We wtorek, 1 października, w Warszawie rozpoczął się dwudniowy kongres Energy Summit, którego organizatorami są Ministerstwo Energii, Polska Grupa Górnicza oraz Euracoal. Jest to kontynuacja konferencji, która odbyła się w grudniu 2018 r. w Katowicach i towarzyszyła obradom COP24.
Warszawski szczyt jest szczególny, bo odbywa się w międzynarodowym gronie. Udział w nim biorą ministrowie, parlamentarzyści, menedżerowie spółek wydobywczych i energetycznych, przedstawiciele ośrodków naukowo-badawczych, związkowcy oraz eksperci.
Konferencje otworzył prezes PGG i prezydent Euracoal Tomasz Rogala, który przywitał gości i zwrócił uwagę na cel dwudniowych obrad.
- Widzimy publiczną dyskusję pomiędzy politykami, aktywistami i ekonomistami, ale bardzo rzadko w tej dyskusji możemy poznać punkt widzenia sektora wydobywczo-energetycznego. To przecież my jesteśmy w centrum tych zmian, to my jesteśmy pod największą presją tych zmian i te zmiany będą nas dotyczyć. Ten kongres został zorganizowany właśnie po to, aby właśnie między nami - przedstawicielami świata górniczego i energetycznego o tych zmianach rozmawiać i abyśmy mogli wypracować wspólne stanowisko w tej sprawie - powiedział szef PGG.
Podkreślił, że paliwa kopalne nadał pozostają istotnym źródłem energii w ujęciu światowym.
- W 2018 r. wyprodukowano i zużyto ich 8 mld t. Z czego 6 proc. konsumpcji przypadło na Europę, która z punktu widzenia ograniczenia emisji nie jest istotnym graczem i nie powinna być w centrum tej dyskusji - przyznał prezydent Euracoal.
W szczycie miał uczestniczyć premier Mateusz Morawiecki, ale z powodu śmierci ojca nie pojawił się. Wystosował jednak list do uczestników kongresu. Szef rządu podkreślił, że bezpieczeństwo energetyczne jest istotne dla każdego państwa i odniósł się do tematyki kongresu.
„Poruszane tematy dotyczące zmian w środowisku naturalnym i klimatycznym, bezpieczeństwa dostaw, spraw społecznych i związanych z rozwojem przemysłu w kontekście transformacji sektora energetycznego to wyjątkowo istotne kwestie, nie tylko dla Polski, ale także dla całej Europy. Kwestie, o których musimy rozmawiać, aby moc skutecznie odpowiedzieć na wyzwania przyszłości. Rozpoczynające się dzisiaj obrady stwarzają możliwość merytorycznej i eksperckiej dyskusji przedstawicieli branży energetycznej, instytucji publicznych i pozarządowych. Umożliwiają wymianę doświadczeń, nawiązanie kontaktów i nadanie nowej dynamiki współpracy” - napisał szef rządu. (Pełną treść listu prezentujemy poniżej).
Głos w czasie inauguracji zabrali także szefowie resortu energii. Minister Krzysztof Tchórzewski, który nie mógł się pojawić na otwarciu, ale przekazał krótki film.
- Spotykamy się w Warszawie, stolicy Polski, która stoi przed bardzo trudnymi, a nawet bolesnymi wyzwaniami transformacji energetycznej. Jesteśmy państwem, które chce podjąć te wyzwania. Staramy się zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, a także zwiększać efektywność. W ciągu tych 20 lat udało nam się zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o 33 proc., a efektywność podnieść o 10 proc. - wyliczył minister Tchórzewski.
- Myślę, że jeśli chodzi o wykorzystanie węgla - a w Polsce stanowi on podstawę miksu energetycznego - to trzeba postawić na bardziej nowoczesne technologie. To są wyzwania, którym musimy podołać na przyszłość. Myślę, że ta konferencja może nam pomóc w wypracowaniu wspólnych działań - przyznał szef resortu energii.
Wiceminister energii Adam Gawęda zwrócił natomiast uwagę, że kongres wpisuje się doskonale w proces odpowiedzialnego dialogu.
- Wierzę, że to wydarzenie pozwoli nam na wyznaczenie naszej drogi. Oczywiście transformacja energetyczna - podobnie jak transformacja wszystkich obszarów życia społecznego - dzieje się na naszych oczach. To jest rzecz oczywista. Obecnie nie ma takiego obszaru, który byłby pozbawiony zmian czy nowych działań i wyzwań. Procesy technologiczne, które zachodzą na naszych oczach wyznaczają również nowe drogi rozwoju dla gospodarki, która w naszym polskim wydaniu obejmuje szeroko rozumianą politykę surowcowo-energetyczną - powiedział wiceminister Gawęda.
Dodał, że bardzo ważne jest, aby wypracowane stanowisko przedstawiać na forum Unii Europejskiej, która jak przypomniał wiceminister, powstała jako wspólnota węgla i stali.
- Naszymi ambasadorami mogą być nasi europosłowie. Dajmy im argumenty - apelował Adam Gawęda.
Do uczestników konferencji list skierował b. wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, który obecnie jest eurodeputowanym. List odczytał przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność Jarosław Grzesik.
Po otwarciu obrad rozpoczęła się pierwsza sesja poświęcona środowisku naturalnemu i zmianom klimatu. W debacie uczestniczyli: ambasador Dobrej Woli Polityki Energetycznej i Klimatycznej Julian Popov, szef Centrum Inżynierii Minerałów Antropogenicznych (CIMA) w Instytucie Badań Stosowanych Politechniki Warszawskiej Tomasz Szczygielski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusz Olszowski,dyrektor generalny Głównego Instytutu Górnictwa Stanisław Prusek, dyrektor Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla Aleksander Sobolewski oraz wiceprezes ds. finansowych LEAG - Lausitz Energie Bergbau AG & Lausitz Energie Kraftwerke AG Markus Binder.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK