PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
12 listopada 2015 07:00 Trybuna Górnicza autor: Bartłomiej Szopa 3,199 odsłon

Pokazać śląski naukowy potencjał

- PAN jest instytucją bardzo szacowną i można powiedzieć, że elitarną w skali Polski - stwierdził prof. Józef Dubiński, prezes Oddziału Polskiej Akademii Nauk w Katowicach
fot: Bartłomiej Szopa/ARC

- Jednym z kluczowych zadań oddziału jest integracja środowiska ludzi pracujących w nauce w naszym regionie, a także kojarzenie nauki z przemysłem. Oddział opiera tutaj swoją działalność na specjalistycznych komisjach, których jest 22 i należą do nich specjaliści co najmniej ze stopniem doktora. Mamy tych członków w naszym oddziale prawie 1600 - wyjaśnia w rozmowie z Trybuną Górniczą PROF. JÓZEF DUBIŃSKI, prezes Oddziału Polskiej Akademii Nauk w Katowicach.

Nasi czytelnicy kojarzą pana głównie z branżą górniczą, jednak niedawno objął pan funkcję prezesa katowickiego oddziału Polskiej Akademii Nauk, obchodzącego w tym roku swój 40. jubileusz. Proszę wyjaśnić, czym jest ta instytucja.
PAN jest instytucją bardzo szacowną i można powiedzieć, że elitarną w skali Polski. Liczba członków w całej kraju, ze wszystkich dziedzin naukowych nie może przekroczyć 350 i są to wyłącznie osoby z tytułem profesora. Co 3-4 lata odbywają się wybory uzupełniające powstałe wakaty w określonych dyscyplinach. Cała PAN dzieli się na 5 wydziałów, które grupują różne nauki: humanistyczne i społeczne, biologiczne i rolnicze, nauki o ziemi i ścisłe, ja reprezentuje wydział czwarty czyli nauk technicznych. Jest jeszcze wydział piąty, czyli nauki o życiu - medycyna. Tak jest to zorganizowane. Co 4 lata wybierany prezesa i wiceprezesów Akademii. Każdy z wiceprezesów nadzoruje merytorycznie konkretny wydział. Poza tym, że PAN jest korporacją naukowców, posiada też swoje instytuty badawcze, w sumie 70, gdzie są prowadzone badania z dominacją badań podstawowych, na wysokim poziomie. Na terenie województwa śląskiego są 4 takie instytuty zlokalizowane w Gliwicach i Zabrzu oraz stacja badawcza w Gołyszu. Oddział PAN w Katowicach obejmuje swoim zasięgiem województwa śląskie i opolskie. Akademia jest też ciałem doradczym dla wielu podmiotów, m.in. prezydenta czy rządu.

Akademia powstała w latach 50., oddział katowicki ma 40 lat i pewnie zmienił się w tym czasie?
Oddział nie jest największym w kraju pod względem liczby członków. Ma ich 15, więc jest porównywalny z lubelskim czy olsztyńskim. Myślę, że jego powstanie 40 lat temu, na przemysłowym Śląsku, gdzie przede wszystkim miało się wydobywać węgiel i produkować stal, było pewną nobilitacją dla tego regionu. Była to bowiem elitarna instytucja, a jej pierwszym prezesem został prof. Alojzy Melich, rektor ówczesnej Wyższej Szkoły Ekonomicznej, która później była Akademią Ekonomiczną, a dziś jest Uniwersytetem Ekonomicznym. W oddziale było wówczas kilku wybitnych naukowców, np. prof. Kornel Gibiński, czy też prof. Mieczysław Chorąży, który przy okazji naszego jubileuszu świętuje 90. urodziny. Jednym z pierwszych członków był też prof. Adam Gierek obecnie eurodeputowany. Osobiście uważam, że aktualna struktura naszego oddziału nie odzwierciedla w pełni potencjału naukowego naszego regionu. Większość członków to przedstawiciele nauk technicznych, jak chociażby ja, oraz nauk medycznych. Jest tylko jeden humanista - profesor z Uniwersytetu Opolskiego, a mamy przecież u nas w Katowicach Uniwersytet Śląski, Uniwersytet Ekonomiczny i szereg innych wspaniałych uczelni wyższych. Dziś nie ma żadnych członków PAN z tych uczelni. Zatem, moim osobistym wyzwaniem jest, aby w kadencji mojego prezesowania to się zmieniło. Chcę zachęcić panów rektorów, by wystawili dobrych kandydatów i abyśmy się wzmocnili o kilku członków z innych dziedzin nauki. W przyszłym roku są przewidziane wybory.

Mówi pan o śląskich uczelniach. Proszę powiedzieć, jak wygląda współpraca pomiędzy nimi a katowickim oddziałem Akademii?
Jednym z kluczowych zadań oddziału jest integracja środowiska ludzi pracujących w nauce w naszym regionie, a także kojarzenie nauki z przemysłem. Oddział opiera tutaj swoją działalność na specjalistycznych komisjach, których jest 22 i należą do nich specjaliści co najmniej ze stopniem doktora. Mamy tych członków w naszym oddziale prawie 1600. To w skali kraju bardzo dużo. Np. komisja górnicza, którą przez ponad 20 lat kierowałem, liczy około 130 osób. Do tych komisji możemy zapraszać też specjalistów z przemysłu, oczywiście też ze stopniem doktora. Każda komisja odbywa co najmniej dwa posiedzenia plenarne w roku, na których są przedstawiane zamówione referaty i ma miejsce dyskusja. Ponadto, niektóre, bardziej liczne komisje, składają się z sekcji, które mają swoje osobne seminaria, a także współorganizują różne konferencje. Zawarte jest też przed kilkunastoma laty porozumienie pomiędzy oddziałem a rektorami poszczególnych uczelni. Także posiedzenia prezydium oddziału odbywają się czasem w różnych uczelniach, a nawet w instytutach PAN czy w instytutach badawczych. Według mojej oceny ta rola integracyjna zdaje egzamin, ludzie sobie to bardzo cenią, że mogą się spotkać i dyskutować na interesujące ich problemy, podobnie jak to, że np. mogą w swoim CV wpisać, że są członkami komisji PAN.

