Poniedziałek 11 listopada 1918 r. był ponury, chłodny i deszczowy, ale w całej Europie zapamiętano go jako dzień szalonej radości i tłumów wiwatujących na ulicach. O 5.20 o świcie w wagonie kolejowym w lesie Compiègne marszałek Ferdynand Foch (którego polscy górnicy upamiętnią niebawem nazwą szybu jednej z kopalń węgla kamiennego) w imieniu Ententy podpisał rozejm, kończący krwawą wojnę, zwaną "wielką", gdyż kosztowała życie niewyobrażalnej wówczas liczby ponad 14 mln ludzi.
W Europie Środkowej i Wschodniej klęska Cesarstwa Niemieckiego, Austro-Węgier i wybuch rewolucji w carskiej Rosji oznaczały szansę ustanowienia wielu państw narodowych, w tym także Polski, która wracała na mapę kontynentu po 123 latach rozbiorów.
"Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. (...) Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni (...)" - wspominał dzień 11 listopada 1918 r. Jędrzej Moraczewski (wkrótce na dwa miesiące premier rządu II RP), gdy do stolicy powrócił triumfalnie Józef Piłsudski, wymuszając rozbrojenie i ewakuację niemieckiego garnizonu.
Na Górnym Śląsku, w którego kopalniach i hutach kobiety i jeńcy zastępowali zmobilizowanych górników, panowały głód, brak paliwa, godzina policyjna i racjonowanie żywności. Ale i radość z powrotu do domu ok. 150 tys. ojców, synów, mężów i braci. Tyle samo Górnoślązaków poległo na frontach (tylko pod Verdun ok. 20 tys.).
Wśród polskiej ludności wybuchła nadzieja na połączenie prowincji z Polską, wypędzenie kapitalistów i poprawę robotniczego losu. Rewolucyjne nastroje opanowały Zagłębie Dąbrowskie, ale i przemysłowy obszar po niemieckiej stronie granicy. W przejmowanych przez ludność kopalniach ogłaszano m.in. ośmiogodzinny dzień pracy, wybuchały liczne strajki. Ich kulminacja w powiatach lublinieckim, pszczyńskim, rybnickim, tarnogórskim niecały rok później przeistoczyła się w I powstanie śląskie.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Rozbrojenia niemieckich garnizonów to ustawki pod publikę :D