Górnicy tradycyjnie (jak co roku w ostatnią niedzielę maja) pielgrzymują wśród kilkudziesięciu tysięcy pątników-mężczyzn z całego Śląska i innych stron kraju do cudownego obrazu Matki Boskiej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej na wzgórzu w Piekarach Śląskich.
W południe na piekarskiej kalwarii zakończyła się uroczysta msza św., którą - po porannych godzinkach o Niepokalanym Poczęciu NMP i modlitwie różańcowej - poprzedziła tradycyjna procesja, w której mężczyźni przenieśli cudowny obraz MB Piekarskiej z bazyliki na wzgórze.
Koncelebrze przewodniczył ks. kard. Stanisław Dziwisz a homilię, nawiązującą do hasła tegorocznej pielgrzymki stanowej "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię", wygłosił (czytając tekst po polsku) ks. kard. Gerhard Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary z Watykanu. Do Piekar Śl. przybyli też m.in. ordynariusze i biskupi seniorzy diecezji gliwickiej, opolskiej, bielsko-żywieckiej a po raz pierwszy - pieszo z Radzionkowa - pielgrzymowali w roli biskupów dwaj nowi sufragani katowiccy. Specjalnymi gośćmi w Piekarach są w tym roku bp Michael Msonganzila z Tanzanii (wraz ze śląskim misjonarzem od 40 lat, ks. Edwardem Gorczatym) oraz delegat biskupa diecezji zaporosko-charkowskiej na Ukrainie (który po południu odprawi na piekarskim wzgórzu nabożeństwo majowe).
Nic o nas, bez nas! - koalicja dla Górnego Śląska
- Bardzo prosimy: nic o nas bez nas! - apelował do władz państwowych abp Wiktor Skworc, który przy powitaniu pielgrzymów odniósł się do problemów społecznych i ekonomicznych "osieroconego" Górnego Śląska. Przywołał m.in. dokument rady społecznej przy metropolicie katowickim sprzed kilku dni, w którym za najważniejszą inwestycję dla nowoczesnej przebudowy regionu eksperci uznali samych mieszkańców Śląska. Metropolita zapowiedział skierowanie dokumentu do samorządów i stolicy. Arcybiskup wezwał do zbudowania "koalicji dla Górnego Śląska". Wyraził nadzieję, że głos Kościoła zostanie uwzględniony w rządowych planach restrukturyzacji regionu, które powinny zacząć się konkretyzować.
Mieszkańcy najlepszą inwestycją
- Od poziomu kapitału społeczenego zależeć będzie przyszłość Śląska. (...) Górnicy i hutnicy, będący przez dwa stulecia ikoną profilu gospodarczego, społecznego i kulturalnego Górnego Śląska, ustępują osobowościom bogatym w różnorodną wiedzę, rozmaite intelektualne kompetencje i wiele praktycznych umiejętności. Jednocześnie współczesny mieszkaniec Górnego Śląska, o osobowości zakorzenionej w kulturowej tradycji, mający poczucie własnej wartości, potrafi bronić wartości chrześcijańskich. Tak, jak w przeszłości wspomagały, tak współcześnie i w przyszłości, wspierać one będą budowę sprawiedliwego ładu społecznego na Śląskiej Ziemi - mówił abp Skworc, apelując m.in. o uszanowanie przez pracodawców świętości niedzieli, jako fundamentu więzi rodzinnych i społecznych.
- Człowiek nie może być traktowany jako narzędzie zysku! - przypomniał.
Skuteczność demokracji
Abp Skworc podziękował za list, przysłany na pielgrzymkę mężczyzn do Piekar Śl. przez prezydenta elekta Andrzeja Dudę:
- Mijający miesiąc uświadomił nam ponownie skuteczność korzystania z mechanizmów demokratycznych. Nowo wybranemu prezydentowi RP życzmy odwagi w podejmowaniu decyzji służących narodowi i dobru wspólnemu, które można obiektywnie określić. Ma ono, szczególnie dziś, jedno imię: rodzina! - mówił metropolita i zadedykował przyszłemu prezydentowi słowa papieża Benedykta XVI o państwie, które "potrzebuje jakiegoś minimum prawdy, jakiegoś minimum poznania dobra".