Chodzi więc też o prestiż?
Tak, na pewno bycie członkiem PAN, czy też współpraca z PAN jest formą prestiżu naukowego. Moim zdaniem pewnym mankamentem jest to, że zostać członkiem PAN jest bardzo ciężko, szczególnie ludziom młodym. Ja np. zostałem członkiem mając 62 lata. Stąd przed kilkoma laty, niedawno, powstała Akademia Młodych Uczonych. W jej składzie, są pochodzący z wyborów środowiska, młodzi doktorzy czy doktorzy habilitowani, a nawet profesorowie. AMU ma swojego przewodniczącego, prezydium, występują oni na zgromadzeniach ogólnych PAN i to są, moim zdaniem, potencjalnie uczeni , którzy w kolejnych wyborach powinni zostać członkami Akademii. Są tam dwie osoby ze Śląska. My z GIG wystawiliśmy w wyborach również naszego kandydata, 36-letniego doktora habilitowanego, który niestety nie został wybrany.

A czy jest jakaś współpraca oddział PAN-samorząd?
Współpraca jest głównie z prezydentami miast takich jak Katowic, Zabrze, szczególnie we współorganizacji konferencji. Mogę stwierdzić, że zawsze zainteresowany naszą działalnością był prezydent Piotr Uszok i sądzę, że obecny prezydent Katowic Marcin Krupa będzie podtrzymywał tą dobrą tradycję. Przecież jubileusz 40-lecia oddziału odbywa się również pod jego patronatem i miasto użycza nam na miejsce odbycia jubileuszowych sesji swój piękny obiekt, to jest willę Goldsteinów przy placu Wolności w Katowicach. Sądzę, że naszym jubileuszem są zainteresowane także władze wojewódzkie, które zaprosiliśmy na uroczystą akademię w dniu 9 listopada br.

A czy działalność Akademii jest jakoś zauważalna dla - mówiąc ogólnie - zwykłych mieszkańców naszego regionu?
W przeszłości działań skierowanych do większych kręgów społeczeństwa było więcej. Pozwolę sobie wymienić chociażby zaangażowanie członków PAN w festiwalach nauki, patronat oddziału nad przygotowaniem i realizacją Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Mikołowie, patronat nad Śląskim Środowiskowym Studium Doktoranckim z zakresu inżynierii Środowiska. Wiadomo, iż nasza misja jest generalnie skierowana do ludzi nauki, ale pomimo tego myślę, że Oddział ma także dzisiaj w swoim programie działań takie, które wychodzą szerzej poza ten krąg. Na pewno są nimi wspomniane wcześniej konferencje o tematyce, która może zainteresować nie tylko środowiska naukowe. Przykładowo w tym roku, we wrześniu, odbyła się już 15 z kolei konferencja z okazji 150-lecia powstania Katowic: "Półtora wieku dziejów Katowic - przywracanie historycznej pamięci". W tym miesiącu współorganizujemy z samorządem Zabrza już 19 konferencję nt. "Kultura Europy Środkowej - system reprezentacji i parlamentaryzmu w Europie Środkowej w rozwoju historycznym". Niestety Oddział posiada bardzo skromne środki finansowe, które nie pozwalają na większe zaangażowanie w innych obszarach.

Nie ma szans na środki unijne?
Nie ma. PAN jako instytucja posiada budżet centralny, z którego poszczególne oddziały, dostają dokładnie wyliczone kwoty na pensje pracowników i skromne środki na inną działalność. Budżet ten jest ustalany w ustawie budżetowej, więc musi go zatwierdzić Sejm. Nie może więc być jakiejś spektakularnej działalności, bo jest ona mocno ograniczona środkami finansowymi.

Po części powiedział pan już o planach na swoją kadencję, ale jak wyobraża pan sobie te najbliższe lata?
Nie jest trudno w nauce śląskiej znaleźć dobrych kandydatów na członków PAN. Sam jestem już po rozmowach z kilkoma z nich. Druga sprawa to sprowadzenie ciekawych ludzi nauki na nasze zebrania plenarne związane z sesjami Zgromadzenia Ogólnego. Trzeba pokazać ludziom, którzy przyjadą tu np. z Warszawy czy Krakowa, że ten przemysłowy Śląsk bardzo się zmienił przez ostatnie 25 lat, że nadal jest przemysł, ale już inny, że dynamicznie rozwijają się też inne obszary. Mam koncepcje paru zebrań plenarnych i chcę, żeby przedstawiali na nich wykłady uczeni z pierwszej półki. Wówczas przyjdą do nas pracownicy naukowi i studenci naszych uczelni. Sądzę, że musimy wzbogacić informacyjnie naszą stronę internetową. Oczywiście działalność oddziału musi bazować na instytucjach naukowych regionu, ale myślę, że nie będzie to trudne. Ludzie chcą się spotykać, muszą się lepiej poznawać, a więc funkcja integracyjna w działalności oddziału musi być jednym z priorytetów.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • BMJJS
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Złe wiadomości z kopalń
20 kwietnia 2024
32,006 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]