Czwartkowa, 14 listopada, sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się minimalnymi zmianami głównych indeksów. Niewielkie spadki zanotowały Dow Jones Industrial oraz Nasdaq Com. Jedynie indeks S&P 500 odnotował wzrost, lekko poprawiając swój wcześniejszy historyczny rekord.
Inwestorzy analizują dane napływające z gospodarek oraz śledzą kolejne informacje na temat negocjacji handlowych USA-Chiny. To właśnie ma wpływ na notowania indeksów - podkreślają komentatorzy.
- Po rekordowych wynikach, jaki ostatnio odnotowywały DJI i Nasdaq, rynek powoli wyrównuje oddech i nie ma potrzeby dopatrywać się w tym niczego, co należałoby jakoś tłumaczyć - zauważył Peter Cardillo ze Spartan Capital Securitas.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,01 proc. i wyniósł 27 781,96 pkt. S&P 500 zyskał 0,08 proc. i wyniósł 3096,63 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,04 proc. do 8479,02 pkt.
Akcje Walmart zakończyły dzień na zero, pomimo wzrostów w ciągu dnia przekraczających 3 proc. Zysk na akcje w trzecim kwartale wyniósł 1,16 USD vs konsensus rynkowy 1,09 USD.
Notowania Viacom rosły 2 proc. - skorygowany zysk na akcję wyniósł 79 centów wobec prognozowanych przez analityków 76 centów.
Notowania Cisco spadły ponad 7 proc. Spółka podała w raporcie, że kwartalne przychody spadły o 3-5 proc. wobec oczekiwanego ich wzrostu o 2,68 proc.
Przemówienie, które w czwartek wygłosił prezes Fed Jerome Powell przed Komisją Budżetową Kongresu, w zasadzie pokrywało się z tekstem wystąpienia, które wygłosił w środę w Kongresie. Odpowiadając na pytania powiedział, że Fed ma węższe pole manewru w otoczeniu, w którym panują niskie stopy procentowe.
Gospodarka USA jest blisko osiągnięcia celów Rezerwy Federalnej w zakresie bezrobocia i inflacji - ocenił ze swej strony wiceprezes Fed Richard Clarida.
Inwestorzy zastanawiają się, jaki obrót mogą przybrać negocjacje handlowe USA-Chiny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.