PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
28 czerwca 2020 09:00 Trybuna Górnicza : : autor: Kajetan Berezowski 2,176 odsłon

Górnik z Chorzowa stał się animatorem kultury, bez którego dziesiątki artystów nie zaistniałoby na polskich scenach

Andrzej Matysik – emerytowany górnik i popularyzator bluesa w Polsce – ponownie ma powody do radości. Do księgarń trafiła bowiem książka będąca opowieścią o jego działalności, podróżach i koncertach
fot: Kajetan Berezowski

Całe swoje młode lata spędził „na węglu”. Najpierw było technikum górnicze, następnie studia na Politechnice w Gliwicach i wreszcie praca zawodowa, kolejno w kopalniach Prezydent i Polska. W ciągu 33 lat pracy przeszedł wszelkie możliwe szczeble kariery. Od stażysty, przez wszystkie stopnie sztygarskie, do głównego inżyniera przeróbki mechanicznej węgla, a potem także dyrektora w prywatnej spółce górniczej. Jednak bez bluesa jego życiorys wydaje się niepełny.

Andrzej Matysik szesnaście lat temu przeszedł na górniczą emeryturę. Od tego czasu nie próżnuje. Poświęcił się popularyzowaniu bluesa. Odwiedził Memphis, Nowy Orlean i Chicago. Zorganizował setki koncertów i festiwali. Został uhonorowany „Medalem za zasługi dla Chorzowa”.

W czerwcu o Andrzeju znowu było głośno. Powód nie byle jaki. Oto bowiem redagowany przez niego wraz z rodziną kwartalnik „Twój Blues”, jedyny w Polsce magazyn poświęcony całkowicie muzyce bluesowej, obchodził dwudziestolecie! Mało tego, światło dzienne ujrzała przy tej okazji książka zatytułowana po prostu „Andrzej Matysik”. To wywiad rzeka, który z propagatorem bluesa przeprowadził śląski historyk i eseista dr Jacek Kurek. Mnóstwo jest w niej wspomnień o przyjaźniach, o tym jak rodził się śląski i polski blues, o ludziach, którzy go tworzyli i propagowali. 

Na dobre i na złe
– Kiedy pojawiła się propozycja przeprowadzenia wywiadu rzeki, traktowałem ten pomysł z lekkim dystansem. W końcu jednak zostałem przekonany przez żonę i córki, żeby spróbować się trochę wywnętrzyć. Rozmowa trwała, bagatela, czternaście miesięcy. Pytania i dopytywania sprawiły, że na nowo otworzyły się mi w pamięci obszary, dzięki którym wróciłem do zdarzeń dawno już zapomnianych. Nie ma wątpliwości, że blues odcisnął na moim życiu piętno. To jest tak, że nieważne, jaki zawód wykonujesz. Poza tym jest jeszcze w życiu parę obszarów do zagospodarowania. Ja wypełniłem te obszary muzyką. Najpierw jej słuchałem, po pewnym czasie zacząłem o niej pisać, w końcu zawierać znajomości, podróżować po świecie, organizować koncerty i redagować bluesowe pismo. Czasami sam się dziwię, że były lata, w których byliśmy w stanie organizować po 200 koncertów rocznie i to nie tylko w kraju – opowiada Andrzej Matysik.

O tym, że blues towarzyszył mu na dobre i na złe, opowiedział po raz pierwszy na łamach „Trybuny Górniczej” równo dwadzieścia lat temu, gdy pracował nad pierwszym numerem „Twojego Bluesa”. Na dobre, bo jego małżonka Danka dzieliła z nim zainteresowania. Jako anglistka tłumaczyła dla niego teksty ulubionych utworów. Na złe, bo praca na nocną zmianę, przez siedem dni w tygodniu, wykańczała psychicznie i fizycznie, a do tego trzeba było jeździć na uczelnię. 

Rozpalił cały dom
– W latach 80. w kopalni pracowało się przez 30 dni w miesiącu. Bywało, że po sobotniej, nocnej szychcie jechałem do Warszawy na Jazz Jamboree, a w niedzielę nocnym pociągiem wracałem z powrotem na Śląsk i zaraz z dworca biegłem do pracy. Tak wtedy wyglądał świat. Co było robić, jak nie szukać ucieczki w bluesie? – śmieje się Andrzej.

