Po co nam współpraca gospodarcza z Pakistanem? Kto układał śląską listę kandydatów PO do Parlamentu Europejskiego? Dlaczego na tej liście zabrakło niektórych dotychczasowych europarlamentarzystów? Oto niektóre z pytań, jakie Jerzy Zawartka (Polskie Radio Katowice) zadał Tomaszowi Tomczykiewiczowi...
Jeszcze przed dwoma laty w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pisano w ocenach, że nie ma sensu jeździć do Pakistanu, by rozwijać współpracę gospodarczą, bo takiej praktycznie nie ma.
W opinii wiceministra Tomczykiewicza wizyta gospodarcza w Pakistanie była odpowiedzią na wspomnianą notatkę.
- To ogromny kraj, ponad 200 mln ludzi, w bardzo ważnym miejscu na świecie - odpowiedział rozmówca red. Zawartki. Dodał także, iż Pakistan ma ogromny potencjał rozwojowy. Jest to także rynek energetyczny z perspektywami, bowiem 60 proc. mieszkańców tego państwa... nie ma dostępu do energii elektrycznej.
Poseł Tomczykiewicz ocenił także śląską listę kandydatów na posłów do europarlamentu.
- Ta lista jest bardzo dobrze skonstruowana - stwierdził wiceminister gospodarki podkreślając rolę lokomotywy listy, czyli Jerzego Buzka, jak kandydata nie wymagającego rekomendacji i m"zbierającego 80 proc. głosów"...
Całą, 14-minutową rozmowę można odsłuchać na stronie PR Katowice.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
