REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
6 sierpnia 2016 09:52 Trybuna Górnicza : : autor: Bartłomiej Szopa 6,853 odsłon

Co ma zrobić załoga? Natychmiast się wycofać!

Co by było, gdyby nie rozpocząć akcji i zostawić pożar samemu sobie? Byłoby podobnie, gdybyśmy nie gasili np. płonącego lasu -wyjaśnia Dariusz Katan
fot: Bartłomiej Szopa/ARC

Jeżeli kopalnia działa prawidłowo, to objawy pożaru endogenicznego można na tyle wcześnie wykryć, żeby zdążyć profilaktycznie zamknąć rejon, zinertyzować atmosferę i po odpowiednim czasie wrócić do eksploatacji - przypomina DARIUSZ KATAN, zastępca dyrektora Departamentu Górnictwa Podziemnego i Odkrywkowego Wyższego Urzędu Górniczego

Pożar endogeniczny, czyli samozapłon węgla. Wiemy, że jest to jedno z najczęstszych zagrożeń dla pracy górników, ale jak to się dzieje, że węgiel zapala się sam z siebie?
Wynika to z palnych właściwości samego węgla. W sprzyjających (dla powstania pożaru) okolicznościach, gdy do pozostawionego w zrobach węgla dopływa tlen, czyli paliwo, następuje proces utleniania węgla, podczas którego wzrasta temperatura. Jest to okres inkubacji. Jeżeli ciepło nie jest odbierane i osiąga ono wartość krytyczną (60-80 stopni Celsjusza), następuje gwałtowny przyrost temperatury i dochodzi do samozapłonu. W wyrobiskach, w których mamy do czynienia z większą intensywnością przewietrzania, nie dochodzi do samozapłonu węgla. Każdy pożar trzeba jednak traktować indywidualnie. Znane są przypadki, że w drążonym wyrobisku korytarzowym w kamieniu, przecinającym pokład węgla, występowały na tyle optymalne warunki, że dochodziło do samozapalenia węgla.

Najpoważniejsze są jednak pożary w miejscach, w których prowadzi się wydobycie.
Jeżeli chodzi o wyrobiska eksploatacyjne, czyli serce kopalni, to tam pożar endogeniczny jest już poważnym problemem. Przeważnie nie da się go aktywnie ugasić, a w polach metanowych nawet nie można podejmować takich działań.

Więc stawia się tamy?
Tak. Rozwiązaniem jest tu zamknięcie rejonu tamami izolacyjnymi celem odcięcia dopływu tlenu. Można to zrobić m.in. z piasku podsadzkowego albo środków mineralnych, czyli odpowiednika szybkoschnącego betonu, bowiem ich konstrukcja musi zapewniać zatrzymanie ewentualnego wybuchu gazów pożarowych w zaizolowanej przestrzeni. Są one wyposażone w specjalne przepusty aby, po odpowiednim czasie, bez konieczności rozbierania kilkumetrowej konstrukcji możliwe było ich otwarcie w celu przewietrzenia i penetracji otamowanego rejonu. W celu ugaszenia pożaru można sobie pomóc inertyzując atmosferę w wyrobiskach, czyli podając azot lub dwutlenek węgla. Bo jak wiadomo zwalczenie pożaru w tym przypadku polega na tym, żeby wyeliminować czynnik podtrzymujący, którym jest tlen.

I wtedy można wznowić wydobycie?
Jeśli pomiary wskazują, że proces ustał to po bardzo dokładnej analizie całego rejonu można podjąć decyzję o jego otwarciu, oczywiście na zasadach akcji ratowniczej. Robi się to na tyle bezpiecznie, że ściąga się "pokrywy" na tamach, otwierając przepusty, bez potrzeby demontażu całej ich konstrukcji, i reguluje przepływ powietrza. Następnie, po dokonaniu penetracji otamowanych wyrobisk i stwierdzeniu braku jakichkolwiek objawów pożaru, można podjąć działania związane z ponownym uruchomieniem wydobycia.

A co by było, gdyby nie rozpocząć akcji i zostawić pożar samemu sobie?
Byłoby podobnie, gdybyśmy nie gasili np. płonącego lasu... Rozprzestrzenienie się takiego pożaru jest nieobliczalne. Nikt nigdy się nad tym nie zastanawia, gdyż zawsze w kopalni podejmowane są w tym zakresie natychmiastowe działania. W wyrobiskach znajdują się elementy, które mogłyby taki pożar podtrzymywać i przenosić, takie jak drewno, przewody elektryczne czy też sam węgiel.

Na szczęście jednak pożary zazwyczaj wykrywa się dość szybko?
Jeżeli kopalnia działa prawidłowo, to objawy pożaru endogenicznego można na tyle wcześnie wykryć, żeby zdążyć profilaktycznie zamknąć rejon, zinertyzować atmosferę i po odpowiednim czasie wrócić do eksploatacji. To oznacza brak wydobycia, a więc też stratę finansową. Ale to i tak znacznie lepsze rozwiązanie, niż zwlekanie po to, by w końcu zamykać rejon na zasadzie akcji ratowniczej. To jest sytuacja znacznie mniej korzystna zarówno ze względów finansowych, jak i szybkości zamykania rejonu, gdyż zawsze przy prowadzeniu akcji ratowniczej priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa pracy zastępów ratowniczych. W miarę rozwoju pożaru bardzo często dochodzi do sytuacji powstania atmosfery wybuchowej, kiedy to bezwzględnie należy wycofać zastępy do bazy. Ponadto intensyfikacja pożaru powoduje, że budowę tam izolacyjnych wykonuje się często przy praktycznie zerowej widzialności i przy bardzo wysokiej temperaturze powietrza, co oczywiście utrudnia i wydłuża prowadzenie tych prac. Pożar endogeniczny może rozwinąć się bardzo szybko i doprowadzić np. do zapalenia metanu. Może też być odwrotnie, że to zapłon metanu spowoduje zapłon węgla, wówczas mówimy o pożarze egzogenicznym.

