PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
28 sierpnia 2020 08:55 Trybuna Górnicza : : autor: Aldona Minorczyk-Cichy 3,947 odsłon DOSTĘPNA GALERIA: (3)

Porozumienia sierpniowe z 1980 roku otworzyły drogę do upadku komunizmu w Europie

Najważniejszym z postulatów była zgoda na powołanie wolnych i niezależnych związków zawodowych. Tak narodziła się NSZZ Solidarność, która do dzisiaj jest najliczniejszą i najbardziej liczącą się organizacją
fot: Stanisław Sputo/ŚCWIS

W Szczecinie, Gdańsku, Jastrzębiu Zdroju i Dąbrowie Górniczej 40 lat temu podpisano porozumienia, które miały i nadal mają ogromny wpływ na gospodarkę, sprawy społeczne, po prostu – na nasze życie. Stoczniowcy, górnicy i hutnicy sprzeciwili się PRL-owskiej władzy i strajkami wywalczyli swobody, o których w innych krajach znajdujących się na orbicie ZSRR można było tylko pomarzyć. Te wydarzenia otworzyły też drogę do upadku komunizmu w Europie. Co zostało z zapisów porozumień sierpniowych?

Najpierw nieco historii. 30 sierpnia 1980 r. w Szczecinie, dzień później w Gdańsku, 3 września w Jastrzębiu Zdroju i osiem dni później w Dąbrowie Górniczej. Dzięki tym porozumieniom powstały wolne związki zawodowe, narodziła się Solidarność, która stała się zaczątkiem upadku komunizmu w Europie.

Iskra wywołała pożar
Niezadowolenie społeczne, spowodowane PRL-owskim systemem represyjnym i kryzysem gospodarczym, osiągnęło apogeum latem 1980 r., gdy władze zaserwowały obywatelom podwyżki cen. Najpierw zastrajkowały zakłady przemysłowe na Lubelszczyźnie. Władze ustąpiły i spełniły żądania ekonomiczne. Ta iskra wywołała pożar w całej Polsce.

Już 14 sierpnia, grupa działaczy Wolnych Związków Zawodowych pod przewodnictwem Bogdana Borusewicza, stając w obronie Anny Walentynowicz, którą zwolniono z pracy, wywołała strajk w Stoczni Gdańskiej. Przewodził mu Lech Wałęsa. 16 sierpnia władze stoczni skapitulowały i zgodziły się na realizację postulatów. Wałęsa chciał rozwiązać strajk. Za namową innych działaczy ogłosił jednak strajk solidarnościowy z innymi zakładami. Tak powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy i 21 postulatów. Wśród nich zgoda na wolne związki zawodowe, wolność słowa, wolne soboty, podwyżki płac.

- Naszym celem jest powołanie rzeczywistej organizacji pracowników, w którą ludzie byliby w stanie uwierzyć – mówił Andrzej Gwiazda, uczestnik tamtych wydarzeń.

18 sierpnia stanęła także Stocznia Szczecińska, a za nią następne przedsiębiorstwa. W sumie w kraju strajkowało niemal 700 zakładów. Władze zaczęły w końcu rozmawiać. Strajkującym pomagali eksperci, m.in. Bohdan Cywiński, Bronisław Geremek, Tadeusz Mazowiecki, Jadwiga Staniszkis.

Pierwsze porozumienie zawarto w Szczecinie 30 sierpnia. Dzień później w Gdańsku. Rządzący zaakceptowali postulaty gdańskie i zgodzili się na wypuszczenie aresztowanych opozycjonistów. Zrobili to m.in. pod naciskiem strajków w śląskich kopalniach.

Wolne i niezależne
Najważniejszym z postulatów była zgoda na powołanie wolnych i niezależnych związków zawodowych. Tak narodziła się NSZZ Solidarność, która do dzisiaj jest najliczniejszą i najbardziej liczącą się organizacją.

W postulatach zapisano także prawo do strajku i gwarancje bezpieczeństwa dla strajkujących. Zagwarantowano wolność słowa, druku i publikacji. Wprowadzono także wolne soboty, z czego możemy cieszyć się do dzisiaj.

