PARTNERZY:
PATRONATY:

Pytanie do ZUS
Na pytania czytelników odpowiadają eksperci
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Chorzowie
Zaliczanie dniówek sobotnio-niedzielnych
Witam, mam pytanie do Pani które ostatnio jest w naszej spółce bardzo popularne w dyskusjach miedzy pracownikami , dotyczy dni wolnych które pracodawca daje nam za przepracowane soboty i niedziele . Czy dostając wolne za przepracowany dzień wolny od pracy będę przy przejściu na emeryturę musiał go odrobić ? Jak w ogóle jest z tymi dniami świątecznymi w pracy czy one są ewidencjowane w ZUS czy mogą one redukować odrabianie np chorobowego lub krwiodawca lub skracać czas pracy w przypadku gdy idzie się na emeryturę na wiek 55 lat podobnie tak jak np. dniówki w wymiarze półtorakrotnym ?? W miesiącu przepracowuję ok 4 dni świątecznych , czy biorąc wolne z tytułu krwiodawca muszę odpracować ten dzień pomimo tego że pracuję dodatkowo w soboty i niedziele ? Proszę o odpowiedz POzdrawiam
Ekspert ZUS odpowiada:
Okres pracy górniczej liczy się na dwa sposoby, w zależności od stanowiska, na jakim dana osoba pracuje i charakteru tej pracy. W przypadku gdy pracę górniczą uwzględnia się okresem: od - do, czyli tak jak dla górnika pod ziemią lub pracownika np. na stanowisku dozoru ruchu pod ziemią - zaliczeniu podlega cały okres wykonywania pracy. Np. gdy praca była wykonywana od 15.09.2001 r. do 15.04.2003 r. to zakładając, że w tym czasie nie było okresów podlegających odliczeniu z pracy górniczej, takich jak zasiłki chorobowe, to do uprawnień zostanie zaliczony okres pracy pod ziemią w wymiarze: 1 rok, 7 miesięcy i 1 dzień. Jeżeli w tym czasie pracownik korzystał z 2 dni nieobecności spowodowanej krwiodawstwem, to po odliczeniu z tego okresu 2 dni, pozostanie okres pracy górniczej wynoszący: 1 rok, 6 miesięcy i 29 dni. To przecież nie oznacza, że cały ten okres to czas ciągłej pracy – przecież w tym okresie pracownik miał dni wolne od pracy (np. soboty i niedziele, a jeśli pracował w te dni – to inne udzielone mu w zamian dni wolne), czy też był na urlopie albo na szkoleniu. Jednak do uprawnień do emerytury górniczej do stażu górniczego cały ten okres zaliczamy w całości (czyli pełne 1 rok, 6 miesięcy i 29 dni), nie zliczamy szczegółowo samych dniówek przepracowanych pod ziemią. To, w jakich dniach (powszednich czy świątecznych) praca była wykonywana, również nie ma znaczenia przy ustalaniu stażu górniczego. Nieco inaczej jest w przypadku, gdy pracownik wykonuje tak zwaną pracę mieszaną tj. częściowo pod ziemią a częściowo na powierzchni. Wtedy w celu udowodnienia pracy górniczej niezbędne są miesięczne wykazy dniówek przepracowanych pod ziemią (wykaz zjazdów pod ziemię) za każdy miesiąc oddzielnie. W takim przypadku jako miesiąc pracy górniczej zalicza się taki miesiąc, w którym pracownik przepracował pod ziemią połowę dniówek roboczych w miesiącu. W rozliczeniu miesięcznym także nie jest istotne, że pracownik wykonał zjazdy w soboty, niedziele lub w dni świąteczne. Ważne jest, że przepracował w danym miesiącu co najmniej taką ilość dni, która odpowiada połowie liczby dni roboczych w tym miesiącu (przy uprawnieniach do emerytury górniczej ze względu na wiek). Przy tym sposobie ustalania okresów pracy górniczej do stażu górniczego zalicza się całe miesiące kalendarzowe, a nie poszczególne dni. Zatem dni przepracowane pod ziemią nadpracowane w danym miesiącu, nie przechodzą do uprawnień w miesiącu następnym. Przykład: Pracownik wykonuje pracę mieszaną, czyli częściowo pod ziemią, a częściowo na powierzchni. W styczniu 2014r. przepracował pod ziemią 15 dni, w lutym 8, a w marcu 12 dni. Pozostałe dniówki robocze w poszczególnych miesiącach przepracował na powierzchni, a w marcu miał też jeden dzień wolnego za sobotę przepracowaną w lutym. W poszczególnych miesiącach dni roboczych było: w styczniu 2014r. – 21 (wymagana minimalna liczba dniówek zjazdowych to 11), w lutym 2014 – 20 (wymagana minimalna liczba dniówek zjazdowych to 10), a w marcu - 21(wymagana minimalna liczba dniówek zjazdowych to 11). W takim przypadku do stażu górniczego zaliczony zostanie styczeń i marzec – bo w tych miesiącach spełniony był warunek przepracowania pod ziemią przynajmniej połowy dniówek. Natomiast luty nie zostanie zaliczony, bo dniówek pod ziemią było za mało. Zjazdy pod ziemię wykonane w styczniu (ponad wymagane 11 dniówek) nie są przesuwane na kolejne miesiące, zatem nie można nimi uzupełnić dniówek dołowych brakujących w lutym.