Nieczęsto w portalu nettg.pl sięgamy po teksty zewnętrzne, jednak tym razem, ze względu na wagę tematu, postanowiliśmy to zrobić. Młody Górnik (to postać autentyczna!) swój blog górniczy prowadzi od września 2013 r. Poniżej publikujemy jego refleksje (w wersji oryginalnej) dotyczące negocjacji w Kompanii Węglowej.
Jest nowe porozumienie ale...
No właśnie - zawsze jest jakieś ale. Ale może zacznijmy od początku. Ostatni tydzień to nieustanne spotkania strony społecznej (związków zawodowych) z zarządem Kompanii Węglowej, a później także z rządem (ME). W dużym skrócie wyglądał on tak: na pierwszym spotkaniu zarząd przedstawił związkowcom porozumienie - Ci na kolejnym spotkaniu przedstawili swoje własne, na które zarząd się nie zgodził i przedstawił drugie porozumienie, prawdopodobnie przysłane z samego ministerstwa. Związkowcy wtedy mówili jasno: to drugie jest znacznie gorsze od tego pierwszego i nie ma mowy, żeby zostało podpisane.
Rozmowy były kontynuowane w sobotę i to właśnie te sobotnie porozumienie ma być przedstawione załodze podczas masówek przez związki zawodowe. Poznałem treść obecnego i poprzedniego porozumienia i nie ukrywam, że to co nam proponowali było bardzo mocnym zaciskaniem pasa - przykład mojej kopalni - pracując na Sośnicy przez lata 2016-2018 dostawałbym (i koledzy też) tylko wypłatę oraz flapsy.
Póki związkowcy nie przedstawią załodze szczegółów porozumienia, nie chcę pisać tutaj publicznie o szczegółach - te możecie znaleźć w internecie. Jednak jedno jest pewne - nowe porozumienie jest dla nas korzystne. Nie jestem ekspertem i nie mi oceniać czy to wystarczy, żeby Polska Grupa Górnicza przetrwała rok, dwa lub więcej. Wiem tylko, że nie ma już innej opcji - skończył nam się czas i naprawdę musimy iść na ustępstwa. Wolę stracić przywileje niż pracę.
Ale...
Okazuje się, że związek zawodowy KADRA nie jest w stanie zrozumieć w jakiej tragicznej sytuacji znajduje się spółka, że nie podpisanie porozumienia zakończy się ogłoszeniem upadłości i wtedy stracimy coś więcej niż przywileje.
Na stronie kadry można przeczytać że nie mają zamiaru podpisać się pod obecnym porozumieniem, gdyż wszystko zmierza do likwidacji spółki. [TUTAJ KOŃCZY SIĘ KULTURA]
Więc pytam się drogich zwącholi z Kadry - co Waszym zdaniem powinno się zrobić? Szukać oszczędności pozapłacowych? Tylko kurwa gdzie? Może ujebać z BHP i inwestycji? Wciągu roku albo sami się zamkniemy albo wysadzimy. Ale mam pomysł - najlepiej takich jak Wy wyjebać w pizdu z kopalni - pozbawić Was wszystkich tych opłaconych stołków, w które pierdzicie całymi dniami i szukacie coraz to nowszych wycieczek.
Ja rozumiem, że aby zostać związkowcem nie trzeba mieć skończonego wyższego wykształcenia, ba nie trzeba mieć go w ogóle - tak samo jest u nas. Ale jakim trzeba być debilem, żeby nie zrozumieć prostego przesłania - porozumienie gwarantuje nam pracę, wypłatę i niepewną ale jednak przyszłość. Boicie się o własne stołki? Przez łączenie kopalń nie będziecie mogli być już przewodniczącymi bo przecież nie będzie pięciu przewodniczących na jednej kopalni. I bardzo kurwa dobrze.
Nikt za Wami płakać nie będzie i gwarantuje Wam, że na masówkach będziecie się spowiadać przed górnikami, dlaczego chcecie skazać ich na utratę nie tylko przywilejów ale przede wszystkim pracy. Górnicy należący do Waszego związku sami powinni się wypisywać, ja na pewno postaram się wszystkich moich znajomych do tego namówić, a argumenty podaliście mi na tacy. Dziękuje.
