PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
12 kwietnia 2020 13:13 Polska Agencja Prasowa 3,399 odsłon

Prof. Elżbieta Mączyńska: Nikt się spodziewał tak wielkiego i nagłego zagrożenia globalną epidemią, mimo że sygnały ostrzegawcze płynęły ze środowiska badaczy i naukowców

Prof. dr hab. Elżbieta Mączyńska jest prezesem Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego
fot: Newseria

Symptomy zagrożeń kryzysowych były już widoczne od lat. Wiele analiz wskazywało, że świat się chwieje, jest spękany. Pandemia brutalnie obnażyła dysfunkcje naszego świata - powiedziała PAP prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego i nauczyciel akademicki w Szkole Głównej Handlowej.

O nieodwracalnych zmianach w naszym życiu mówi się od początku pandemii. Czy wiemy co przyniesie kryzys?

Nie znamy jeszcze pełnej skali kryzysu, ani wywołanych nim zmian. Nie było czasu ani pełnych możliwości przeprowadzania kompleksowych badań na ten temat. Są jedynie wstępne szacunki, oceny i prognozy, często bardzo rozbieżne. Obecny kryzys jest absolutnie odmienny od wszystkich wcześniejszych, zarówno tych o podłożu ekonomicznym, jak i tych wywołanych epidemiami. Różni go przede wszystkim zasięg i szybkość rozprzestrzeniania. Kryzys ten bowiem w relatywnie krótkim czasie ogarnął niemal cały świat, podczas gdy wcześniejsze miały znacznie mniejszy wymiar. Niestety wysoce prawdopodobne jest, że na tego typu pandemiczne kryzysy świat będzie coraz bardziej narażony. Wynika to z wielu przyczyn, ale podstawową jest łatwość rozprzestrzeniania się wirusów w zglobalizowanej gospodarce. W wyniku globalizacji świat się bardzo skurczył, stał się przysłowiową małą wioską, nie tylko, jak to określa prof. Kołodko, światem wędrującym, lecz wręcz galopującym. W szybkim tempie rozrastają się wielkie metropolie, megamiasta z ogromnymi skupiskami ludzi, co sprzyja galopom i mutacjom wirusów.

Inną odróżniającą ten kryzys cechą jest skala nieprzygotowania nań i zaskoczenia świata. W tym sensie to kryzys niewyobrażalny. Dlatego za wcześnie jest, by móc już teraz określić najbardziej prawdopodobny scenariusz przyszłych popandemicznych wydarzeń. Zarazem jednak podejmowanie przez różne gremia analityczno- badawcze, eksperckie i inne prac ukierunkowanych na formułowania różnych możliwych scenariuszy i wariantów pokryzysowego rozwoju sytuacji, staje się wręcz pilną koniecznością, chociażby po to, by nie być mądrym po szkodzie i nie dać się całkowicie zaskoczyć.

Pandemia brutalnie obnażyła dysfunkcje naszego świata. Symptomy rozmaitych nieprawidłowości, zagrożeń kryzysowych były już widoczne od wielu lat. Wiele analiz i publikacji wskazywało, że świat się chwieje, jest spękany, a społeczeństwa zamieniają się w społeczeństwo rottweilerów, jak mawiał oksfordzki profesor Paul Collier.

To że świat jest pełen rozmaitych rodzajów ryzyka i zagrożeń, wiedzieliśmy od dłuższego czasu. Już przed epidemią koronawirusa świat był pełen niepokojów społecznych, jak chociażby protesty "żółtych kamizelek" we Francji, czy demonstracje w Hongkongu. Świat, w którym wszystko podporządkowane jest "bożkowi zysku", bez oglądania się na koszty społeczne czy ekologiczne, już dawno sygnalizował zbliżające się zagrożenia. Jednym z ich źródeł są wynaturzenia w przestrzennym zagospodarowywaniu zasobów. Z jednej strony w wyniku pogoni za zyskami niebywale rozrastają się gigantyczne aglomeracje, megamiasta, a z drugiej dopuszcza się do ekonomiczno-społecznej degradacji i wykluczania wielu obszarów, które wymierają. Umożliwia to błyskawiczne rozprzestrzenianie się wirusa w wielkich ludzkich skupiskach, dodatkowo z mocno zanieczyszczonym środowiskiem, jak np. północne Włochy czy Nowy Jork.

