- Osłabienie złotego, zwłaszcza obserwowane w ostatnich dniach, jest zapewne związane z umocnieniem dolara na rynku globalnym - napisał w odpowiedzi na pytania PAP Biznes prezes NBP Adam Glapiński. Zaznaczył on, że kurs PLN jest płynny i jeżeli za zmianami kursu, zwłaszcza jeśli nie są one zbyt silne, przemawiają czynniki rynkowe, to trudno spodziewać się reakcji NBP.
- Z reguły nie komentujemy zmian kursu złotego, jednak w ostatnich dniach złoty rzeczywiście się osłabił, a my na bieżąco analizujemy czynniki, które za tym stoją. Osłabienie złotego, zwłaszcza obserwowane w ostatnich dniach, jest zapewne związane z umocnieniem dolara na rynku globalnym. Wzrost wartości dolara pociąga za sobą zwykle spadek kursu walut naszego regionu. Niekorzystnie na złotego może także oddziaływać wyraźny wzrost liczby zachorowań na Covid-19 w Europie i w Polsce. Może to bowiem oznaczać konieczność wprowadzania obostrzeń, straty dla gospodarki i dodatkowe wydatki budżetu. Jednocześnie napięta sytuacja na granicy z Białorusią przyczynia się do pewnego odpływu kapitału z rynku skarbowych papierów wartościowych i GPW, co jest przejściowe. Nie są to zjawiska ani niezwykłe, ani groźne, jednak na pewno nie pomagają złotemu - napisał Glapiński.
- Jeżeli chodzi zaś o komentarze, że złoty jest słaby bo - w przeciwieństwie do banków centralnych Czech i Węgier - NBP nie deklaruje jasno cyklu podwyżek stóp procentowych, to jest to argument chybiony. Nie chodzi tu nawet o to, że np. w ciągu ostatnich 10 dni złoty osłabił się do euro bardziej niż korona czeska, ale mniej niż forint. Wyjaśniałem dlaczego nie formułujemy mocnych deklaracji dotyczących przyszłych decyzji. Jednocześnie jednak w ostatnim wywiadzie dla PAP podkreśliłem, że jeżeli napływające dane będą potwierdzać obecną ocenę sytuacji, to prawdopodobieństwo dalszych dostosowań stóp jest wyższe niż ich utrzymania na obecnym poziomie. Uczestnicy rynku oczekują więc podwyżek stóp procentowych NBP, a oczekiwane przez rynek stopy są znacznie wyższe niż obecne. Słowem ten czynnik nie powinien oddziaływać w kierunku osłabienia złotego - dodał.
Od rana złoty osłabia się wobec wszystkich głównych walut do dawno niewidzianych poziomów. W szczytowym momencie piątkowej sesji po południu kurs EUR/PLN dotarł do 4,69 i wyznaczył nowe 12-letnie maksimum. USD/PLN notowany był po 4,16 - najwyżej od roku. W ramach piątkowego umocnienia dolar testował poziom 1,125/EUR - najniżej od roku.
Ok. godz. 16.00 kurs EUR/PLN jest 0,3 proc. nad kreską, w okolicy 4,685, USD/PLN rośnie o 0,9 proc. do 4,143, a EUR/USD zniżkuje o 0,6 proc. do 1,131.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.