Modlitwa za tych, którzy ratują górników
Metopolita katowicki wyróżnił przy powitaniu przedstawicieli pracodawców, "których rolę trzeba dziś szczególnie docenić, gdyż tworzą miejsca pracy", samorządowców działających w ramach Górnośląskiego Związku Metropolitalnego oraz ratowników górniczych. Abp Skworc nawiązał do tragicznego wypadku w kopalni Wesoła, witając na piekarskim wzgórzu 5 górników-ocaleńców:
- Witamy was, Bracia, bardzo serdecznie, po imieniu: witam Krzysztofa z Orzegowa, Dariusza i Karola z Wesołej, Tomasza z Brzęczkowic i Bogdana z Kosztów. Dziękujemy tym, którzy was ratowali i leczyli. To ratownicy górniczy i lekarze, pielęgniarki z Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Należy im się dzisiaj, tu w Piekarach, szczególne podziękowanie. A ratownikom dziękujemy również za trwającą akcję na kopalni Wujek - Ruch Śląsk. Trwa tam zmaganie o odnalezienie dwóch górników: Lecha i Marcina. Dziś modlimy się za nich i dziękujemy za wszystkie, także te nowatorskie, działania ratownicze. Polecam Was wszystkich opiece św. Barbary! - prosił o modlitwę abp Skworc.
Nie zatruwajmy się nawzajem!
Rządca archidiecezji wzywał też pielgrzymów do troski o czystość środowiska naturalnego, podkreślając, że według raportów NIK na Górnym Śląsku występuje zatrważające zanieczyszczenie powietrza pyłami z niskiej emisji:
- Może nie mamy wielkiego wpływu na przemysł, ale mamy wpływ na to, co spalamy w paleniskach domowych. Nie przyczyniajmy się do zatruwania siebie nawzajem. Podejmijmy wspólny ekumeniczny, ale też ekonomiczny wysiłek w tym zakresie. I w tej sprawie potrzeba współpracy wszelkich podmiotów życia społecznego, zwłaszcza rządu, samorządu i poszczególnych właścicieli nieruchomości. Myślę, że to zadanie musimy na Śląsku wspólnie podjąć - apelował hierarcha.
Hołd dla świadectwa górników
W homilli niemiecki kardynał Gerhard Müller (który w sobotę wieczorem w Katowicach pod kopalnią Wujek złożył hołd górnikom-ofiarom pacyfikacji z grudnia 1981 r.) zwrócił uwagę na współczesne męczeństwo:
- Tak wielu naszych braci i sióstr w różnych częściach świata oddaje swe życie i cierpi "dla imienia Jezusa". Czy wobec ich świadectwa wolno nam zachowywać obojętność? Nie, nakaz Chrystusa zobowiązuje nas do głoszenia Ewangelii naszym życiem i pracą - mówił do mężczyn w Piekarach prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
O wyższość ducha nad światem rzeczy!
Przedstawicieli świata pracy zgromadzonych na wzgórzu w Piekarach kardynał wezwał do odważnej postawy wobec miraży współczesności:
- Odwaga wiary dzisiejszych uczniów Pana musi być widoczna również w zdecydowanym przeciwstawieniu się dyktaturze relatywizmu, która wpaja w serca ludzkie przekonanie, że wszystko jest względne, że wszystko zależy od sytuacji, że nie ma jasnych zasad, bo wszystko jest zmienne. Doświadczamy w dzisiejszym świecie ostrego powiewu liberalizmu i hedonizmu, które niszczą wiarę człowieka, a w ostatecznym rozrachunku niszczą samego człowieka jako osobę, niszczą rodzinę, niszczą solidarność i niszczą więzy między narodami. Ileż dzisiejszy "areopag świata" będzie głosił haseł o wyższości świata rzeczy nad duchem... Ileż razy dzisiejsze "panteony" będą kusiły człowieka możliwością wyboru boga i systemu wartości - i to w imię pozornej wolności... Ale przecież wiele już takich i podobnych im systemów przeminęło. Szukajmy więc prymatu ducha! Przecież Bóg jest! Bóg daje nam siebie! Bóg wyznacza jasne zadania! Bóg wreszcie tyle razy daje nam dowody swej miłości! - mówił kard. Gerhard Müller, komplementując "ziemię śląską, bogatą w tradycję i kluturę".
Blisko ze Śląska do Krakowa
- To przecież tutaj pozdrowienie i życzenie "Szczęść Boże!" staje się wymownym świadectwem miłości do Boga i Kościoła - podkreślał kardynał Müller.
O bliskości duchowej i geograficznej Górnego Śląska i Krakowa wspomniał kard. Stanisław Dziwisz, zapraszając młodych Ślązaków do licznego uczestnictwa w Światowych Dniach Młodzieży, w których w lipcu 2016 r. pod Wawelem, wokół idei św. Jana Pawała II w Centrum Miłosierdzia Bożego ma zgromadzić się ok. 2,5 mln chrześcijan z całego świata.
W galerii: pielgrzymka stanowa mężczyzn do Matki Boskiej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, Piekary Śl. niedziela 31 maja 2015 r. (zdjęcia Witold Gałązka - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