Większość postulatów wynikała z tamtejszej sytuacji gospodarczej. Były wśród nich żądania wzrostu płac, wprowadzenie kartek na mięso, zniesienie cen komercyjnych i sprzedaży za dewizy. Było też wprowadzenie jasnych zasad doboru kadry kierowniczej na zasadach posiadanych kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej. Kolejny punkt to zniesienie przywilejów MO, SB i aparatu partyjnego.

W porozumieniach zawarto także postulaty poprawy warunków pracy w służbie zdrowia, zrównanie emerytur i rent, zapewnienie miejsc w żłobkach i przedszkolach, czyli problemy, które mimo upływu lat powracają jak bumerang i wydają się być nierozwiązywalne. Wprowadzono płatny urlop macierzyński i trzy lata na wychowanie dziecka. Postulowano skrócenie czasu oczekiwania na mieszkanie.

Rozwinięciem postulatów gdańskich były te, które dopisano w porozumieniu podpisanym na Górnym Śląsku. Zanim jednak do tego doszło nie obeszło się bez nieporozumień między stoczniowcami a górnikami. Trzeba pamiętać, że to były czasy bez telefonów, internetu i z ograniczoną możliwością przemieszczania się, za to z wszechobecną inwigilacją i zastraszaniem.

Górnicy zaczęli strajkować dopiero 13 dni po stoczniowcach. Na pociągach z Gdańska na Śląsk wypisywano obraźliwe hasła: „Pachołki Gierka, róbcie sobie sami”, „Zabić Ślązaka zamiast świniaka”, „Sprzedaj konia, kup Ślązaka”. 23 sierpnia w Stoczni Gdańskiej pojawił się gość z Górnego Śląska z tarnogórskiego Fazos-u. Przedarł się tam, mimo że na przeszkodzie stali mu funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa. W tej fabryce zastrajkowano już 21 sierpnia, ale następnego dnia protest zawieszono.

Fazos dał przykład
Jednak z Fazos-u poszła iskra. Już 27 sierpnia rozpoczął się strajk w kopalni Manifest Lipcowy, obecnej Zofiówce, i w Borynii. Był wyrazem solidarności z Gdańskiem i Szczecinem. W ciągu kilku godzin stanęły kolejne zakłady, m.in.: Moszczenica, ZMP w Żorach, 1 Maja w Wodzisławiu Śląskim. Do strajku dołączyły kolejne kopalnie i zakłady. m.in. Huta Katowice w Dąbrowie Górniczej i zakład nr 2 Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Tychach. 30 sierpnia strajkowało 28 kopalń i 28 innych zakładów pracy na Śląsku.

Zawiązał się Międzyzakładowy Komitet Strajkowy przy kopalni Manifest Lipcowy. Przewodniczącym MKS był Jarosław Sienkiewicz (ekonomista, który najpierw przewodniczył komitetowi strajkowemu w kopalni Borynia), a zastępcami Tadeusz Jedynak (górnik w Manifeście) i Stefan Pałka (elektryk w Manifeście). Członkami komitetu byli: Jan Jarliński, Piotr Musiał, Andrzej Winczewski, Marian Kosiński, Roman Kempiński, Mieczysław Sawicki, Kazimierz Stolarski, Ryszard Kuź, Wacław Kołodyński, Władysław Kołduński i Grzegorz Stawski.

- Kiedy rozpoczął się strajk na Śląsku, zarówno I sekretarz KC PZPR Edward Gierek, gen. Wojciech Jaruzelski, jak i inni przedstawiciele ówczesnej władzy zauważyli, że mają do czynienia z protestami, które mogą rozlać się na cały kraj i że grozi im utrata kontroli. To z chwilą wybuchu strajków na Śląsku w ich wypowiedziach pojawiły się słowa o konieczności podjęcia rozmów z ZSRR o ustępstwach w sprawie związków zawodowych - przypomina Grzegorz Stawski.

Komisja rządowa pojawiła się dopiero 1 września. Stronie rządowej przewodniczyli wiceprezes Rady Ministrów Aleksander Kopeć, zastępca członka Biura Politycznego KC Andrzej Żabiński i minister górnictwa Włodzimierz Lejczak. Dzień później po raz pierwszy w państwowych mediach podano komunikat o strajkach w śląskich zakładach pracy.

