"Stan techniczny wielkiego pieca nr 3 w dąbrowskiej hucie Arcelor Mittal Poland zagraża zdrowiu i życiu pracowników. W tym roku doszło tam już do dwóch poważnych awarii. Tymczasem w ocenie związkowców pracodawca bagatelizuje problem" – zaalarmowali w czwartek, 5 lipca, związkowcy. "ArcelorMittal Poland z całą mocą zaprzecza sensacjom przekazanym dziś mediom przez Śląsko-Dąbrowską Solidarność" - zdementowała spółka.
W komunikacie przesłanym mediom w czwartek przed południem przez Łukasza Karczmarzyka z biura prasowego Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność zacytowano m.in. Jerzego Goińskiego, przewodniczącego Solidarności w hucie ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej:
Wybuchy w instalacjach i ukrywanie prawdy
"21 czerwca miał miejsce wybuch jednej z instalacji wielkiego pieca nr 3. W marcu doszło do podobnej awarii w tym samym miejscu. W obu tych przypadkach pracodawca nie podjął w naszej ocenie odpowiednich działań, aby usunąć zagrożenie, a wręcz można odnieść wrażenie, że stara się ukrywać przed związkami zawodowymi informacje o rzeczywistym stanie technicznym wielkiego pieca. Tymczasem mówimy tutaj o sytuacji, w której może dojść do potężnej eksplozji zagrażającej zdrowiu i życiu pracowników. Ponadto przy każdym tego typu zdarzeniu do atmosfery przedostają się ogromne ilości szkodliwych gazów i pyłów, co stanowi również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia mieszkańców Dąbrowy Górniczej" – twierdzi Jerzy Goiński.
Związkowcy żądają zdecydowanej poprawy
Związki zawodowe we wszystkich oddziałach Arcelor Mittal Poland przyjęły wspólne stanowisko, w którym zażądały od pracodawcy "podjęcia zdecydowanych działań w związku z powtarzającymi się awariami wielkiego pieca". "Zakładowe Organizacje Związkowe działające w ArcelorMittal Poland S.A. żądają przedstawienia przez Zarząd i Dyrekcję ArcelorMittal Poland S.A. szczegółowego programu (planu) działania trwałej poprawy stanu technicznego instalacji i urządzeń technologicznych, ograniczającego do minimum prawdopodobieństwa wystąpienia awarii stwarzających zagrożenie dla pracowników i otoczenia oraz opracowania w porozumieniu z organizacjami związkowymi i wdrożenia odpowiednich procedur bezpieczeństwa. Żądamy również niezwłocznego uzupełnienia stanu zatrudnienia co najmniej do poziomu pozwalającego na okresowe przeglądy stanu technicznego instalacji i urządzeń technologicznych oraz przestrzeganie przepisów polskiego prawa pracy" – napisali związkowcy.
Remont pobieżny przez oszczędności za wszelką cenę
Po czerwcowej awarii praca wielkiego pieca nr 3 została wstrzymana - przypomina w komunikacie biuro prasowe Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. "To bardzo komplikuje sytuację dąbrowskiego zakładu i jego pracowników. W lipcu miał się rozpocząć remont wielkiego pieca nr 2, co w zaistniałej sytuacji pewnie będzie musiało zostać odłożone w czasie" - napisano.
– Trzeba zaznaczyć, że nie chodzi tutaj o remont generalny, który powinien zostać przeprowadzony. Ma to być jedynie pobieżny remont, który przedłuży żywotność pieca o 3-5 lat. To co się dzieje obecnie w naszym zakładzie zarówno z piecem nr 2, jak i piecem numer 3 jest efektem polityki oszczędzania na wszystkim i za wszelką cenę. Ostrzegaliśmy przed takim postępowaniem od wielu lat. Niestety naszego głosu nie słuchano i dzisiaj mamy tego efekty – mówi przewodniczący Goliński.
Reperkusje kłopotów w Dąbrowie Górniczej
Szef Solidarności w hucie podkreśla, że "w tej chwili prawie cała produkcja AMP opiera się na wielkich piecach zlokalizowanych w Dąbrowie Górniczej. Wielki piec nr 5 znajdujący się w krakowskim oddziale koncernu stanowi tylko jej uzupełnienie. Teraz w Dąbrowie piec numer 3 jest w fazie ponownego rozruchu a piec nr 2 jest przygotowany do remontu. To duży problem i zagrożenie dla dalszego funkcjonowania zarówno samej surowcówki, jak i całego ArcelorMittal Poland. To również kłopoty dla firm współpracujących i korzystających z wsadu".
ArcelorMittal Poland stanowczo zaprzecza. Nie było wybuchu.
W reakcji na rewelacje związkowców, dąbrowski ArcelorMittal Poland nadesłał natychmiastową odpowiedź, w której "z całą mocą zaprzecza sensacjom przekazanym dziś mediom przez Śląsko-Dąbrowską Solidarność".
"Nie jest prawdą, że 21 czerwca doszło do wybuchu na wielkim piecu nr 3. Tego dnia miała miejsce awaria, o której ArcelorMittal Poland rzetelnie poinformował wszystkie wymagane prawem instytucje oraz – z własnej inicjatywy – miejskie centrum alarmowe w Dąbrowie Górniczej" - napisała w komnikacie Sylwia Winiarek, rzecznik prasowy AMP w Dąbrowie Górniczej.
