W środę, 16 października, w Katowicach rozpoczął się IX Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Konferencja potrwa do piątku, 18 października. List do uczestników tegorocznej edycji skierował prezydent Andrzej Duda. Podkreślił w nim, że sektor mikrofirm oraz małych i średnich przedsiębiorstw ma fundamentalne znaczenie dla polskiej gospodarki, odgrywa on także wielką rolę w systemie ekonomicznym Unii Europejskiej. Organizatorem Kongresu jest Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach.
Głos w czasie otwarcia kongresu zabrali minister rozwoju gospodarczego i technologii Republiki Słowenii Zdravko Počivalšek oraz b. premier i eurodeputowany prof. Jerzy Buzek. Konferencję zainaugurował panel „„Gospodarka dziś i jutro. Odpowiedzi na dylematy polskich przedsiębiorców”. W dyskusji udział wzięli wiceminister energii Adam Gawęda, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców RP Adam Abramowicz, prezes Grupy Mokate Adam Mokrysz, wiceprezes zarządu Banku Pekao, nadzorująca działalność Pionu Małych i Średnich Przedsiębiorstw Magdalena Zmitrowicz oraz ekonomista i analityk gospodarczy Marek Zuber. Moderatorem dyskusji był prezes Regonalej Izby Gospodarczej w Katowicach Tomasz Zjawiony.
Wiceminister energii Adam Gawęda w czasie dyskusji zwracał uwagę na znaczenie cen energii i transformację sektora energetycznego.
- Cały sektor energetyczny w Polsce i w Europie przechodzi bardzo poważne przeobrażenia. To co można usłyszeć w komentarzach na unijnym forum to kwestia utrzymania racjonalnego poziomu cen energii. My jako Polska, jesteśmy takim osobliwym przypadkiem, bo od okresu transformacji, czyli od roku 1989 ograniczyliśmy emisję CO2 najbardziej ze wszystkich krajów europejskich, nie tylko członków wspólnoty. Było to 33 proc., ponadto podnieśliśmy efektywność o 10 proc. - wyliczył wiceminister Gawęda i przedstawił działania rządu.
- Tworzymy programy dla mikroinstalacji dla prosumentów na skalę dotąd niespotykaną. Tworzymy nowe rozszerzone programy, w których mikro i małe instalacje mogą być wykorzystywane przez sektor MŚP. To są te elementy, które w moim przekonaniu pozwolą na to, żeby skorzystać z tej szansy i tej transformacji przy jednoczesnym bardzo mocnym zaangażowaniu wszystkich sił politycznych i gospodarczych, które będą zmierzały do tego, by ceny energii były akceptowalne przez gospodarkę i aby dawały szansę, że będzie ona konkurencyjna – powiedział Gawęda, który zwrócił też uwagę na sytuację w Europie.
- Sektor MŚP jest idealnym otoczeniem dla branż energochłonnych, ale już widzimy, że Europa, a nawet Polska zaczynają „palić się na czerwono”. Mówiąc wprost wszystkie te branże energochłonne migrują do tych państw, gdzie polityka klimatyczno-energetyczna nie jest tak regresyjna albo jej w ogóle nie ma. To jest bardzo niebezpieczne, bo to powoduje jeszcze większą emisję – ocenił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.