4 czerwca przedstawiony zostanie raport międzyresortowego zespołu ds. sanacji górnictwa węgla kamiennego - poinformował wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Planowane są m.in. odbudowa krajowej sieci sprzedaży węgla i zwiększenie konkurencyjności sektora.
W czwartek (20 maja) Sejm wysłuchał informacji bieżącej ws. sytuacji w górnictwie węgla kamiennego. Wnioskował o nią klub SLD. Występujący w imieniu rządu Pietrewicz przypomniał, że na początku maja premier powołał międzyresortowy zespół, w skład którego weszli wiceministrowie kluczowych dla górnictwa resortów. Przygotowany przez zespół plan działań restrukturyzacyjnych trafi do premiera 4 czerwca br.
Wśród proponowanych działań jest m.in. budowa krajowej sieci polskiego węgla.
Jeśli chcemy odbudowywać rentowność górnictwa węgla kamiennego, musimy koncentrować się na najbardziej rentownych rynkach - tym rynkiem dzisiaj jest rynek krajowy" - mówił w czwartek w Sejmie Pietrewicz.
Dzięki krajowej sieci sprzedaży możliwe ma być "wyznaczanie pewnych standardów i ograniczenie niebotycznie rosnących kosztów w zakresie pośrednictwa sprzedaży węgla".
- To ta krajowa sieć będzie punktem odniesienia dla marż (...) i liczymy, że poprzez obniżenie marż obniżymy średnią cenę węgla na rynku krajowym i pobudzimy popyt - wyjaśnił przedstawiciel MG.
Niezależnie od tego poszukiwane mają być możliwości sprzedaży węgla na rynkach zagranicznych - najpierw na rynku europejskim, gdzie można dostarczyć go koleją na bliższe odległości, niż musi pokonywać np. węgiel rosyjski.
- To kwestia także kosztów transportu i działań, które pozwalałyby umocnić konkurencyjność transportową - wskazał wiceminister.
Wobec wysokiego poziomu importu węgla, który nie zawsze spełnia standardy jakościowe, trzeba dopilnować - mówił Pietrewicz - "aby konkurencja węglowa na polskim rynku była konkurencją uczciwą, żeby węgiel na tym rynku był najwyższej jakości - niezanieczyszczony i odpowiadający polskim i europejskim normom".
- Wiążą się z tym działania na rzecz ściślejszego monitoringu bezpieczeństwa zdrowotnego w odniesieniu do węgla importowanego - wyjaśnił.
Zwiększaniu zdolności konkurencyjnej górnictwa względem jego otoczenia ma służyć "wprowadzenie instytucji grupowych zakupów dla sektora". Wiceminister ocenił, że powinno poprawić to pozycję górnictwa wobec odbiorców oraz dostawców maszyn i urządzeń.
Pietrewicz przypomniał też, że przewidywane są działania związane ze zobowiązaniami publiczno-prywatnymi branży (zapowiedziany przez premiera projekt ustawy odraczającej płatności ZUS przez Kompanię Węglową). Zaznaczył, że niezbędne są kolejne działania związane z uelastycznieniem rynku pracy.
- Te działania zostały podjęte; muszą być kontynuowane w dialogu z partnerami społecznymi - podkreślił wiceminister.
Według Pietrewicza większość z tych propozycji może przynieść "pewien efekt doraźny". Równocześnie trwają jednak prace nad nową ustawą o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która zastąpi ustawę obowiązującą do końca 2015 r.
- Chcemy, aby nowa ustawa obejmowała horyzont 2027 r. - podkreślił przedstawiciel MG. Zasygnalizował, że akurat w czwartek projekt ustawy trafił do pierwszych uzgodnień z partnerami społecznymi, a jesienią powinien zostać przekazany do oficjalnych konsultacji międzyresortowych i społecznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
KOKO to hejter a wy dajecie się wkręcić tak jak Polsatowi, który wczoraj informował że mamy 13-tki
No to już koniec eldorado skończą się pieniądze i przywileje aby nam jeszcze wieku emerytalnego nie podnieśli . I tak mało zarabiamy . Wy tak piszecie na tego KOKO ale tak jak on pisze to tak może być.
