31 grudnia 1997 r. z kopalni Sosnowiec wyjechała ostatnia tona węgla. Śladem, który został po tym zakładzie, jest wieża szybu Anna. Została ona wkomponowana w centrum wspinaczkowe Poziom450. O górniczych tradycjach tego miejsca będzie przypominać niedługo jeszcze jeden element. Będzie nim pomnik, którego głównym elementem będzie wagonik. Prace nad tą instalacją rozpoczęły się w tym tygodniu.
Wagonik pochodzi z kopalni Kazimierz-Juliusz, z której pod koniec maja wyjechała ostatnia tona urobku. W ten sposób górnictwo węgla kamiennego w Zagłębiu Dąbrowskim przeszło do historii. Aby uratować to dziedzictwo byli pracownicy kopalni Sosnowiec wyszli z inicjatywą postawienia w miejscu, gdzie działał ich zakład tak charakterystycznego pomnika.
Kopalnie Sosnowiec uruchomiono w 1876 r. Początkowo nosiła nazwy Fanny i Renard. W 1946 nadano jej nazwę Sosnowiec, która w latach 1949-1956 zmieniono na im. Józefa Stalina. Najlepszy dla kopalni był rok 1973, kiedy wydobycie wyniosło ponad 2,6 mln t. Od końa lat 80. XX w. wydobycie systematycznie malało. W 1991 r. zadecydowano o likwidacji kopalni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