Jakby tego było mało, Andrzej rozpalił bluesem cały rodzinny dom. Prócz żony w wir bluesowych koncertów i podróży wciągnął także dwie córki, Ewę i Zosię. Razem odwiedzili Chicago, Nowy Orlean i Memphis, poznając wielu znakomitych artystów. Po przylocie z jednej z wypraw podekscytowany kolorytem Ameryki opowiadał:

– Do Chicago jedzie się po przygodę. Ja się niczego nie boję i jako bluesman muszę tu i ówdzie bywać, żeby mieć szersze spojrzenie na problem.

Nigdy też nie krył swej górniczej profesji. Kiedyś, podczas rozmowy na lotnisku, amerykański oficer imigracyjny zapytał go o zawód:

– Odparłem szczerze – inżynier przeróbki węgla. A wtedy on odpowiedział: „I ty mi picujesz, że przyjeżdżasz do nas słuchać bluesa? Ty będziesz szukał pracy w kopalniach Minnesoty!” W końcu jednak mnie puścił, ale gdybym rzeczywiście trafił kiedyś jeszcze w tamte strony, to może usłyszałbym prawdziwego górniczego bluesa – żartował.

O swej wielkiej przygodzie z muzyką Andrzej Matysik mógłby opowiadać nieprzerwanie dzień i noc. I dobrze się stało, że przyszło mu w końcu opowiedzieć o niej w książce. Lecz ów wywiad rzeka nie traktuje tylko i wyłącznie o bluesie, ale także o Śląsku, o rodzinie, o miłości do rzeczy ważnych, o spotkaniach, przeciwstawianiu się trudnościom, pracowitym życiu i wspólnym działaniu. To zaś sprawia, że wpływa na czytelnika wręcz mobilizująco.

– Andrzej jest przede wszystkim animatorem kultury, bez którego dziesiątki artystów nie zaistniałoby w Polsce. Mnie zaciekawiło, jak rozmawia się z człowiekiem, który najpierw był inżynierem górnikiem, interesował się muzyką, a następnie zabrał się za organizowanie koncertów i stał się publicystą. Osiągnął to, w co wielu chłopaków nie wierzy, że mogliby osiągnąć, a mogliby, gdyby uwierzyli. Książka udowadnia jedną wielką prawdę, że bez porozumienia, bez wyjścia do drugiego człowieka, nic dobrego nie jest możliwe. Rzuca również światło na środowisko bluesowe, jako środowisko ludzi szczerych, spotykających się wokół własnych wartości i mających do siebie wzajemnie szacunek – podsumował Jacek Kurek. 

Wspomnienia, wspomnienia...
Podczas spotkania zorganizowanego 16 czerwca w Domu Kultury Batory w Chorzowie, wspominano również historię periodyku „Twój Blues”, który kończy właśnie 20 lat. Powstał w czasach, gdy każde przedsięwzięcie nacechowane było sporą dozą ryzyka. Z biegiem lat nieraz rodzinna redakcja Matysików musiała zadać sobie pytanie: „czy starczy środków na następny numer”. Warto zatem wspomnieć, że kwartalnik „Twój Blues” w lutym 2011 r. uhonorowany został przez organizację The Blues Foundation nagrodą „Keeping The Blues Alive” zwaną „Bluesowym Oskarem”, przyznaną w kategorii „Press – World”. Po raz pierwszy tego typu nagroda trafiła do Polski.

Podczas spotkania z Andrzejem Matysikiem w Miejskim Domu Kultury Batory w Chorzowie z koncertem bluesowych przebojów wystąpił zespół KSW 4 Blues. Fot. Kajetan Berezowski

Podczas spotkania w Chorzowie nie zabrakło również muzyki. Zabrzmiał tradycyjny, korzenny blues, lekko złamany folkiem z nietuzinkowymi tekstami naznaczonymi życiem w wykonaniu zespołu KSW 4 Blues. Rafał „Kundel” Chirowski, Tomasz „Srockers” Sroka i Krzysztof Wydro to laureaci Rawy Blues 2018. Podłoga drżała…

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • FJHUH
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
W kwietniu postojowe w kopalni? Dyrekcja odpowiada
12 kwietnia 2024
36,887 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]