Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA poinformował, że we wtorek (18 sierpnia) rada nadzorcza do zarządu spółki oddelegowała, na podstawie art. 383 par. 2 Kodeksu spółek handlowych, Józefa Myrczka.
Drugi paragraf tego artykuł mówi, że w przypadku niemożności sprawowania czynności przez członka zarządu rada nadzorcza powinna niezwłocznie podjąć odpowiednie działania w celu dokonania zmiany w składzie zarządu.
Józef Myrczek od 2010 r. pełni funkcję przewodniczącego rady nadzorczej JSW.
Nowy członek zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej. Studia na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki ukończył w 1980 r. W roku 1984 uzyskał stopień naukowy doktora, a następnie w roku 1999 stopień naukowy doktora habilitowanego nauk chemicznych. Odbył liczne szkolenia z zakresu bankowości i finansów w kraju i za granicą. Obecnie jest profesorem nadzwyczajnym na Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej.
"Pan Józef Myrczek nie wykonuje innej działalności, która jest konkurencyjna w stosunku do działalności wykonywanej w JSW S.A. Nie jest wspólnikiem w żadnej konkurencyjnej wobec Spółki spółce cywilnej, spółce osobowej, nie jest członkiem organu spółki kapitałowej oraz nie uczestniczy w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek jej organu. Nie figuruje również w Rejestrze Dłużników Niewypłacalnych, prowadzonym na podstawie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym" - podała JSW w komunikacie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Akurat tytuł profesora zwyczajnego jest bardziej prestiżowy od tytułu profesora nadzwyczajnego, ponieważ ten pierwszy nadaje Prezydent RP, a ten drugi nadaje Uczelnia. Z prezesem chyba nie najlepiej, ciągle w szpitalu, teraz zastępstwo. Oby nic poważnego.
Trzeba przyznać na podstawie osiągnięć naukowych, co prawda w dziedzinie chemii w kraju oraz odbytych szkoleń w zakresie finansów za granicą, że to jednostka niezwykle uzdolniona, mało wybitna, no i do tego profesor nadzwyczajny, nie to co zwyczajny przecież, ha! Dla tak wszechstronnie wyedukowanego technicznie, a i ekonomicznie zresztą, uczonego z pewnością zagadnienia techniki i technologii górniczych to....pestka.