresu przekształceń własnościowych - w tym komunalizacji i prywatyzacji - realizował będzie istniejący już departament przekształceń własnościowych i prywatyzacji.
Jak zaznaczyła Kobos, powstanie nowych departamentów nie przełoży się na zatrudnienie nowych osób do resortu.
- Wszystko w ramach obecnych zasobów - powiedziała.
Nowe rozwiązania ministra skarbu zatwierdzić jeszcze musi premier Donald Tusk.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
a do teraz tego nie robili? wiecznie mało! zas którys chce brata albo wujka zatrudnić ? banda złodzieji w garniturach - mafia. puknijcie sie w łeb matoły!!!