W środę, 24 lipca, przedstawiciele Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Gilowicach w woj. śląskim podsumowali efekty programu Geo-Metan. Jak zapowiedział Piotr Woźniak, prezes PGNiG już w przyszłym roku wydobywany tam metan zasili lokalną sieć gazowniczą.
PGNiG kończy testy produkcyjne w dwóch odwiertach w Gilowicach w gminie Miedźna na Śląsku. Gilowice-3K i 4H to system otworów składający się odwiertu pionowego i połączonego z nim otworu horyzontalnego. PGNiG wykonało je w ramach programu Geo-Metan, którego zadaniem jest rozwój metod i technik wydobycia metanu z pokładów węgla przed jego eksploatacją. Wiercenia zakończono w 2018 r, a od lutego tego roku spółka prowadzi testy produkcyjne, które mają określić potencjał produkcji metanu. Jak podkreślili przedstawiciele gazowej spółki, wstępne wyniki są na tyle obiecujące, że PGNiG postanowiło wybudować na terenie placu wiertniczego Ośrodek Zbioru Gazu, z którego metan trafi do lokalnej sieci gazowniczej. Ośrodek ma zostać uruchomiony w drugiej połowie 2020 r.
– Efekty naszych prac w Gilowicach potwierdzają potencjał wydobycia metanu z pokładów węgla. Uzyskaliśmy przypływy gazu w ilościach, które uzasadniają rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji. Po raz pierwszy metan pozyskany ze skał węglonośnych trafi do sieci i będzie mógł być wykorzystany jako czysta alternatywa dla innych paliw używanych w gospodarstwach domowych, firmach i instytucjach – wyjaśnił Piotr Woźniak, Prezes Zarządu PGNiG SA.
Uruchomienie ośrodka będzie drugim przypadkiem komercyjnego wykorzystania metanu wydobytego z pokładów węgla przez PGNiG. Od kwietnia tego roku w gminie Miedźna działa generator prądotwórczy zasilany gazem z systemu odwiertów Gilowice-1 i 2H. Energia wyprodukowana przez urządzenie o mocy 0,9 MW trafia do sieci elektroenergetycznej spółki Tauron Dystrybucja.
– Wydobywalne zasoby metanu w złożach węgla na terenie Górnośląskiego Zagłębia Węglowego wynoszą ok. 193 mld m sześciennych. Ich eksploatacja w istotny sposób zwiększy możliwości krajowego wydobycia gazu ziemnego. Jesteśmy zdeterminowani, aby jak najszybciej udostępnić te zasoby – dodał prezes Woźniak.
Rozwój krajowego wydobycia gazu to nie jedyny cel programu Geo-Metan, który PGNiG realizuje wspólnie z Państwowym Instytutem Geologicznym – Państwowym Instytutem Badawczym (PIG). Metan jest obecnie poważnym problemem dla górnictwa węgla kamiennego – gaz uwalniany w trakcie prac górniczych grozi wybuchem lub zapaleniem, a jego usuwanie spowalnia tempo prac wydobywczych i podnosi ich koszty. Jednocześnie metan jest agresywnym gazem cieplarnianym, większość gazu gromadzącego się w kopalniach jest później emitowana do atmosfery. W ramach programu Geo-Metan PGNiG i PIG chcą sprawdzić, na ile usunięcie metanu z pokładów węgla przed rozpoczęciem ich eksploatacji pozwoli ograniczyć te trudności. W tym celu w lutym 2019 roku PGNiG podpisało umowę o współpracy z Polską Grupą Górniczą. Umowa przewiduje wykonanie systemu otworów i ujęcie metanu z pokładów węgla należących do Kopalni Węgla Kamiennego Ruda Ruch Bielszowice. Spółki uzgodniły już plan wierceń, natomiast PGNiG wystąpiło o zgody administracyjne na rozpoczęcie prac. Przedstawiciele PGNiG liczą, że w drugiej połowie br. uda się również podpisać z PGG kolejną umowę, tym razem dotyczącą przedeksploatacyjnego wydobycia metanu z pokładów należących do kopalni Murcki-Staszic.
Ujmowanie metanu ze złóż węgla jeszcze przed rozpoczęciem jego wydobycia budzi wątpliwości części górników, którzy obawiają się, że takie działania mogą naruszyć strukturę złoża. Wątpliwości rozwiewał dr Janusz Jureczka z Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego. - Takie próby były przeprowadzana na całym świecie. 5 lat temu w ten sposób odmetanowaliśmy złoża w kopalni Mysłowice-Wesoła. Okazało się, że warunki geotechniczne nie były inne niż warunki geotechniczne pokładów, które nie były objęte szczelinowaniem. Jeszcze dalej idące działania zostały przeprowadzone w Zagłębiu Kuźnieckim. Tam w ten sposób odmetanowuje się nie tylko pokłady węgla, ale również skały stropowe, czyli to czego nasi górnicy obawiają się najbardziej – argumentował Jureczka.
Na konferencji był również obecny wicepremier Jacek Sasin. - Oprócz kwestii poprawy bezpieczeństwa na kopalniach program Geo-Metan ma też ogromne znaczenie, jeśli chodzi o naszą suwerenność ekonomiczną. Zależy nam na zwiększeniu wydobycia krajowego gazu i to możemy właśnie osiągnąć poprzez sięgnięcie po metan z pokładów węgla – podkreślił wicepremier nawiązując do planów PGNiG, które w perspektywie kolejnych kilkunastu lat chciałaby w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym rocznie wydobywać 1-1,5 mld m sześc. metanu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zapraszam na KWK Budryk tu metanu mamy w (...) dwie stacje odmetanowania i 5 generatorów i co z tego skoro gdy przychodzi weekend nie można ani sprzedać metanu ani prądu do sieci generatory pracują na 50% a metan idzie w powietrze bo nasza energetyka nie chce w miarę czystego paliwa z gazu tylko tylko czarny polsko-polski węgiel
I co da się da się trzeba tylko chcieć , ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka ile tego gazu jest marnowane trzeba ponieść koszty zeby później mieć czyste paliwo i to się powinno tyczyć w każdej kopalni metanowych a nie skupiać tylko na jednym surowcu czyli wegla skoro mozna oba surowce wydobywac z korzyścią dla wszystkich