A ja bym chciała wyjątkowy prezent. Taki, o którym marzą wszystkie kobiety, a nie każda dostaje. Co mi po kosmetykach, szalach, kwiatach i tym podobnych, kiedy ja chcę dostać coś absolutnie niepowtarzalnego. I takim czymś są na pewno słowa.
Raz powiedziane nie mogą być cofnięte, a jeśli coś znaczą dla rozmówcy z pewnością nie zostaną zapomniane. Oczywiście mogłoby być to słowa o miłości, pięknie i mnie samej. Tylko, że skoro to Dzień Kobiet chciałabym, żebyśmy wszystkie zostały docenione. Dlatego najlepszym prezentem w ten dzień byłyby słowa skierowane do wszystkich kobiet.
Piękne i wcale nie złudne, o tym, że należy nas szanować i rozumieć, nie upodlać, nie traktować jak kogoś gorszego. Gdyby ktoś złożył mi, ale wszystkim kobietom ogólnie takie życzenia uznałabym, że to najpiękniejszy i niezapomniany prezent.
Wystarczy powiedzieć, że każda z nas jest piękna na swój sposób, a już pokochałabym go za to, że to widzi. I rozumie się przez samo się, że musiałaby by być to słowa prawdziwe, z głębi serca. bo właśnie takich "fałszywych prezentów" nie chcę. To jest najgorszy prezent. Wymuszony, dawany tylko dlatego, że oczekuję tego. W takim wypadku lepiej nie dawać niczego niż na ostatnią chwilę kupować byle jakie błyskotki, czy wyduszać z siebie, że się kocha. Ponadto, chyba tylko życzenia w tym roku mnie zadowolą.
MagdaLena
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.