Służąca przez dziesięciolecia do przewozu piasku podsadzkowego Magistrala Południowa przechodzi do historii. W marcu rozpoczęto demontaż jej infrastruktury.
Po raz ostatni pociąg z piaskiem podsadzkowym przejechał czynnym jeszcze wtedy odcinkiem Magistrali Południowej 27 grudnia 2018 r. Był to transport z Kopalni Piasku Szczakowa w Jaworznie do szybu IV KWK Murcki-Staszic w Katowicach. Potem tor kolejowy był nieużywany. Z początkiem marca 2020 r. oficjalnie przystąpiono do jego rozbiórki i demontażu infrastruktury kolejowej.
Niegdysiejsza magistrala likwidowana była stopniowo. Na początku XXI w. można nią było dojechać od Jaworzna przez Katowice Muchowiec, os. Wincentego Witosa aż do szybu Maciej przy KWK Nowy Wirek. Odcinek prowadzący w Katowicach nad ul. Bocheńskiego i autostradą A4 został wyłączony z użytkowania w 2012 r., w czerwcu 2016 r. zlikwidowano bocznicę do KWK Wujek, a w lipcu 2017 r. zaprzestano dowozu piasku do szybu Wschodniego KWK Wieczorek. Miesiąc wcześniej zakończono dowóz piasku do szybu Poniatowski.
Rozbiórka ostatniego odcinka Magistrali Południowej nie oznacza na razie końca dowozu piasku podsadzkowego koleją do kopalń. Piasek dowozi się obecnie pociągami z terenu województwa opolskiego trasą Ortowice - Kotlarnia - szyb Wojciech w Zabrzu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.