Sławomir Wochna, prezes Związku Pracodawców Porozumienie Producentów Węgla Brunatnego, przekonuje, że energetyka węgla brunatnego, jest i może być bardziej przyjazna środowisku. - Kopalnie węgla brunatnego to inny świat niż ten, tak niesłusznie postrzegany przez wielu. Skutecznie, choć kosztownie, oddaje ziemi to, co zapożyczyła. Często oddaje w lepszym stanie niż przed. Dla naszego bezpieczeństwa energetycznego - mówi w rozmowie z portalem netTG.pl. Oto pełna rozmowa:
Czy jest pan optymistą co do przyszłości węgla brunatnego w Polsce?
Jeśli mierzyć miarą słów, które padały z okazji niedawnych obchodów naszego górniczego święta, to nie powinienem być pesymistą. W tym roku Barbórkę w Kopalni Turów świętowaliśmy z prezydentem Andrzejem Dudą. Było też wielu polityków. Kopalnia Turów to miejsce nieprzypadkowe i szczególne. Swoją historię w pozyskiwaniu węgla brunatnego rozpoczyna bowiem już w 1740 r. Początek przemysłowej eksploatacji odkrywkowej kopalni datuje się od 1904 r. Potem jej losy były zmienne i zależały od politycznych zawirowań. Zawsze jednak była tu i jest po dziś dzień kopalnia z największym dobrem jakim jest Wspólnota ludzi - ich umiejętności i solidarności zawodowej. Takiej niezwyczajnej, która wiąże ludzi na dobre i złe. Górników i ich najbliższych. Na zawsze. Także, a może przede wszystkim, gdy jest ciężko. Wspólnota wierna zawodowej rzetelności i tradycji. Tak jak to jest w Koninie i największej kopalni w Bełchatowie. To ona stanowi o znacznej części naszego bezpieczeństwa energetycznego. Zawsze w partnerstwie, w lepszych i mniej dobrych czasach, z sąsiedzką elektrownią.
Prezydent Andrzej Duda przywiózł wiele dobrych słów. Nasi pozostali Goście też ich nie szczędzili. Dobrych słów, życzeń i podziekowań nigdy nie jest za dużo, nie tylko ze strony prezydenta. Te wypowiadane z okazji świętowania trzeba jednak odbierać z wdzięcznością, ale i ze świadomością, że są okazjonalne. Ale rzeczywistość kreślą jednak fakty. Te dla energetyki węgla brunatnego nie są dobre. Gdyby spróbować szacować energetykę w Polsce w wynikach za 2019 r. i mówić co dalej, to pokrótce warto zacząć od bilansu energii. Za 2019 r. (w oszacowaniu własnym po 10-ciu miesiącach):
- zużycie energii elektrycznej w kraju będzie mniejsze niż w roku ubiegłym o około 1,5 proc.,
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.