Przynajmniej 20 górników zginęło a nawet 400 zostało uwięzionych pod ziemią w katastrofie po wybuchu transformatora i pożarze w tureckiej kopalni węgla.
Awaria i eksplozja transformatora spowodowała pożar pod ziemią i jednocześnie unieruchomiła urządzenia transportowe, którymi górnicy mogliby ewakuować się na powierzchnię. Do katastrofy doszło w kopalni węgla brunatnego na zachodzie Turcji w miejscowości Soma (w prowincji Manisa).
Wedlug tureckiej telewizji NTV za zmarłych uznano już 20 górników. Przedstawiciel lokalnych władz Mechmet Bahattin Atci poinformował, że ratownicy wyprowadzili tylko około 20-30 rannych górników, z ktorych jeden zmarł później w szpitalu - donosi mining.com.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.