12 z 25 najlepszych kopalń w amerykańskim zagłębiu Północne Appalachy wydobyło po ponad 1 mln t węgla od lipca do końca września tego roku, zwiększając ogólną produkcję w regionie. Ponad połowa tamtejszych kopalń należy do jednej tylko kopanii wydobywczej - informuje portal górniczy mining.com.
Według analizy danych federalnego Urzędu ds. Bezepieczeństwa i Zdrowia w Górnictwie, przeprowadzonej przez SNL Energy, 25 kopalń w zagłębiu Appalachy Północne wydobyło łącznie 25,46 mln t węgla w trzecim kwartale 2014 r. (w zeszłym roku w tym samym czasie - 22,38 mln t).
W ciągu 12 poprzedzających miesięcy produkcja wyniosła tam 101,99 mln t (w porównaniu do 94,48 o rok wcześniej).
Zagłębie PA zwiększa produkcję, przyciągając pieniądze i siłę roboczą z sąsiedniego, ubożejącego zagłębia Appalachy Środkowe. Ciągle jednak na północy przedsiębiorcy górniczy muszą stawiać czoła silnej konkurencji wydobywającej gaz ziemny. Konkurencyjny jest też węgiel, tam gdzie jego wydobycie jest dużo tańsze (np. w zagłębiu Illinois).
7 z 12 największych kopalń Północnych Appalachów należy do spółki Murray Energy. Najlepsza z nich była kopalnia Marshall County z wydobyciem 2,85 mln t/kwartał.
5 największych swych kopalń Murray kupił rok wcześniej za 3,5 mld dol. od spółki Consol Energy (są to oprócz Marshall County kopalnie Ohio, Harrison, Marion, Monongalia County). Łącznie wydobyły 11,51 mln t w trzecim kwartale (a całoroczna produkcja wyniosła 45,02 mln t).
Konkurencyjna firma Consol, która czerpie obecnie duże zyski z wydobycia gazu, nadal utrzymuje jeszcze 2 duże kopalnie węgla w zagłębiu PA. Rekordzistka całego zagłębia - kopalnia Bailey - wydobyła aż 3,1 mln t węgla w ciągu trzech miesięcy (wzrost wydobycia o prawie 11 proc. z 2,8 mln t rok wcześniej).
- Nasze wysiłki na rzecz utrzymania wysokiej produkcji z kopalni Bailey pokrywają się z naszą strategiczną wizją. Musimy zasilać przez trzy kolejne lata elektrownie ulokowane w centrach rynkowych regionu - mówił prezes Consol Energy Nick De Iuliis.
Druga z kopalń firmy Consol - Enlow Fork - wydobyła 2,16 mln t węgla, czyli mniej, niż rok wcześniej (2,43 mln t). Tłumaczono to trudnościami geologicznymi, które wystąpiły w tej kopalni kilka miesięcy temu.
Spółka Alpha Natural Resources posiada 3 kopalnie, które łącznie wyprodukowały 2,94 mln t węgla. Największa z nich - Cumberland - 1,6 mln t w ciągu kwartału. Plan przewiduje, że Cumberland zwiększy wydobycie, kompensując malejącą produkcję z zamykanej już kopalni Emerald (wydobyła 1,08 mln t/kw w porównaniu do 1,29 mln t rok wcześniej).
Paul Vining, szef spółki ANR, mówił oficjalnie o zamiarach ekspansji w zagłębiu PA.
- Nie mamy zamiaru poprzestać na likwidacji kopalni Emeralda, ale chcemy pójść dalej w rozwoju i czerpać zyski jeszcze większe, niż z zakładu Cumberland - zapowiedział prezes ANR.
Kolejnej spółce - Alliance Resource Partners LP - udało się uniknąć kryzysu na rynku i odnotowała wciąż zyski. Jej kopalnia Tunnel Ridge wydobyła 1,53 mln t węgla/kw (a jeszcze rok wcześniej tylko 0,86 mln t/kw).
Trzy kopalnie w posiadaniu spółki Oxford Resource Partners LP (Snyder, Dairy Jean i Tuscarawas Strip) wydobyły łącznie 818 tys. t/kw.
Nowy zakład spółki Arch Coal - kopalnia Leer - specjalizuje się w produkcji węgla koksującego i odnotowała 654,6 tys. t wydobycia na kwartał (rok wcześniej tylko 134 tys. t) - Debiut kopanli Leer był tak udany, jak tylko mogliśmy sobie tego życzyć a przyszłość będzie jeszcze pomyślniejsza - chwalił Paul Lang, wiceprezes Arch Coal.
Do grupy największych producentów w Półcnonych Appalachach należą jeszcze spółki Buckingham Coal, Mepco Holdings i Northern Star Generation.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.