Kryzys w górnictwie węglowym USA ma już swą największą ofiarę: to notowana na giełdzie nowojorskiej kompania Peabody Energy. Największy na świecie producent węgla w rękach prywatnych zgłosił właśnie wniosek o ochronę przed wierzycielami w postępowaniu upadłościowym.
Firma z Saint Louis, której historia datuje się od 1883 r., zanotowała ostatnio 10,1 mld dol. strat wskutek dramatycznego spadku cen węgla oraz załamania się popytu w Chinach.
Obrót akcjami spółki został zawieszony, ale wszystkie kopalnie, zakłady i biura Peabody nadal działają. Firma zapewniła, że nie przerwie produkcji.
Upadłość spółki Peabody Energy to najpoważniejszy skutek gospodarczy kryzysu w sektorze metalurgicznym i energetyce od początku załamania się cen w połowie 2014 r.
- Była to trudna decyzja, ale dla Peabody nie ma innej drogi - powiedział dyrektor wykonawczy Glenn Kellow, cytowany przez portal mining.com. - Postępowanie upadłościowe pozwala nam ratować płynność firmy i zredukować stratę. Będziemy odbudowywać spółkę w oparciu o zeszłoroczne inwestycje wydobywcze i powoli położymy fundament pod długoterminową stabilizację i sukcesy w przyszłości - dodał.
Wniosek o ochronę przed wierzycielami w postępowaniu upadłościowym (specyficzna amerykańska instytucja prawna przypominająca upadłość układową) umożliwia kontynuowanie działalności firmy i ogranicza roszczenia wierzycieli. Oprócz spółki Peabody (która jest największą w USA kompanią węglową) podobne plany ratunkowe podjęły też kompanie węglowe Arch Coal, Alpha Natural Resources, Patriot Coal Corporation i Walter Energy.
Wiadomo, że Peabody zrezygnowała z planów sprzedaży udziałów w kopalniach w Nowym Meksyku i Colorado po niedudanych próbach ich spieniężenia. W marcu kompania opóźniła spłatę rat od dwóch linii kredytowych i ogłosiła brak płynności finansowej, ostrzegając przed możliwością bankructwa.
Kompania ma 29 kopalń w USA, Australii, indiach, Chinach, Niemczech i innych krajach, które w zeszłym roku wydobyły 213 mln t węgla. Zasoby przemysłowe szacuje się na 7,5 mld t węgla.
Wydobycie węgla w USA wg danych EIA (federalnego Biura Informacji Energytycznej) spadło do 900 mln ton amerykańskich (ok. 816,46 mln t - przyp. nettg.pl) w 2015 r. Oznacza to 10-procentową redukcję wydobycia w porównaniu do poprzedniego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.