Górnicy z odkrywkowych kopalń węgla kamiennego państwowego kompleksu energetyczno-wydobywczego Mini Marica Iztok EAD porozumieli się z właścicielem i podpisali porozumienie kończące 6-dniowy strajk. W niedzielę 22 stycznia pierwsza zmiana podjęła pracę. W strajku uczestniczyło 90 proc. 4-tysięcznej załogi.
W momencie rozpoczęcia się akcji strajkowej (z 15 na 16 stycznia) - doszło do niej po kilku tygodniach negocjacji - dyrekcja kompleksu szacowała, że dzień protestu będzie przynosił straty w wysokości ok. 1,5 mln eruro. Jako, że Bułgaria jest jedynym eksporterem energii elektrycznej, to dla dotrzymania zobowiązań musiano uruchomić rezerwowe moce w innych elektrowniach.
Mimo takich kroków 20 stycznia minister energetyki ogłosił, że Bułgaria zmuszona jest do wstrzymania eksportu energii. Kompleks Marica-Iztok dostarcza ok. 30 proc. potrzebnej Bułgarii.
Porozumienie kończące strajk, który przyniósł w ostatecznym rachunku ok. 4 mln euro strat, podpisano z soboty na niedzielę. Na jego mocy górnicy, m.in, dostaną wyższe premie za 2011 r., a skarb państwa zobowiązał się, że nie będzie prywatyzował kopalń. Wzrosną także nakłady na poprawę bezpieczeństwa pracy i zatrudnieni zostaną nowi pracownicy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