Niektóre procesy, jak cyfryzacja, potrzeba transformacji energetycznej czy zmiana charakteru pracy, były prognozowane od co najmniej dekady. Czy teraz mamy ich przyśpieszenie?

Nikt się spodziewał tak wielkiego i nagłego zagrożenia globalną epidemią, mimo że sygnały ostrzegawcze płynęły ze środowiska badaczy i naukowców. Problemem współczesnego systemu społeczno-gospodarczego jest skłonność do utożsamiania celów ze środkami ich realizacji. Celem cywilizowanych, demokratycznych państw, gospodarek i społeczeństwa powinna być poprawa standardu życia ludzi i ochrona środowiska naturalnego. Tymczasem celem samym w sobie stał się wzrost gospodarczy, czyli wzrost produktu krajowego brutto. PKB stał się bożkiem. Ale sam wzrost gospodarczy to tylko środek realizacji celu, jakim jest postęp społeczny i ekologiczny. Jeśli wzrost PKB takiego postępu nie przynosi, to jest dzikim wzrostem gospodarczym, zagrażającym darwinizmem społecznym. W pogoni za wzrostem PKB i zyskami zapomina się o koniecznej dbałości o jakość życia, ludzi i o klimat, itp. Myli się wzrost gospodarczy z rozwojem społeczno-gospodarczym. O trwałym, harmonijnym rozwoju społeczno-gospodarczym można mówić tylko wtedy, gdy wzrost gospodarczy łączy się z postępem społecznym i ekologicznym. To tzw. potrójnie zrównoważony rozwój. Jest on na sztandarach wielu krajów, także UE, ale sztandarowe hasło bardzo często nie pokrywa się z rzeczywistością.

Od mniej więcej lat 70. XX w. państwa realizujące model harmonijnego rozwoju, jak Niemcy czy państwa skandynawskie, zaczęły się stopniowo przesuwać w kierunku neoliberalizmu, z cechami fetyszyzowania wolnego rynku. Wolny rynek stawał się bożkiem, który miał najbardziej efektywnie rozwiązywać wszystkie problemy nie tylko gospodarcze, ale i społeczne, ekologiczne, etyczne i in. Zaś rola państwa, skoro rynek wszystkiemu zaradzi, powinna być zmarginalizowana. Kryzys, z którym dziś się świat zmaga, brutalnie obnaża, jak błędne były to założenia. Po raz kolejny potwierdza się, że wolny rynek nie ma wrogów, ale ma wiele ofiar. A przecież przestróg było wiele. Już w latach 40. ub. wieku Albert Einstein przestrzegał przed przerażającymi następstwami dehumanizacji naszego życia jako zgubnych produktów ubocznych bezrefleksyjnego, krótkowzrocznego, szkodzącego naturze wykorzystywania zdobyczy technologicznych. Wiele przestróg formułowali też wybitni socjologowie, podkreślając, że świat relacji zastępowany jest przez świat transakcji.

Wiara w nieomylność i sprawność wolnego rynku, fundamentalizm rynkowy niszczy kulturę myślenia strategicznego. Niestety dochodzi tu i do niewłaściwej interpretacji Talebowskiego terminu "czarny łabędź". Ta metafora służy ilustracji tezy, że prognozy się nie sprawdzają, bo zawsze pojawia się jakieś zjawisko nieprzewidywalne, mimo przekonania, że jest ono niemożliwe. Naukowe wywody autora tej metafory Nassima Taleba potraktowane zostały jako zakwestionowanie potrzeby myślenia strategicznego, skoro i tak zawsze wydarzy się coś, czego nie sposób było przewidzieć i skoro wolny rynek sprawnie rozwiązuje problemy. Przed takim myśleniem przestrzegał już w latach 50. Karl Polanyi w książce "Wielka transformacja". Niestety zawarte w tej książce myśli w zbyt małym stopniu wykorzystywane są w praktyce. Polanyi dowodzi, że gospodarka jest zbyt skomplikowanym organizmem, aby ją pozostawić w rękach rynku. "Czarny łabędź" powinien być zinterpretowany jako przestroga, by mimo niemożności dokładnego przewidywania przyszłości, nie zaniedbywać myślenia i programowania strategicznego i rozważać różne możliwe scenariusze kształtowania się rzeczywistości społeczno-gospodarczej.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • YJPLD
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
W kwietniu postojowe w kopalni? Dyrekcja odpowiada
12 kwietnia 2024
36,880 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]