Przedstawiciele PGG poinformowali również, że dzięki podjętym działaniom udało się opanować pandemię koronawirusa w kopalniach. Chodzi m.in. o wstrzymanie produkcji oraz masowy program badań przesiewowych. Jak podkreślają, były to działania na skalę bez precedensu w Unii Europejskiej wśród pracowników jednej firmy – od początku maja wykonano ponad 50 tys. takich badań. W efekcie epidemia w PGG stopniowo wygasa, a liczba ozdrowieńców rośnie każdego dnia (według stanu na poniedziałek 6 lipca w spółce wyzdrowiało już 88 proc. pracowników).
„Stuprocentowy wskaźnik ozdrowień odnotowały ruchy wydobywcze Pokój i Wesoła oraz Zakład Produkcji Ekopaliwa w Woli i Centrum Logistyki Materiałowej PGG. W wielu oddziałach PGG SA odsetek ozdrowieńców zbliża się do stu procent, np. w kopalni Sośnica wynosi 99 proc., w kopalni Murcki-Staszic – 96 proc.), w ruchu Jankowice kopalni ROW – także 96 proc.” – można przeczytać w komunikacie spółki.
Do normalności sytuacja powraca również w JSW – do tej pory (stan na środę, 8 lipca) do pracy powróciło prawie 76 proc. pracowników, którzy wyzdrowieli po zakażeniu koronawirusem. Przestój w dwóch kopalniach spółki miał potrwać do 29 czerwca. Tak też się stało w przypadku kopalni Knurów-Szczygłowice, która w terminie wróciła do normalnego trybu pracy. Jeśli chodzi o kopalnię Budryk, to sytuacja wciąż wraca tutaj do normy.
– Wydobycie wciąż jest na nieco niższym poziomie. Ten poślizg wynika z dużej liczby zakażeń. Obecnie w izolacji przebywa wciąż ok. 150 osób spośród 3-tysięcznej załogi – poinformował w środę, 8 lipca, Sławomir Starzyński, rzecznik JSW.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.