PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
15 stycznia 2016 11:34 Trybuna Górnicza 3,008 odsłon

Hanysy i gorole, łączcie się w uśmiechu!

Przypominam adresy: ecik.gornicza@gmail.com Trybuna Górnicza „Ecik", ul. Kościuszki 30, 40-048 Katowice
fot: Maciej Dorosiński

SZACUNEK NIE WZAJEMNY
W tzw. "sieci" pojawił się taki oto post: "Jesteśmy małą i okazjonalną restauracją w centrum miasta i szukamy muzyków, którzy mogliby u nas zagrać, by promować swoją pracę i sprzedawać CD. Nie byłaby to praca na co dzień, jedynie w czasie specjalnych okazji, ale jeśli dobrze wypadniecie, a wasza twórczość przypadnie do gustu naszym gościom, nie wykluczamy stałej współpracy (za wynagrodzeniem). Preferujemy jazz, smoothjazz, chillout i muzykę alternatywną, jednak dostosowaną do stylu naszej restauracji". Nie byłoby w takiej propozycji nic nagannego, bo ludzi zatrudnia się na próbę. Ale za odpłatnością. A tu jeszcze kryje się podstęp: w ten sposób można sobie zapewnić ciągłą darmową działalność artystyczną. Zresztą zdaje się, że podobne propozycje darmowej pracy dość licznie się pojawiają. Dlatego pewien muzyk wymyślił taką oto odpowiedź: "Jako muzyk mieszkający w dużym domu i posiadający dużą ilość kontaktów w branży, szukam restauracji, która odwiedzi mój dom w celu promowania swoich dań i gotowania dla moich przyjaciół. Nie będzie to zajęcie codzienne, jedynie w czasie specjalnych okazji. Jednak jeśli wasze dania i obsługa przypadną nam do gustu, nie wykluczam stałej współpracy (za wynagrodzeniem). Preferujemy kuchnię egzotyczną, jednak mile widziane będą także tradycyjne dania".

Od 30 lat występuję na estradzie z Kabaretem Masztalskich - w tym roku jubileusz. Spośród moich zajęć to jest niezwykle wdzięczne, bo czyż jest coś piękniejszego, niż dostarczanie ludziom uzdrawiającego śmiechu? Wielu jednak uważa, że to takie tam sobie gadanie dla przyjemności, a nie żadna praca. No to proszę wejść na estradę i spróbować rozbawić kilkaset, kilka tysięcy albo nawet kilka osób. Ale zostawmy to, bo każdy zawód ma swoje zawiłości, trudności, niebezpieczeństwa i tajemnice. Tylko że zawód estradowca jest traktowany u nas, delikatnie mówiąc, nie całkiem poważnie. Pomijam rzeszę celebryckich gwiazd, zahaczonych o telewizję, które otacza się nabożną czcią, jak kapliczki o jarmarczno-odpustowej dekoracji, ale jednak święte.

Niejednokrotnie proponowano mi pracę za tak zwaną "michę". Dosłownie w ten sposób pewien nowobogacki restaurator się do mnie zwrócił: "To słuchaj: jak tu (na scenie dużego amfiteatru) skończycie, to przyjdziecie do mnie do restauracji i wystąpicie wieczorem - bo macie czas, nie? To tam trochę pogadacie, może ze dwa razy, żeby ludzie w międzyczasie potańczyli. Dobrą michę za to będziecie mieli i sobie pojedziecie". Ciągle mnie zdumiewa, zdumienie tych ludzi, kiedy się im dziękuje za propozycję i nie korzysta z niej. No toż to święte oburzenie jest. Zdarzają się też zaproszenia do domów na rodzinny obiad przy okazji jakichś uroczystości rodzinnych. Byłoby to nawet miłe, gdyby nie chodziło - co zaznaczano - o "pokazanie nas rodzinie i rozbawienie jej". Skoro się już "poznaliśmy", a "poznaliśmy się", bo przy jakiejś okazji przez chwilę sobie miło pogadaliśmy i tyle.

Ale jeszcze bardziej irytujące są nonszalanckie, by nie użyć mocniejszego określenia, żądania podpitych panów (ciekawe, że nigdy pań) podczas jakichś rautów i biesiad. Brzmi to mniej więcej tak: "Ecik! No to teraz powiedz no nam jakiś dowcip, żebyśmy się pośmiali!". Albo nie tak wprost: "A teraz cicho, bo Ecik chce nam opowiedzieć jakiś śmieszny dowcip. No, panie Ecik, słuchamy...". Tego, co Ecik w tym momencie myśli, raczej nie da się tutaj powtórzyć, natomiast najczęściej grzecznie odmawia. Nie zapomnę zdumionej twarzy pewnego właściciela salonu samochodowego, który po takiej propozycji usłyszał w odpowiedzi: "Dobrze, a potem ty nam pokażesz, jak myjesz mój samochód".
Jurek Ciurlok "Ecik"

HANYSY I GOROLE, ŁĄCZCIE SIĘ W UŚMIECHU
HIGH SOCIETY
rubryczka celebrycka
W operze jeden z widzów nuci pod nosem melodię śpiewanej właśnie na scenie arii na tyle głośno, że słyszą to sąsiedzi. Jeden wreszcie nie wytrzymuje i mówi półgłosem:
- Cóż za cham...
- Pan to do mnie? - natychmiast zareagował ów nucący widz.
- Nie, do tego tenora, który przeszkadza mi pana słuchać!