Po masówkach na pewno wszystko opiszę i wkleję obydwa porozumienia oraz Wasze stanowisko. Tyczy się to każdego związku, który wpadnie na genialny pomysł, że jest jeszcze czas i są jeszcze inne możliwości na szukanie oszczędności.
https://mlodygornik.wordpress.com/2016/04/17/jest-nowe-porozumienie-ale/
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dlaczego mnie to nie dziwi? Górnicy za śląska nie potrafią dbać o zasady, o patryjotyzm,o przestrzeganie prawa. Zawsze się komuś sprzedawali za miskę ryżu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
CO wyscie sie tak tej 14 uparli to tylko 200mln. Policzcie sobie jak przejdzie 4 tys pracownikow na urlopy. My sobie bez nich poradzimy bo to sa praktycznie emetycji rocznie to daje lekko 800mln. Plus polacznie kopaln wywalenie tych 600 zbednych krzesel w kadrze kierowniczej to jest kolejne 200mln. Powoli a do przodu panowie... jest gdzie szukac kasy.. Moze kolejnym krokiem rzad raczy obnizyc podatki jesli zobacza ze i te ruchy nie daly rezultatow
Wierzycie w to że 300 mln z 14-stki uratuje pgg ? 300 mln można bez problemu znaleźć w oszczędnościach tj materiał,administracja,dyrekcja,ściąg nąć jeden!!!! Jeden !!!! Jeden !!!! Podatek z górnictwa ze wszystkich 28 podatków nałożonych na tą branżę.
Eustachy to robiła na kopalniach ale przy likwidacji .Przewoził czesCI z jednej na druga I pracował pare meisiecy na grubie ale że to nieudacznik ,leń i ma dwie lewe ręće to sie go pozbyli mYSLI SOEBIE WIESNIAK ŻE BYŁ GÓRNIKEIM HAHAHI nie słuchajcie jego bajek bo to chory człowiek .
Co za skończony kretyn to pisał ?? Jak by się zastosowali do audytu to już mieli by 600 baniek a nie czekać na 200 obcinając tym co na tych byków zarabiają. Daję głowę ,że pisał to jakiś typ aby kolejny raz skłócić górników. Teraz 14 za rok deputat a za kilka lat barbórka, nam pozbierają a jak będą zyski to dadzą sobie prezesi po kilka baniek premii a nam gó..o i tyle ,że za max 5 lat powiedzą jak to uratowali górnictwo a ty w przodku będziesz zarabiał 2700 pln jak dotychczas.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Skończcie pier***** , że zarabiacie po 2000zł. Robie na zbrojeniach, 6 czerwonych i zarabiam około 4500-5000 (zależy ile jest dni roboczych) + około 350zł w kartkach. Naprawdę jak się chce pracować to się zarobi, a jak Ci nie pasuje robota i siedzenia na kneflu zmień na inną, zobaczysz co to zapie**ol. Nikt Państwu nie każe brać pożyczki z kasy i spłacać po 1000zł. A jak mało to weekendzik do pracy. Jak jest tak źle to idzcie na kase do Biedry, ponoć tak mają kokosy.
oszczednosci na zawieszeniu 14 haha zobaczymy za pol roku jak te 2 mld przeżrą ciekawe co potem bedzie zielona trawka? nie ma szans na to ze za rok beda zyski a kopalnie rentowne juz bylo 1,5 mld i gdzie ta kasa? tylko jsw zostala pogrązona przez to czas pokazaze juz nie dlugo wtedy zobaczymy kto mial racje -a wiem ze ja i tyle mozecie pisac co chcecie tylko czekajcie co bedzie dalej
koledzy powiem w prost - chcecie mieć czternastki za wszelką cenę? idźcie pracować w urzędzie miejskim, a z górnictwem dajcie sobie spokój
Murcol, nick masz adekwatny do sposobu myslenia i wypowiedzi...wspolczuje rodzinie i znajomym :P
qwerty ale z ciebie jest geniusz. Albo nie kumasz o co kaman albo jesteś półmózgiem. Autor bloga ujął całe sedno problemu. I chwała mu za to.
Autorze bloga...jestes zalosny.
Do: henio A przepraszam, szanowna małżonka nie może iść do pracy?
