- W tej chwili o ochronie środowiska mówi art. 74.1 Konstytucji. Można dedukować, że zapis ten rozciąga się też na ochronę zasobów naturalnych, jednak wyraźnej normy konstytucyjnej nie znajdziemy - uważa prof. Małajny i odsyła do specjalistów zajmujących się Prawem geologicznym i górniczym.
Ci ostatni podpowiadają, iż ochrona złóż kopalin wynika bezpośrednio z art. 125 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska. Zgodnie z tym przepisem "złoża kopalin podlegają ochronie polegającej na racjonalnym gospodarowaniu ich zasobami oraz kompleksowym wykorzystaniu kopalin, w tym kopalin towarzyszących".
Szczegóły w ustawie
Aktem prawnym regulującym ochronę złóż kopalin jest również ustawa Prawo geologiczne i górnicze. Do przepisów służących ochronie złóż kopalin można m.in. zaliczyć: konieczność uzyskania użytkowania górniczego w przypadku poszukiwania, rozpoznawania i wydobywania kopalin objętych własnością górniczą oraz konieczność zapewnienia racjonalnej gospodarki złożem w koncesjach regulujących działalność geologiczną i górniczą. Warto zwrócić uwagę, iż gdy planowana działalność sprzeciwia się m.in. racjonalnej gospodarce złożem, organ odmawia wydania koncesji, a naruszenie posiadanej koncesji w tym zakresie może skutkować jej cofnięciem bądź ograniczeniem bez odszkodowania. Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego zwracają także uwagę na rozwiązania, które mogą przyczynić się do ochrony złóż kopalin przed działaniami, które zagrażają możliwości ich przyszłej eksploatacji.
Umieszczone w studium
Chodzi tu o art. 95 ust. 1 ustawy Prawo geologiczne i górnicze, zgodnie z którym "udokumentowane złoża kopalin oraz udokumentowane wody podziemne, w granicach projektowanych stref ochronnych ujęć oraz obszarów ochronnych zbiorników wód podziemnych w celu ich ochrony ujawnia się w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego oraz planach zagospodarowania przestrzennego województwa". Zmiany w studium muszą być dokonane w terminie 2 lat od dnia zatwierdzenia dokumentacji geologicznej. Niedotrzymanie tego terminu skutkuje wprowadzeniem tych zmian, w drodze zarządzenia, przez wojewodę.
- Rozwiązania powyższe zostały wprowadzone niedawno. Brak więc praktyki ich stosowania. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy na pewno zamieszczenie w studium (planie miejscowym) informacji o złożu będzie skutecznym instrumentem ich ochrony. Na pewno jednak uwzględnienie złóż w studium albo planie nie przesądza o możliwości ich eksploatacji - twierdzi ekspert z zakresu Prawa geologicznego i górniczego. Jak dotąd wydaje się, że przynajmniej niektóre samorządy podzielają tę opinię.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
prawo, prawo i jeszcze raz biurokracja...
Nasz kochany rząd pewnie chętnie by sprywatyzował te zasoby tak jak zrobił to z łupkami.