Na podwyżki zasługują też związkowcy, ale tylko ci, którzy ściśle współpracują z dyrekcją. Taki związkowiec, który wiecznie neguje słuszne decyzje dyrektorów - nie zasługuje na podwyżkę.
KOKO najmniej wydajny to tu jest twoj mozg
KOKO nie rozowisz ze nikt cie tu nie chce
Na pewno zasługuje na podwyżki zarząd, dyrekcja i dozór. Górnicy często są leniwi i nie chce im się wydajnie pracować. Nie wiem dlaczego nieustannie żądają podwyżek? Czy nie wiedzą, że jest kryzys?
Hej KOKO miałeś sie nie udzielać!!! Skończ z twoimi głupkowatymi wypowiedziami bo to co wypisujesz nie trzyma sie kupy, najlepiej jak sprywatyzujesz swój mózg i oddasz do do badan nad idiotami hehe
Czyli będzie nowy układ zbiorowy bez przywilejów . Nadeszły inne czasy i górnictwo trzeba przystosować do czasów współczesnych. Przede wszystkim prywatyzacja i cięcia bo bez tego się nie obejdzie. Skończy się załatwianie urlopów na drugi dzień do 8:00 po kacu , skończą się wcześniejsze wyjazdy i zostanie wykorzystana każda minuta czasu pracy. Tylko prywatyzacja i zabranie się za rewirantow uratuje Polskie górnictwo. Każdy by chciał więcej zarabiać ale czy każdy zasługuje na wyższe zarobki.
Panie prezesie Taras, czy wie Pan jakie koszty generuje ratownictwo górnicze w Kompani Węglowej : absencja na oddziałach, dodatki, jubilaty, szkolenia,koszty obsługi kopalnianych stacji, tzw. specjaliści(może Pan Prezes już jest), związki itp. itd.... Jakie koszty generują będąc zatrudnionymi w KW-dojna krowa, a następnie będąc emerytami przez następne 20-30 lat do śmierci - drążąc nasz lichy budżet państwa. Ciekawe czy ktoś to policzył. Kiedy wreszcie dojdzie do prywatyzacji ratownictwa ?
Czy to oznacza, że nie będą już kradli po 4 czerwca?
Premier wraz z rządem przejmują obowiązki prezesów spółek górniczych. Skoro Zagórowski , Taras i ŁÓj nie potrafią : 1. zorganizować wydajnego i bezpiecznego miejsca pracy dla górników 2. efektywnego wykorzystania parku maszynowego fedrują w PL na poziomie 1/4 tego co na świecie 4. tolerowali wydobycie na zwały (taras tu nie winien jeszcze) 5. nie mają pojęcia co potrzebuje rynek, ciągle się mylą w prognozach lub słuchają złych doradców To po co biorą 120 tysięcy pensji na miesiąc?
@dodek, na wnp pl piszą jak JWS "zwalczał" związki. Płacili im aż miło.
Dlaczego zwiazki sa na terenie kopalni za kopalnie z nimi wtedy do cenia czlowieka
Jedyna czysta spółka od układów związkowych to JSW , bo tam jest Zagórowski który od kilku lat zwalcza patologie . Dlaczego inni tego nie robią ?
A co zrobicie z układami w gornictwie , o ile pamiętam pierwszym który walczył z układmi był Poncyliusz i padł na tym wyzwaniu . Dzisiaj niestety niektóre centrale związkowe nadal wykorzystują swoje układy . Albo w dotowaniu swoich imprez , np poprzez płacenie za reklamy albo intratne kontrakty dla swoich firm w których albo pracują albo są w radach pobierając wynagrodzenia . A pracownicy górnictwa dziwią się dlaczego związki podpisują pewne porozumienia , wszystko ustalone w gabinetach prezesów .