A ja bym to nawet chcial żeby to upadło wtedy wszyscy w koncu otworzą oczy co zanczy górnictwo ,dla górników i ich rodzin ale też dla tysiecy ludzi którzy zarabiają na górnictwie , co straci Polska i obywatele Jeszcze w szyscy zapłacza za górnikami :)
Wcześniej czy póżniej było wiadomo że do tego dojdzie A strach przed utratą pracy zrobi swoje i bedzie akceptacja Jedynie w tym wszystkim nie widać PRAWDZIWEJ NAPRAWY i restrukturyzacji!!Jak widać chodzi tylko i wyłącznie o stworzenie TANIEJ sily roboczej dla chosztaplerów i kombinatorów przy zbyci węgla Kiedyś pamietam gdy był problem z finansami siegnieto po likwidacje 13pensji ale premie kwartalne dla dozoru średniego i wyższego pozostawiono A taka premia to prawie jedomiesięczy zarobek he he Jak widze historia lubi się powtarzać.Sama zmiana nazwy w tym przypadku nic nie pomoze jedynie gruntowna rewolucja zmian w całym przemyśle wydobywczym Zaznaczam że same zarobki górników nie mają wplywu na rentowność kopalń.A mają wpływ chorendalne róznego rodzaju podatki i obciążenia oraz sam zbyt węgla oraz duże przerosty administracyjne czyli jak to zwią >urzędnicze A propos ewentualnego upadku KW to prace starci nie 100tyś a lekko licząc około 1mln lu
Koledzy z KW przerabiacie dzisiaj ten sam temat co my górnicy z JSW 7 miesięcy temu. Aby zachować miejsca pracy odjęliśmy sami sobie 14-nastą pensję na trzy lata i deputat węglowy na trzy lata.
Do matt za chwile z takim podejsciem bedziesz pracował ale nie starczy ci nawet na te rate do banku .Wiec tak czy siak i tak martw sie o te swoja hipoteke Po drugie napewno kredyt mas zubezpieczony wiec juz lepsza bylaby ta upadłość niz zapieprzac w pracy tylko zeby starczylo na raty To wegetacja a nie zycie.
jEZU JEDNA I TAM SAMa OSOBA POD RÓZNYMI NICKAMI Jedna i ta sam osoba od pół roku ujada .Cóz za niski poziom inteligencji I sam nie jęcz tylko bierz sie za normalna prace a nie tylko życzyć drugiemu najgorszego .Może jeszcze górnicy pójda z toba razem złom sprzedawać co / Wtedy byłbys zadowolony? Żałosny biedaku .
Autor bloga ma rację. Mam żone, dwójke dzieci i hipoteke jeszcze na 26 lat. Jedyne na czym mi teraz zależy to mieć prace, a nawet jak wezmą 14-stki to jeszcze nie będzie źle.
hanys a od kogo tak słyszałeś? od telewizji? od polityków? czy od innych hejterów których tu widze nie brakuje - typowe myślenie polaka - jak ja nie mam to inni też niech nie mają. Po co komentują ludzie którzy nie mają pojęcia o czy mówimy...
Gdzie to takie niskie zarobki na scianie czy w przodku 2,5 tys?? ponoc tam sie zarabia kokosy tak slyszałem? prosze o odpowiedz? a gosc co tego bloga pisze ma racje brawo kolego
Patrząc po tym jakie restrukturyzacje przechodziły inne wielkie zakłady w polsce jak szwalnie, huty, elektrownie to górnictwo ma i tak ogromny parasol ochronny nad sobą.
A ilu z was pracuje w ekstremalnym warunkach - 20 % max. Nie jęcz bo nie wiesz co to jest utrata pracy i zwolnienia grupowe. Ja jak was tak czytam, i widzę waszą głupotę to życzę Wam takiego porządnego kopniaka od życia.
henio2 - ale jak płątną prace? 2500zł za prace w skrajnie trudnych warunkach w scianie czy przodku? (oczywiście bez weekendów). Do tego dążymy? żeby pracować, aby przeżyć? a gdzie myślenie o rodzinie, o normalnym życiu? Chyba nie po to przyjeliśy się na kopalnie, nie po to godzimy się na prace w extremalnie trudnych i niebezpiecznych warunkach, żeby egzystować...ale po to żeby godnie żyć...czyż nie?
henio ale prace miec chcesz?
Ciekawe czy masz rodzine dzieci?.przyniesc zonie 2 tys oplac czynsz gaz,pradiizobaczymy,czy bedziesz mial tyle zapalu