Zamiast planować likwidację śląskich kopalń rząd powinien opracować dla nich program inwestycyjny - przekonuje Prawo i Sprawiedliwość i apeluje do wiceministra gospodarki Tomasza Tomczykiewicza, by rozpoczął z dyrekcjami kopalń rozmowy w celu wypracowania planów modernizacji.
- Śląsk i jego problemy są dla Prawa i Sprawiedliwości bardzo ważne - zadeklarował prezes PiS Jarosław Kaczyński na czwartkowej (9 maja) konferencji prasowej w Warszawie. - Nie zapominamy o Śląsku. Na Śląsku odbędzie się nasz kongres i w niemałej mierze będzie właśnie sprawom Śląska poświęcony - oświadczył Kaczyński.
Lider PiS przyznał ,że ze Śląska dochodzą "bardzo niepokojące informacje o planach zamykania kopalń".
- O planach, które uderzają w nasze strategiczne interesy, ale także w śląską pracę i śląską rodzinę; prowadzą do destabilizowania tej ziemi i tego wszystkiego, co buduje społeczeństwo Śląska - powiedział prezes PiS.
Jak podkreślił, jego partia "na tego rodzaju działania nie ma zamiaru się zgadzać". Według Kaczyńskiego plany te mają charakter "arogancki, nieliczący się zupełnie ze społeczeństwem".
Z kolei senator PiS z Rybnika Bolesław Piecha zwrócił się z apelem do wiceministra gospodarki, przewodniczącego śląskiej PO Tomasza Tomczykiewicza o to, by "jak najszybciej wycofał się z tych bardzo niefortunnych i bardzo szkodliwych dla Śląska zapowiedzi".
- To jest, panie ministrze, sianie poważnego niepokoju. Jeżeli jeszcze wymienia się przy okazji likwidacji kopalń kopalnie: Wujek, Halembę, Brzeszcze to są to nadużycia, bo jest to uderzenie w symbole - dodał.
Według Piechy trzeba wypracować poważny program inwestycyjny dla polskiego górnictwa, a nie program likwidacyjny. Jak dodał, górnictwo jest dla Polski przemysłem strategicznym i narodowym.
- Panie ministrze, proszę usiąść do stołu z dyrekcjami kopalń, kopalnie wiedzą, że powinny przejść program restrukturyzacji, ale również liczą na to, że otworzą nowe inwestycje. Proszę pomyśleć o inwestycjach, a nie o likwidacji - apelował Piecha.
I przestrzegał wiceministra Tomczykiewicza:
- Ludzie na Śląsku nie zapomną panu tego zamachu na polskie górnictwo.
Zarzucił ponadto rządowi, że wycofuje się ze "sztandarowych inwestycji energetycznych chociażby w elektrowni Rybnik czy Opole, a tym samym pozbawia sam siebie rynków zbytu".
Przypomnijmy, że w poniedziałek 6 maja wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz poinformował, że kilka kopalń węgla kamiennego jest trwale nierentownych. Jego zdaniem zarządy spółek węglowych muszą dostosować wydobycie do popytu oraz nie bać się decyzji o redukcji zbędnych mocy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.