Po wyjściu z Urzędu Stanu Cywilnego młody małżonek, tuląc swoją młodą żonę, szepce je do ucha:
- Kochanie, teraz to już razem do końca życia...
Na to małżonka z łagodnym uśmiechem: - Ależ kochanie, czy ty nawet w takiej chwili musisz wszystko widzieć w czarnych kolorach???