W przyszłym roku trzy należące do spółki Tauron Wydobycie kopalnie: Sobieski, Janina i Brzeszcze mają formalnie stać się kopalnią zespoloną, złożoną z trzech tzw. ruchów - wynika z informacji spółki. Efektem uproszczenia struktury ma być m.in. poprawa zarządzania i dalsza obniżka kosztów.
Zamiar połączenia ze sobą dwóch zakładów: Sobieski w Jaworznie i Janina w Libiążu, Tauron ogłosił ponad rok temu. Później, w trakcie rozmów dotyczących umowy społecznej w sprawie tempa i zasad transformacji górnictwa, uzgodniono, iż w docelowym modelu wszystkie trzy kopalnie Taurona - Sobieski, Janina i Brzeszcze - powinny stanowić jeden podmiot. Koncepcja ta ma być wdrożona w przyszłym roku.
Trzy zakłady górnicze wchodzące w skład Tauron Wydobycie, czyli ZG Sobieski, ZG Janina i ZG Brzeszcze, które w przyszłym roku docelowo stanowić będą kopalnię zespoloną, posiadają największe zasoby węgla energetycznego w Polsce - przypomniał Tauron we wtorkowym komunikacie.
Łączenie ze sobą kopalń od wielu lat jest jednym z narzędzi restrukturyzacji górnictwa. Dzięki temu upraszcza się ich struktura, łatwiej likwidować zbędny majątek, zmniejszają się koszty. Z reguły połączenie oznacza ukierunkowanie wydobycia na najbardziej perspektywiczne i opłacalne złoża oraz stopniową likwidację starszych części zakładów.
Jak wcześniej informowano, równolegle z przygotowaniami do utworzenia kopalni zespolonej trwają działania zmierzające do przejęcia 100 proc. akcji Taurona Wydobycie, należących dziś grupy energetycznej Tauron, przez Skarb Państwa - w ramach działań porządkujących strukturę górnictwa węgla kamiennego w kontekście transformacji tej branży. Wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń szacował we wrześniu, że przejęcie przez Skarb Państwa akcji trzech górniczych spółek (oprócz Taurona Wydobycie także PGG i Węglokoksu Kraj) może nastąpić do końca tego roku.
Niezależnie od przyszłych zmian własnościowych, kopalnie Taurona inwestują w nowe ściany wydobywcze. Jak podała we wtorek firma, w ostatnim czasie uruchomiono po jednej ścianie w kopalniach Janina i Brzeszcze (każda o potencjale 5 tys. ton węgla na dobę), a jeszcze w tym roku ściana o podobnej wydajności będzie uruchomiona w kopalni Sobieski. Natomiast na przyszły rok zaplanowano uruchomienie w sumie sześciu frontów ścianowych.
Koncentrujemy się na eksploatacji przynoszącej wymierne korzyści, określone wolumenem produkcji, ale uwzględniające również poprawę efektywności oraz jakości produkowanych paliw. Podejmowane działania mają ponadto na celu uzyskanie zwiększonego wychodu sortymentów grubych i średnich. Jednocześnie w zakładach górniczych spółki prowadzone są intensywnie roboty przygotowawcze dla terminowego uruchomienia w roku 2022 kolejnych sześciu frontów ścianowych - poinformował, cytowany we wtorkowym komunikacie, wiceprezes spółki Tauron Wydobycie ds. technicznych Roman Gąska.
Przedstawiciele Taurona zapewniają, iż obecny potencjał wydobywczy należących do spółki kopalń jest dostosowany do skali zapotrzebowania rynku energetycznego w najbliższych latach.
Otwieramy nowe ściany wydobywcze, ale jednocześnie dążymy do systematycznego obniżenia bazy kosztów stałych, w celu ich dostosowania do realnych poziomów produkcji, wynikających z możliwości technicznych zakładów górniczych oraz z prognozowanego zapotrzebowania rynkowego na węgiel energetyczny - wyjaśnił prezes Taurona Wydobycie Jacek Pytel.
W pierwszym półroczu br. kopalnie Taurona Wydobycie wyprodukowały ok. 2,7 mln ton węgla - 8 proc. więcej niż w porównywalnym okresie rok wcześniej. Sprzedaż węgla była wyższa wobec pierwszego półrocza 2020 r. o 25 proc. i wyniosła 2,35 mln ton. Z własnych źródeł Tauron pokrył 49 proc. zapotrzebowania na węgiel. Strata netto segmentu wydobycia węgla wyniosła w pierwszym półroczu 320,8 mln zł. Do końca roku Grupa chce zmniejszyć wielkość zapasów węgla na zwałach do poziomów normatywnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ja to jestem ciekaw czy dalej będzie tak jak teraz czyli : NADSZTYGARZY NA JANINIE , NADSZTYGARZY NA SOBIESKIM I NADSZTYGARZY NABRZESZCZACH NO I OCZYWIŚCIE NADSZTYGARZY W TZW. CENTRUM W JAWORZNIE , DO TEGO OCZYWIŚCIE 6 ( TAK SZEŚCIU DYREKTORÓW ) plus PREZESI !!!!!!!!!!!!!!
Jedynie Janina ma jakieś szanse na przeżycie, o ile uda się naprawić elektrownie NJ910