Pożar endogeniczny i zapalenie metanu. Obydwie te rzeczy, z tragicznymi konsekwencjami, wydarzyły się blisko dwa lata temu w kopalni Mysłowice-Wesoła. Wiemy, że do dziś nie udało się całkiem zwalczyć tego pożaru. Z czego to wynika?
Tam jest specyficzna sytuacja. Pożar powstał w ścianie, która znajduje się w otoczeniu potężnego, mającego ze sobą połączenie, kompleksu zrobów, tj. wybranych wcześniej pokładów węgla. Wystarczy małe "wahnięcie" wentylacyjne, żeby otamowany rejon to odczuł. Ok. pół roku temu wyniki prób powietrza z otamowanego rejonu oraz wskaźniki pożarowe były już na tyle optymalne, że mówiło się o otwarciu ściany i przeprowadzeniu oględzin. Niestety, kolejne analizy wskazały na wzrost wskaźników pożarowych, co świadczy o tym, że w rejonie nie do końca można mówić o sytuacji pełnego bezpieczeństwa pożarowego. Wskazania nie świadczą co prawda o rozwinięciu pożaru, ale dopuszczenie tlenu mogłoby go wywołać. Otwarcie rejonu, jego przewietrzenie, penetracja i przeprowadzenie oględzin właściwie mija się z celem, gdyż w rachunku "za" i "przeciw" tych "za" jest zdecydowanie mniej. Należy podkreślić, że ze względu na skutki pożaru oraz zagrożenie tąpaniami występujące w tym rejonie, istnieje prawdopodobieństwo, że otamowane wyrobiska uległy znacznej degradacji - od dnia zapalenia metanu w październiku br. miną dwa lata.

Czyli wizja jest bezzasadna?
Teoretycznie tak, i choć zawsze dąży się do tego, żeby takie czynności przeprowadzić, to jednak nie za wszelką cenę. Komisji udało się ustalić przyczyny zdarzenia, czynniki, które miały na nie wpływ, i na obecną chwilę wydaje się to wystarczające.

Jakie są zalecenia dla załogi, jeśli zaistnieje pożar?
W przypadku pożaru endogenicznego... natychmiastowe wycofanie się. Jeśli zapali się np. węgiel przy przenośniku taśmowym, to oczywiście trzeba reagować, ale jeżeli ze zrobów wydobywa się np. dym, lub w skrajnych przypadkach otwarty ogień, decyzję o wycofaniu podejmuje się natychmiast. Górnik nie czeka na polecenie tylko ma brać aparat ucieczkowy, a najlepiej go użyć i się wycofać. Musi jednak mieć świadomość, w którym kierunku się udać, aby najbezpieczniej opuścić rejon. Zdarza się często, że np. dyspozytor na czujniku zauważy, że coś się dzieje, a załoga zatrudniona w tym rejonie o tym nie wie. Dyspozytor mając świadomość, że odczyty nie są pochodną np. robót strzałowych lub innych procesów technologicznych, sam podejmuje akcję, uruchamia sygnalizację alarmową i nakazuje załodze wycofanie się, wskazując im drogę.

Zastanawiam się w takim razie, jak wyglądało to w Wesołej, gdzie jak wszystko wskazuje, pożar był ignorowany.
Takie objawy były już dzień wcześniej, ale mimo to prowadzono eksploatację. Akcję należało podjąć, bo istniało realne zagrożenie dla załogi.

Oznacza to, że załoga zdawała sobie sprawę z tego, że jest pożar i mimo to pracowała?
Z tego co ustalono w trakcie dochodzeń, załoga nie była informowana o wzroście zagrożenia.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (4) pokaż wszystkie
  • jo 23 sierpnia 2016 00:06:58
    Profile Avatar

    jakbyś niy patrzoł..tlyn jes tu paliwym....misiezdo tyś ni mioł chymii w szkole...

  • kecaj51 11 sierpnia 2016 18:15:22
    Profile Avatar

    Kto zrobił Pana z-cą dyrektora departamentu Musisz chłopie skończyć przyspieszony kurs M.11

  • Sherrax 6 sierpnia 2016 22:24:55
    Profile Avatar

    "tlen czyli paliwo" -co za idiota to pisał? Ominęliście pierwsze lekce z chemii w gimnazjum?. Wstyd mi za was! Panowie jak coś do prasy idzie niech będzie to merytoryczna a potem cała Polska się z was śmieje. Górnictwo ma już i tak wystarczająco złą opinię.

  • Koso 6 sierpnia 2016 11:00:56
    Profile Avatar

    Panie Dariuszu, "tlen czyli paliwo", naprawdę? :D

  • YPIZR
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Kwalifikacje górnicze po nowemu
8 maja 2024
17,468 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]