Adam Partyka, zastępca prezesa LW Bogdanka ds. pracowniczych i społecznych:
- Trzeba mieć świadomość, że praca górnika jest bardzo trudna i jest prowadzona w trudnych warunkach. Oczywiście zgony naturalne pod ziemią się zdarzają, chociaż w Lubelskim Węglu to rzadkość. Niemniej jednak musimy być przygotowani na każdą ewentualność. Wspólnie ze specjalistami z Akademii Medycznej w Lublinie przygotowujemy specjalny program szkoleniowy dla naszych sanitariuszy. Obecnie w Lubelskim Węglu mamy ponad 700 sanitariuszy, którzy są w każdej brygadzie i na każdej zmianie. To oczywiście osoby, które mają już przeszkolenie oraz doświadczenie w udzielaniu pierwszej pomocy, ale dzięki programowi chcemy rozszerzyć ich kwalifikacje i wiedzę dotyczącą udzielania pomocy przedlekarskiej. W ramach tego programu będą trenowali w warunkach zbliżonych do tych, które występują na dole w kopalni. Do końca tego roku specjaliści z Akademii Medycznej przeszkolą pierwszych 100 naszych sanitariuszy, a w przyszłym roku takie szkolenie przejdzie kolejnych 600. Szkolenie jest zbliżone do tego, jakie przechodzą ratownicy medyczni. Chcemy w ten sposób zwiększyć bezpieczeństwo naszych pracowników i zadbać o ich zdrowie, a należy pamiętać, że u nas odległości od szybu do miejsca pracy są znaczne, więc każda sekunda jest ważna.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.