Wielki dyrygent Herbert von Karajan był niezwykle wymagającym perfekcjonistą. Kiedyś po zakończeniu szczególnie nerwowej i nieudanej próby ze słynną orkiestrą berlińskich filharmoników głośno oświadczył:
- A teraz idę na koncert Louisa Armstronga!
- Mistrzu - zainteresował się jeden z muzyków - po cóż na taki koncert?
- Żeby nareszcie posłuchać muzyki utrzymywanej przez cały koncert w równym tempie... Bo po was, moi drodzy, już się tego nie spodziewam!

Jeszcze przed I wojną światową znakomity pisarz Egon Erwin Kisch pracował jako reporter w niedużej gazecie lokalnej. Redakcja wydelegowała go jako specjalnego sprawozdawcę do prowincjonalnej miejscowości na wybory gminne. Przed wyjazdem Kisch poprosił o zaliczkę. Chciał dostać sto koron, a dostał piętnaście. Zagryzłszy wargi wziął je i pojechał. Następnego dnia nadesłał depeszę następującej treści: "Wybory do Rady Gminnej były tak wielką niespodzianką, że... I tu się skończyła moja zaliczka. Kisch".

- Mój syn to prawdziwy Beethoven - chwaliła się pewna dama - gra na fortepianie, pisze nuty i jest kompletnie głuchy.

Z NAUKOWEGO PÓNKTU WIDZENIA
Czas jest jednak zjawiskiem tajemniczym i zaskakującym swą względnością. Być może dlatego tak wiele jest sposobów jego mierzenia i opisywania. Weźmy taką "erę". Jakże ich wiele i jak są niejednakowe - mimo wspólnej nazwy "era". Najtrudniejsza jednak jest kwestia "naszej ery". Naszej, czyli należącej do nas. To czyja, do diabła, ona była wcześniej, zanim zaczęła do nas należeć, i czy przypadkiem ktoś nie może nam jej zabrać?

W MARKLOWICACH, WĄCHOCKU I GDZIE INDZIEJ
Po czym można poznać mieszkańca Wąchocka w Ameryce Łacińskiej?
- Po tym, że na walki kogutów przynosi kaczkę...
A po czym poznać, że wśród widzów są mieszkańcy Marklowic?
- Po tym, że stawiają na kaczkę...
A po czym poznać, że jedni z drugimi założyli mafię?
- Po tym, że kaczka wygrywa...

BOJTLIK Z FRASZKAMI
Mikołaj Rej
1505 - 1569
Pleban pieska na cmyntarzu pochował
Plebanowi zdechł piesek, w którym się był kochał
Schował go cmyntarzu, więc go Biskup pozwał.
Pleban wziąwszy dukatów Biskupowi podał,
Powiadając, że ten pies Krześcijańskie skonał.
Pieniądze ksze Biskupie wam wszystki odkazał
Mnie jedno Tricezime za się mówić kazał.
Biskup wziąwszy pieniądze rozgrzeszył plebana.
A s pieska też uczynił wnet parochiana.

Fraszka ta pochodzi z Pana Rejowych "Figlików" i przytoczona tu została bez żadnych zmian. Ów "parochian" to w staropolskim "proboszcz", zaś "Tricezima", to odsyłacz kanoniczny. Współcześnie motyw z fraszki posłużył do ułożenia dowcipu, który poniżej przytoczę. A powiada się, że tradycja narodowej literatury i obyczaju nie jest u nas w poszanowaniu. Trudno o lepszy dowód, że jest inaczej.

Miara pobożności
Pewnej nabożnej kobiecie zdechł jej ukochany ratlerek. Poszła do swojego proboszcza, by go pochował, odprawiając egzekwie.
- Czyś ty, kobieto, oszalała? - oburzył się proboszcz. Ale gdy zobaczył kwotę, którą owa pobożna kobieta przygotowała za pogrzeb swego pupilka, zmiękł i wszystko odbyło się zgodnie z ceremoniałem. Jeszcze tego samego dnia został wezwany przez biskupa.
- Czyście, księże proboszczu, oszaleli? - usłyszał jakby echo swoich słów. I wtedy wręczył biskupowi znaczną część kwoty otrzymanej za pogrzeb. Twarz hierarchy rozjaśniła się i rzekł on:
- No widzę, że to był przyzwoity chrześcijanin. Będę się za niego modlił.

Praktyczna wiedza
Pewien znachor "zaleczył na śmierć" jednego pacjenta. Rozwścieczona rodzina spętała szarlatana z zamiarem dostarczenia do tzw. cyrkułu. W nocy udało mu się uwolnić z więzów i zbiec ze stodoły, w której go trzymano. Żeby zmylić pościg popłynął wpław rzeką. W domu zastał swego syna nad medyczną księgą.
- Rzuć natychmiast te szpargały i pędź do rzeki - krzyknął do swego potencjalnego następcy w zawodzie. - W naszym fachu najważniejsza jest umiejętność pływania!

MYŚLI WIELKICH, MĄDRYCH, NIE ZAWSZE ZNANYCH
Nie choruję na grypę. Nie lubię uczestniczyć w przedsięwzięciach masowych...
Pyrsk!!!

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Tagi
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • YEBTH
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Złe wiadomości z kopalń
20 kwietnia 2024
32,270 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]