W Polsce jest niespełna 5 tys. ratowników górniczych. Dyżurują dzień i noc gotowi nieść pomoc w każdych warunkach. Ratownicy górniczy, bo o nich mowa, obchodzili 26 listopada br. swoją Barbórkę.
Są powszechnie szanowni za profesjonalizm i hart ducha. Cechuje ich solidarność, honor, odwaga, męstwo, braterstwo i pokora. Podkreślił to Piotr Buchwald, prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu Piotr Buchwald otwierając barbórkową uroczystość.
Kilka chwil wcześniej, w obecności Adama Gawędy, wiceministra aktywów państwowych, złożono wieńce i kwiaty przed Pomnikiem Ku Czci Poległych Ratowników Górniczych przed siedzibą CSRG.
Bytomska CSRG jest jednym z najważniejszych ogniw polskiego systemu ratownictwa górniczego, tworzonego przez kopalniane i specjalistyczne jednostki oraz stacje.
- Jesteśmy powołani do tego, aby przedsiębiorcy górniczy mieli pełną świadomość, do kogo się zwrócić, gdy zajdą nieprzewidywalne okoliczności – mówił szef CSRG zapewniając o właściwym zabezpieczeniu dla ich normalnego działania, niezależnie od kondycji ekonomicznej górnictwa.
Buchwald podkreślił, że wraz z upływem czasu centrum eksploatacji węgla będzie powoli przenosiło się w kierunku Lubelszczyzny. Dlatego trwają prace nad uruchomieniem nowej okręgowej stacji ratownictwa górniczego przy kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie.
-Zagłębie lubelskie wymaga dzisiaj lepszego zabezpieczenia ratowniczego, dlatego podjęliśmy decyzję o budowie nowoczesnej OSRG, która zabezpieczy cały ten rejon - mówił.
Ma być to stacja z wydzielonym miejscem do lądowania śmigłowca w celu szybkiego przerzucenia sprzętu i ludzi w razie konieczności podjęcia akcji ratowniczej.
Prezes CSRG zauważył, że węgiel wydobywany jest z coraz większych głębokości, co niesie ze sobą także coraz większe zagrożenia, z kolei Adam Gawęda, wiceminister aktywów państwowych, przypomniał, że schodząc z eksploatacją coraz głębiej nie można zapomnieć o konieczności dofinansowywania ratownictwa.
Podczas uroczystości barbórkowej zasłużeni pracownicy ratownictwa górniczego otrzymali wysokie odznaczenia państwowe i resortowe. Przyznano również po raz pierwszy Złoty Krzyż Maltański za szczególne zasługi dla ratownictwa górniczego. Otrzymał go prof. Jan Szlązak, odpowiedzialny za reformę górnictwa w rządzie Jerzego Buzka. Pośmiertnie Krzyże otrzymali także: Bogdan Ćwięk były szef CSRG i prezes Fundacji Rodzin Górniczych oraz Zenon Jeżyk, były kierownik pogotowi specjalistycznych CSRG.
Przesłanie z okazji barbórkowej uroczystości skierował do ratowników prezydent Andrzej Duda:
- Chcę wyrazić uznanie dla Waszej niezwykle trudnej i niebezpiecznej pracy wymagającej ogromnej wiedzy, doświadczenia i rozwagi – napisał w swym liście.
Wspomniał także o tych, którzy w minionych latach odeszli na wieczną szychtę. Wszystkim pracownikom ratownictwa górniczego prezydent złożył życzenia bezpiecznej pracy.
- Niech św. Barbara otacza opieką Was i Waszych bliskich, niech w Państwa domach zawsze panuje szczęście i dostatek – dodał prezydent.
Okolicznościowy adres na ręce prezesa CSRG Piotra Buchwalda przesłał również premier Mateusz Morawiecki:
- Jest taki szczególny dzień w życiu górników i wszystkich związanych z tym zawodem, kiedy w uroczystej atmosferze wyrażają dumę z wykonanej pracy i jej znaczenia dla Polski. To dzień ich patronki św, Barbary. Jest to także czas wspomnień o tych, którzy odeszli, to wreszcie czas rozmów o przyszłości branży. W tym wyjątkowym dniu chciałbym podziękować wszystkim tworzącym rodzinę CSRG za poczucie odpowiedzialności i gotowość do działania. Państwa wiedza, doświadczenie i wyszkolenie są nie do przecenienia – napisał w swym przesłaniu.
Premier zapewnił zebranych na Barbórce w CSRG w Bytomiu o swoim najwyższym szacunku dla ratowników górniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ludzi skromnych i coraz biedniejszych !!! .... przynajmniej tych z PGG!!