"Górnictwo nowych perspektyw: zero wypadków przy pracy". Pod takim hasłem Wyższy Urząd Górniczy fetował górnicze święto podczas akademii zorganizowanej w odnowionej Filharmonii Śląskiej.
Do tego szacownego przybytku kultury przyszli pracownicy nadzoru górniczego oraz zaproszeni goście. Trudno wszystkich wymienić. Trzeba jednak podkreślić, że goście dopisali. Byli m.in. wojewoda śląski Piotr Litwa, Główny Geolog Kraju Sławomir Brodziński, prezes LW Bogdanka - Zbigniew Stopa, prezes KGHM SA - Herbert Wirth, prezes KHW SA - Zygmunt Łukaszczyk, wiceprezes Kompanii Węglowej Janusz Chmielewski, dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa prof. Józef Dubiński, rektor AGH - Tadeusz Słomka, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusz Olszowski, b. premier Janusz Steinhoff i wielu, wielu innych nie mniej zacnych przyjaciół i współpracowników WUG.
W Filharmonii w okolicznościowych mowach nawiązywano do współczesności. Mirosław Koziura w barbórkowym przemówieniu, po symbolicznym uczczeniu minutą ciszy pamięci górników, którzy stracili życie w wypadkach przy pracy, przypomniał w wielkim skrócie to, nad czym w 2014 r. WUG pracował...
- Mija trzeci rok obowiązywania nowej ustawy Prawo górnicze i geologiczne. Wiele czasu poświęciliśmy na doskonalenie propozycji przepisów rozporządzeń będących w gestii ministra gospodarki, dotyczących ruchu zakładów górniczych, stosowania środków strzałowych oraz ratownictwa górniczego...
Prezes Koziura nawiązując do promocji bezpiecznej pracy, podkreślił, że "obecny stan prawny daje nam możliwość oddziaływania promocyjnego i informacyjnego".
- Możemy inicjować prace naukowo-badawcze w górnictwie oraz podejmować przedsięwzięcia w zakresie poprawy bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. W naszej gestii jest także wspieranie wdrożenia postępu technicznego w górnictwie i ograniczenia oddziaływania górnictwa na ludzi i środowisko (...). Czwarty rok z rzędu spada ogólna liczba wypadków w górnictwie, która zmalała o 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym (...). Niestety nie można tego powiedzieć o wypadkach śmiertelnych i ciężkich, których liczba wzrosła w porównaniu do zeszłego roku...
Zgodnie z barbórkowym obyczajem pracownicy WUG uhonorowani zostali m.in. 11 Krzyżami Zasługi nadanymi przez prezydenta RP. Udekorowano także wyróżniające się osoby Medalami za Długoletnią Służbę. Trzy z nich odbiorą odznaczenia podczas Barbórki organizowanej w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Kilkanaście osób otrzymało odznaki honorowe Zasłużony dla Górnictwa RP.
Po raz pierwszy w historii prezes WUG przyznał 7 pracownikom nadzoru górniczego "Odznaki Honorowe Zasłużonego dla Bezpieczeństwa w Górnictwie. Statuetką św. Barbary, przyznawaną przez Fundację "Bezpieczne Górnictwo im. prof. Wacława Cybulskiego", uhonorowano Iwonę Hickiewicz (głównego inspektora pracy) i Piotra Litwę (wojewodę śląskiego, b. prezesa WUG).
Poznaliśmy także laureata konkursu "Z innowacją bezpiecznie w górnictwie", edycji tym razem poświęconej zwalczaniu zapylenia oraz zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. Kapituła konkursowa - pod przewodnictwem prof. Krzysztofa Cybulskiego przyznała dwie równorzędne nagrody - dla Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowe "EKO-WIN" (za urządzenie odpylające typu UO do zabudowy na zestawie nośnym przenośnika podścianowego ściany eksploatacyjnej) oraz Instytutu Techniki Górniczej KOMAG (za powietrzno-wodny system zraszania typu KOMAG do redukcji zapylenia w ścianach węglowych)
Uroczystości barbórkowej w Filharmonii Śląskiej towarzyszyła okolicznościowa wystawa fotograficzna pt. "Górnictwo w kobiecym obiektywie", autorstwa Jolanty Talarczyk.
W galerii: Barbórka Wyższego Urzędu Górniczego. Katowice, 2 grudnia 2014 r. (zdjęcia: Andrzej Bęben - nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kopalnie nie mają pieniędzy, zwalniają ludzi,emerytom zabierają deputaty i dofinansowanie do wczasów a góra bawi się na całego czegoś tu nie rozumiem. Kim jest dla nich górnik czy emeryt? nikim zwykłym robolem który haruje na nich a by mieli lepiej-gorzej jak za komuny Szczęść Boże ale prawdziwym górnikom
tu na tych zdjeciach macie przeglad prawdziwych gornikow ktorzy nigdy nie widzieli dołu a korzystaja z przywilejow gorniczych np lukaszczyk to jest prawdziwy gornik za rok beda musieli wymienic szole bo sie przodowy łukaszczyk nie zmiesci to jest gornik biurowy a nie dołowy i doprowadzi khw do zgonu tacy eksperci jak ten pan powinni byc czestymi goscmi urzedow pracy za 1180 na m-c a nie kierowac społkami gorniczymi i zarabiac po 60-80 tys to jest skandal panie Prezesie po znajomosci partyjnej
znowu zabawa sami emeryci
Znowu złośliwie nie zauważyliście i wycięliście ze zdjęć prezesa GIPH. Hańba!
Promując takie hasła jak "zero wypadków w górnictwie", oznacza, że WUG" żyje w wirtualnej rzeczywistości. Wypadki w górnictwie były i będą, chodzi tylko o to, aby ich było jak najmniej. Gdyby policja zrobiła imprezę pod hasłem "zero wypadków na drogach" ośmieszyłaby się na całą Polskę, ale w WUGu pracują tacy, którzy w to wierzą.