Górnik Zabrze nadal może liczyć na wsparcie sponsorów z branży górniczo-energetycznej, ale wyniki drużyny w ostatnich sezonach są rozczarowujące. Tak było i w ostatnich rozgrywkach, gdzie zabrzanie zaczęli świetnie, ale później już tak kolorowo nie było.
W latach 2018-2020 na koszulkach górnośląskiego klubu widniało logo PGG SA. Przed startem sezonu 2020/2021 nastąpiła branżowa wymiana, bowiem na koszulki trafił brand Węglokoksu SA. Niestety dla kibiców 14-krotnych mistrzów Polski była to jedyna tak naprawdę zmiana, bo zmianie nie uległy wyniki zespołu. W ostatnich trzech sezonach lokaty zabrzan są raczej rozczarowujące.
Górnik w Ekstraklasie w ostatnich latach
A miało być inaczej
Początek sezonu 2020/2021 był więcej niż obiecujący. Był wręcz rewelacyjny. Górnik nie tylko seryjnie wygrywał, ale i porywał swoją grą. Zwycięstwo w Warszawie z Legią nie podlegało dyskusji. Było tak dobrze, że niektórzy kibice już zaczęli przebąkiwać o 15. mistrzostwie Polski! Przez pewien moment Górnik był liderem, potem utrzymywał się na podium Ekstraklasy. Później zaczęło się coś zacinać, psuć, ale generalnie jesień była jeszcze niezła. Przerwa zimowa miała pozwolić drużynie lepiej przygotować się do walki o czołowe lokaty, ale pandemia rządzi się swoimi prawami i w przypadku zabrzańskiej drużyny również wtrąciła swoje 5 groszy. Wiosna okazała się jednym wielkim rozczarowaniem i przeciwieństwem początku sezonu. Górnik nie wygrywał, miał trudności ze strzelaniem goli i punktowaniem. W efekcie czego obsuwał się w tabeli aż skończył na 10. miejscu.
Najlepiej tuż po awansie
Nadzieje na medal pierwszy od czasów wolnej Polski szybko prysły. Górnikowi nie udało się nawet nawiązać do sezonu sprzed czterech lat, gdy po awansie do Ekstraklasy, zabrzanie pełni euforii zajęli miejsce tuż za podium i zagrali w europejskich pucharach. Tamten zespół opierał się na utalentowanej młodzieży i kilku bardziej doświadczonych graczach, którzy rozgrywali bardzo dobry sezon. Obecnie proporcje w szatni były podobne, ale jakościowo to już nie było to. Zespół czekają więc zmiany, a najważniejszą jest, czy dojdzie do roszad na stanowisku trenera oraz dyrektora sportowego. Te dwie funkcje będą miały wpływ na kształt kadry w nowym sezonie.
Jak będzie w kolejnym sezonie Ekstraklasy?
Na razie nie wiadomo tak naprawdę nic, więc obstawianie, jak pójdzie Górnikowi w kolejnym sezonie, to raczej wróżenie z fusów. Lider branży bukmacherskiej w Polsce wstawił już do oferty zakłady na to, kto zostanie mistrzem Polski 2022. Z grona obecnych ekstraklasowiczów szanse Górnika wyceniane są bardzo nisko. Oczywiście w trakcie nowego sezonu kursy i typy mogą się zmienić. W nowym sezonie na kibiców będą więc czekać emocje w oglądaniu i typowaniu wyników. Promocje bukmacherskie są powiązane z ofertą i obstawianiem Ekstraklasy czy piłki nożnej w ogóle. Na razie jednak fanom pozostaje śledzić informacje z klubu, ekscytować się udziałem reprezentacji Polski na Euro 2020, a później wróci ligowa rzeczywistość. Czy będzie szara lub kolorowa, to dopiero się okaże.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS SA (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.