Wiele wskazuje na to, że kryzys kadrowy w górnictwie jeszcze przed nami. w kończącym się jutro roku szkolnym 2017/2018 klasy opuści ok. 200 uczniów przygotowanych do pracy w kopalni. Za rok sytuacja będzie wręcz tragiczna – m.in. ten problem poruszamy w najnowszym numerze Trybuny Górniczej, który trafi do czytelników w czwartek, 21 czerwca.
Oprócz tego, wśród najważniejszych tematów tygodnia, podejmowanych na łamach TG znalazła się m.in. nowelizacja prawa górniczego przeprowadzona przez Sejm w rekordowym tempie.
W Trybunie wspominamy też zmarłego przed kilkoma dniami Bogdana Ćwięka – człowieka zasłużonego dla branży, ale przede wszystkim życzliwego ludziom. Przez lata był on szefem Centralnej Sacji Ratownictwa Górniczego, pełnił także funkcję prezesa Fundacji Rodzin Górniczych. W czwartek, o godz. 13 odbędzie się jego pogrzeb.
Zachęcamy też do zapoznania się z wspólnymi planami JSW i PKP Cargo, których zarządy podpisały list intencyjny dotyczący współpracy związanej z komercyjnym wykorzystaniem paliwa wodorowego.
Tradycyjnie już, w TG przybliżamy czytelnikom szczegóły górniczej pracy. Tym razem poznamy górników z oddziału G2J, pracujących w tzw. polu janowskim kopalni Murcki-Staszic.
To oczywiście tylko mały wycinek tego, o czym będzie można przeczytać w Trybunie już jutro. Jak co tydzień zachęcamy więc do lektury.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Podajnick: taki zamordystyczny MP jest politykom i innym na rynka: poradzi u3mać dyscyplina i takie tam... A że załoga na tym ciyrpi? A kogo to łobchodzi? Murcol mo robić i niy zadować pytań... Górnictwo to je jedna wielko patologia i nic tego niy zmiyni - yno likwidacjo.
@gornik z firmy - widac maja pecha. Ja zrobilem najpierw m11 pozniej m39. Przyjąłem sie do firmy. Po 8 miesiacach zadzwonili do mnie z Halemby. Chwile pozniej z Sosnicy. Jak widac mozna sie dostac pod PGG bez plecow.
Na wcześniejsze urlopy górnicze powysyłali, a teraz braki kadrowe. To jest górnicza polityka strat, jak nie ma kto robić to pozamykać.
AntyDozór coś ty dzisiaj [...]! A kto będzie za ciebie myślał [...] !
Na ten kryzys kadrowy w górnictwie rzetelnie, od dawna pracowały całe tabuny polityków.
Polityka kadrowa w PGG tak jak u jej poprzedniczki (wszak poza szyldem nie zmieniło się NIC) nie istniała, nie istnieje i istnieć nie będzie. Do tego dołożyć trzeba 'antypolitykę kadrową' jaka jest np. w KWK Ruda, gdzie ignorant MP rzuca jak mięsem armatnim młodych inżynierów z ruchu na ruch ot tak sobie. Życzyłbym wszystkim tego doświadczającym, żeby doczekali momentu gdy MP wyleci jak na to zasługuje! Szczęść Boże!!!
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Trzeba będzie związkowców po urlopach górniczych zwerbować z powrotem do górnictwa. Wypoczęci, naładowane 'akumulatory' tylko odpowiednia KASA. Oczywiście praca na powierzchni, a dniówki dołowe 1,8 jak do tej pory ....!!!!!!
Wystarczy nadsztygarów zdegradować do pracownika fizycznego i bach na każdej kopalni 300 rąk do pracy więcej :D
Tak lamentujecie nad tymi brakami kadrowymi w górnictwie a policzcie ilu młodych w ostatnich 10latach skończyło na własny koszt będąc po pracy wieczorowo lub zaocznie kursy m.11 które są na równi z 3letnią zawodówką górniczą, do tego ilu skończyło technikum a nawet studia górnicze a pracy w kopalniach i tak nie dostali. A i tak ciągle przyjmują na kopalnie po znajomościach cukierników i piekarzy, a młodzi w firmach bez pleców będą robić do emerytury. A wy bezsensowne artykuły dalej piszecie. Po co młodzi mają kończyć górnicze szkoły skoro mogą sie pouczyć za piekarza, mechanika, murarza czy tam nawet ogrodnika a jak mają znajomości to na grubie robote i tak dostaną (a kopalni wyśle ich potem na kursy i bedą fachowcami) podczas gdy ludzie po szkołach roboty i tak nie dostaną bez znajomości.
Hns: co sie dziwisz? Bismarck mioł racjo: dej sie polokom samym rzondzić... A co do urlopów, to łone były do zwiącholi - jak mi pedzioł znajomy zwiąchol - bo inakszy łoni by niygdy na pyndzyjo niy poszli. Ale co mi się niy podobo i przez to już wiyncyj niy zagłosuja na PiS to fakt, że te urlopy były wybitnie uznaniowe: żodnych wytycznych - komu chcieli, tymu dali i wuj. A co zmiyni 200 absolwyntów? Nic, absolutnie nic... Dej Boże, zeby sie ich połowa do roboty zgłosiyła, to i tak nic niy zmiyni... a z tyj połowy połowa szczeli takom robotom nojdali po trzecij wypłacie :-/
Co za paranoja! Jeszcze nie dawno wysłali młodych ludzi na urlopy górnicze za które musiał zapłacić podatnik a teraz KRYZYS KADROWY? Setki górników siedzi w domach popijając piwko na naszą kasę...
Napiszcie jakiś artykuł ile Młodszy Górnik zarobi w PGG i ilu młodych się już zwolniło po wypłacie ;)