Awarię usunięto zgodnie z procedurami
"Dąbrowska huta ArcelorMittal Poland posiada wszystkie niezbędne procedury oraz instrukcje opracowane na wypadek wystąpienia awarii przemysłowej. W dniu zdarzenia postępowaliśmy zgodnie z zapisami tych procedur. Niezwłocznie podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu zatrzymania wielkiego pieca dla bezpieczeństwa pracowników i instalacji. Bezpiecznie zatrzymaliśmy wielki piec nr 3. Od momentu zdarzenia do chwili zatrzymania jednostki teren zabezpieczali wezwani na miejsce ratownicy gazowi i zakładowa straż pożarna, którzy prowadzili stały monitoring stężenia gazów na terenie zakładu oraz poza nim. W wyniku tego zdarzenia nikt nie został poszkodowany" - podano w stanowisku spółki.
Nikt nie ukrywa informacji
"Nieprawdą jest stwierdzenie pana Jerzego Goińskiego, jakoby, ArcelorMittal Poland starał się ukrywać przed związkami zawodowymi informacje o rzeczywistym stanie technicznym wielkiego pieca*. W pracach zespołu działającego na miejscu zdarzenia aktywnie uczestniczył wydziałowy społeczny inspektor pracy, będący przedstawicielem związków zawodowych. Ponadto o przebiegu wydarzeń związki zawodowe zostały poinformowane podczas bezpośrednich spotkań z dyrektorem generalnym ArcelorMittal Poland oraz z dyrektorem dąbrowskiej huty. Uczestnicy otrzymali odpowiedzi na wszystkie zadane przez siebie pytania" - czytamy w odpowiedzi nadesłanej przez AMP Poland.
Dąbrowska huta jest kontrolowana
Spółka zapewnia, że "dąbrowska huta podlega regularnym kontrolom przeprowadzanym przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Katowicach. Dodatkowo WIOŚ wraz z Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej przeprowadza w zakładzie kontrole pod kątem poważnych awarii".
"Nie jest też prawdą, że wielki piec nr 3 jest obecnie w stanie rozruchu. Usunęliśmy skutki awarii, a rozruch zakończył się kilka dni temu. Piec pracuje obecnie na swoich normalnych parametrach" - czytamy w stanowisku AMP.
Postój i remonty według planów, w racjonalnej skali
Huta odnosi się też do pozostałych zarzutów z komunikatu związkowego:
"Co do wielkiego pieca nr 2 – jego remont został zaplanowany jeszcze w ubiegłym roku i rozpocznie się w lipcu. Plany produkcyjne ArcelorMittal Poland na ten rok uwzględniają 40-dniowy postój tej instalacji, nie można zatem mówić o zagrożeniu dla dalszego funkcjonowania części surowcowej i całego ArcelorMittal Poland. Remont ten, wbrew twierdzeniom związków zawodowych, nie będzie remontem pobieżnym, bo jego koszt to aż 85 mln zł. Jak już informowaliśmy wcześniej, zresztą przy współudziale związków zawodowych, decyzja o przeprowadzeniu remontu o mniejszym zakresie jest skutkiem niepewności wynikającej z nowej odsłony unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS). Kategorycznie zaprzeczamy, jakoby ta decyzja była efektem polityki oszczędzania, o której piszą związki zawodowe" - napisała w imieniu AMP Sylwia Winiarek, rzecznik prasowy.
Ogromne inwestycje w ochronę środowiska
"Oprócz remontu wielkiego pieca nr 2, ArcelorMittal Poland w dąbrowskiej hucie prowadzi obecnie ogromne inwestycje w ochronę środowiska. Projekty te wynikają z unijnej dyrektywy o emisjach przemysłowych i dotyczą modernizacji systemów odpylania spiekalni i stalowni, a także budowy instalacji odsiarczania i odazotowania spalin w elektrociepłowni TAMEH. Wartość tych inwestycji to ok. 700 mln zł. Wydatki tej skali w jednym tylko oddziale spółki dowodzą, że mówiąc o polityce oszczędzania związki zawodowe mocno rozmijają się z prawdą" - czytamy w odpowiedzi spółki.
Rekrutacja na bieżąco trwa
Na żądanie przez związkowców niezwłocznego uzupełnienia stanu zatrudnienia, podano, że "ArcelorMittal Poland zaplanował na ten rok ponad 600 rekrutacji, z czego firma zrealizowała już ponad połowę".
Postawa związków bez wytłumaczenia
"Nie znajdujemy wytłumaczenia dla postawy związków zawodowych, które, mimo że nie zakończyła się analiza przyczyn awarii na wielkim piecu nr 3, wysuwają pod adresem ArcelorMittal Poland nieprawdziwe i nieuzasadnione zarzuty, niepoparte żadnymi ekspertyzami ani materiałami. Tym bardziej, że w informacji przesłanej do mediów wyraźnie powołują się na własną ocenę i swoje subiektywne wrażenie" - napisała spółka AMP w Dąbrowie Górniczej.
*) kursywą w stanowisku AMP zaznaczono cytaty z komunikatu związkowego - red. Śródtytuły pochodzą od redakcji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
