Pracownicy Lubelskiego Węgla Bogdanki, którzy przeszli już zakażenie koronawirusem odpowiedzieli na apel lekarzy i dają przykład innym. Ozdrowieńcy dzielą się najcenniejszym lekiem, czyli osoczem. O akcji spółka poinformowała na swoim profilu w serwisie facebook. Prezes Bogdanki Artur Wasil podziękował inicjatorom tego przedsięwzięcia oraz tym, którzy odpowiedzieli na ten apel.
Wśród ozdrowieńców jest Artur Brzozowski ze Związku Zawodowego Kadra, który w czasie widekonferencji podkreślił, że pracownicy chętnie włączyli się do akcji i oddają osocze, ale także krew.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie tylko w pierwszych dniach listopada przekazało 23 opakowania osocza, a w październiku 189. W tej chwili ok. 50 osób czeka na ten bezcenny lek.
Prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK nr 1 w Lublinie, przyznał, że osocze jest jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym lekiem na COVID-19.
Bogdanka nadal finansowo spiera walkę z koronawirusem. Jak poinformował prezes Wasil, w sumie dla szpitali zostało już przekazanych 800 tys. zł.
Przypomnijmy, że dawcą może zostać osoba, która przechorowała covid-19 i minęło 28 dni od ustąpienia objawów lub 18 dni od zakończenia izolacji. Ważne, żeby to była osoba zdrowa, w wieku 18-65 lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