29 punktów porozumienia
3 września o 5.40 podpisano porozumienie, które liczyło 29 punktów. Ze strony strajkujących sygnował je Jarosław Sienkiewicz, ze strony rządowej Aleksander Kopeć. Zostało podpisane przez 56 zakładów pracy tworzących Międzyzakładowy Komitet Strajkowy przy kopalni Manifest Lipcowy.

Te dodatkowe punkty dotyczące górnictwa, to m.in. zniesienie czterobrygadowego systemu pracy w kopalniach, co skutkowało wolnymi niedzielami. Zdaniem górników miało to ogromne znaczenie dla ich życia rodzinnego. Przyjęto zasadę bezwarunkowego przestrzegania dobrowolności pracy w dni ustawowo wolne. Ustalono też, że Sejm zajmie się obniżeniem wieku emerytalnego górników, tak aby przechodzili na emeryturę po 25 latach pracy pod ziemią. Węgiel został uznany za dobro narodowe.

Część przyjętych postulatów dotyczyła spraw socjalnych górników. One przełożyły się na prawa pracowników w całej Polsce. Przykład to pylica płuc, na którą często zapadali górnicy. Została zaliczona do chorób zawodowych. Jednocześnie uzależniono zaliczanie innych chorób do tej kategorii od opinii związków zawodowych, z czego korzystały potem także inne branże.

Gwarancja bezpieczeństwa
Porozumienie zagwarantowało górnikom deputat węglowy, a także dodatek za rozłąkę z rodziną dla mieszkających poza domem. Świadczenia rodzinne miały być od tej pory jednolite w całej Polsce, co oznaczało ich podwyżkę do poziomu obowiązującego w wojsku i milicji. Władza zobowiązała się, że od 1981 r. ustalony będzie pułap minimalnych i maksymalnych płac w kraju. W postanowieniach końcowych uzgodniono powołanie komisji mieszanej, która miała czuwać nad realizacją ustaleń. Dzięki temu sprawy sporne i różnice w interpretacji zapisów rozstrzygali autorzy porozumienia. Strajkującym dano gwarancję bezpieczeństwa i niekarania za udział w strajku.

Na czele strajku w Hucie Katowice stał 30-letni wówczas Andrzej Rozpłochowski, maszynista lokomotyw spalinowych. Po zawarciu porozumienia z dyrekcją zapadła decyzja o dalszym strajku i powołaniu Międzyzakładowego Komitetu Robotniczego. Na jego czele stanął Rozpłochowski. Odrzucono wcześniejsze porozumienie i zapowiedziano strajk aż do skutku. Ostateczne porozumienie ze stroną rządową podpisano 11 września. Dotyczyło ono m.in. gwarancji Porozumień Gdańskich. W rokowaniach uczestniczył Kazimierz Świtoń, założyciel Komitetu Wolnych Związków Zawodowych w Katowicach.

Nazwa „wpadła w ucho”
10 listopada 1980 r. został zarejestrowany Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność. Skąd wzięła się nazwa? Po raz pierwszy pojawiła się w Strajkowym Biuletynie Informacyjnym i „wpadła w ucho” ówczesnemu rzecznikowi prasowemu organizacji Karolowi Modzelewskiemu. Rozpoczął się trwający 16 miesięcy karnawał Solidarności, zakończony 13 grudnia 1981 r. wprowadzeniem stanu wojennego. Ale ten koniec był początkiem kolejnych wydarzeń, które doprowadziły do wolności, upadku komunizmu w Polsce, a potem w całej Europie.

- Było to zwycięstwo ruchu, który był w jakimś sensie kierowany przez opozycję, powstałą już ostatecznie w drugiej połowie lat 70. Ale przede wszystkim był to wielki spontaniczny ruch, największa, a do tego pokojowa rewolucja w ponad tysiącletnich dziejach naszego narodu. To był dzień wielki i niech takim pozostanie – tak opisał te wydarzenia Lecz Kaczyński, uczestnik tych wydarzeń i późniejszy Prezydent RP.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • JQVFL
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Górniczy związkowcy zwrócili się do minister przemysłu
16 kwietnia 2024
13,486 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]