Wydział Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej ma szerokie plany na przyszłość. W ocenie jego kierownictwa trwająca właśnie reforma branży górniczej już zaczyna przynosić efekty, co powinno skutkować ponownym wzrostem zainteresowania młodzieży tym kierunkiem studiów. Planowane jest też uruchomienie kolejnych specjalności.
Począwszy od października br. uruchomione zostaną dwa nowe kierunki studiów. Pierwszy - Automatyka i Informatyka Przemysłowa będzie kierunkiem o profilu praktycznym. Oznacza to, że nacisk położony będzie na zdobywanie przez studenta umiejętności praktycznych. Zajęcia poprowadzą osoby posiadające doświadczenie zawodowe, zdobyte również poza uczelnią, np. w przemyśle. W trakcie roku akademickiego studenci odbędą trzymiesięczną praktykę zawodową, która pozwoli im zapoznać się z rzeczywistymi oczekiwaniami pracodawców.
Praktyki i staże
- W nowoczesnych firmach w różnych branżach przemysłu nieodzowna jest interdyscyplinarna, praktyczna wiedza z zakresu szeroko pojętej automatyzacji układów i procesów przemysłowych. Studenci nabywają umiejętności cenione przez pracodawców z branży automatyki i informatyki, czyli m.in. konstrukcji układów sterowania, programowania sterowników przemysłowych oraz budowy i eksploatacji sieci komputerowych i przemysłowych. Kierunek wzbudza spore zainteresowanie wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych, również wiele firm, z którymi Wydział współpracuje, zainteresowanych jest pozyskaniem studentów na praktyki i staże, a w przyszłości ich zatrudnieniem – tłumaczy prof. Franciszek Plewa, dziekan Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej.
Drugi z nowych kierunków to Gospodarka Surowcami Mineralnymi. Będzie unikalny w skali kraju, ponieważ szkolić ma specjalistów z zakresu kształtowania i realizacji polityki surowcowej. A jest ona jedną z podstaw rozwoju gospodarczego oraz bezpieczeństwa surowcowego Polski. Studenci uzyskują wiedzę na temat źródeł i własności surowców pierwotnych, wtórnych i odpadowych. Poznają nowoczesne metody badania, pozyskiwania i przetwarzania tych surowców oraz kierunki ich użytkowania.
- Duży nacisk położymy na to, aby student poznał finansowo-ekonomiczne uwarunkowania działalności przedsiębiorstw branży surowcowej oraz potrafił stosować w praktyce zasady rachunku kosztów, oceny efektywności przedsięwzięć inwestycyjnych, rachunku ekonomicznego i planowania produkcji. Możliwe będzie odbycie staży i praktyk, jak również części studiów, na zagranicznych uczelniach partnerskich, na wydziałach o zbliżonych profilach. Mamy zawarte umowy o wymianie akademickiej z uczelniami m.in. w Bułgarii, Czechach, Estonii, Finlandii, Hiszpanii, Niemczech, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Turcji i we Włoszech. Jesteśmy otwarci na wizyty uczniów na naszym Wydziale, udostępniamy nasze laboratoria, zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Geologii Złóż oraz Hali Technologicznej. Uczniowie mają okazję spotkać się bezpośrednio z profesorami – autorami podręczników, nauczycielami studentów i wybitnymi naukowcami – podkreśla prof. Franciszek Plewa.
Z kolei kierunek Inżynieria Bezpieczeństwa to trzy specjalności studiowania, związane z szeroko pojętym bezpieczeństwem pracy, bezpieczeństwem publicznym i zagrożeniami wodnymi.
Luka pokoleniowa
Obecnie Wydział Górnictwa i Geologii ma w ofercie dydaktycznej cztery kierunki studiów I i II stopnia prowadzone w formie stacjonarnej i niestacjonarnej. Edukacja prowadzona jest na 10 specjalnościach obejmujących wszystkie aspekty działalności górniczej i okołogórniczej.
- W ostatnich latach obserwowaliśmy spadek zainteresowania tymi studiami, co niewątpliwie związane było z problemami finansowymi spółek górniczych i niekorzystną atmosferą wokół górnictwa węgla kamiennego. Widzimy jednak, że przeprowadzana reforma branży już zaczyna przynosić efekty, co powinno skutkować ponownym wzrostem zainteresowania kształceniem na kierunku górnictwo i geologia. Ponadto z powodu naturalnych odejść pracowników tego sektora już wkrótce powstanie luka pokoleniowa i będzie brakować wykwalifikowanej kadry inżynieryjnej – przekonuje dalej Plewa.
Swoją działalność rozpoczęła także Rada Społeczno-Programowa – kolegialny organ doradczy, którego zadaniem jest wspieranie działań Wydziału Górnictwa i Geologii w zakresie współpracy naukowej, dydaktycznej i przemysłowej z innymi instytucjami. W jej skład wchodzą m.in. przedstawiciele przemysłu, świata nauki, organów administracji samorządowej oraz placówek oświatowych. Na swoim pierwszym posiedzeniu zaopiniowali oni pozytywnie program kształcenia na nowych kierunkach studiów, oferując jednocześnie swą pomoc na rzecz promocji Wydziału.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Również nie podzielam optymizmu władz wydziału. Może uda się omamić kilkunastu studentów ale inż. informatyka (cokolwiek to miałoby dzisiaj oznaczać) z tej siatki zajęć nie będzie a na automatykę lepiej iść na mechaniczny bo lepszy sprzęt/kadra. Górnictwo w Europie się kończy i nie potrzeba tylu specjalistów a w Polsce kolesiostwo ma się dobrze więc ktoś bez znajomości może liczyć jedynie na pracę w prywatnych firmach a tam jest jak w głębokiej komunie. Byłem na stażu i widziałem jak traktuje się młodych.
Pan prof. reklamuje przestarzały wydział , który kształci opryskliwych, zarozumiałych poganiaczy. Teraz tworzą nowy kierunek Automatyka i Informatyka aby przypodobać się kandydatom . Jest jeden problem , kto będzie uczył przedmiotów z programowania , środowiska MATLAB, ?? Instytut Automatyki??
Ja również jako absolwent uczelni wyższej z tytułem inżyniera nie podzielam optymizmu no i niezbyt polecam kierunki górnicze - praca tylko w firmach górniczych, a tam znacznie niższe pieniądze, żadnych przywilejów, wyższe wymagania no i niepewna przyszłość. Po części to wina emerytów górniczych, którzy zawsze 'mają czas' (bo nawet jak go zwolnią to i tak krzywda mu się dziać nie będzie) a jak do ich firmy przyjdzie ktoś młody to zaraz zaczynają się nad nim pastwić.
Nie mogę niestety podzielać optymizmu pana profesora.
Bracia Górnicy pierwsze trzeba POZBYĆ SIĘ EMERYTOWANYCH GÓRNIKÓW Z KOPALŃ
3 lata po studiach, tytuł magistra inżyniera, brak szans na pracę pod kopalnią, pensje głodowe w firmach, traktowanie pracownika jak śmiecia którego można zastąpić piekarzem. Nie polecam wybierać górnictwa jeżeli nie chcecie zmarnować sobie życia.
Muszą uruchamiać nowe kierunki bo na wydziały górnicze nie ma już chętnych , pracy po kierunkach górniczych niestety znależć nie ma szans no chyba , że wujek w spółce , jeden co miał wujka w OUG to był jeden dzień oddziałowym ,a na drugi dzień już nadsztygarem takie życie