Zdaniem Naimskiego, przedstawiony projekt pozwala "rozmyć" regulacje przewidziane unijnym trzecim pakietem energetycznym.
- Uważamy, że tego typu podejście ze strony Komisji Europejskiej powoduje, że prawo europejskie, którym jest trzeci pakiet energetyczny jest rozmywane. KE jest powołana do tego, by bronić prawa europejskiego, stać na jego straży, tymczasem z własnej inicjatywy tworzy precedens, który to prawo osłabia. To jest zły precedens (...), będzie używany jako przykład dla innych inwestycji w UE z zewnętrznymi partnerami, nie tylko w rejonie Bałtyku, ale może w rejonie Morza Śródziemnego. To jest po prostu działanie, które obróci sie przeciwko UE - podkreślił pełnomocnik.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.